Jeśli nadal korzystacie z systemu Windows 7 (a nie jest to nic dziwnego, bo to dalej świetny system), to oficjalnie zostaliście pozbawieni wsparcia Microsoftu. Jeśli jednak nie macie nic przeciwko poruszania się po szarej strefie umów licencyjnych, to nadal możecie skorzystać z bezpłatnej oferty Microsoft Windows Upgrade, mimo że teoretycznie została ona zamknięta kilka lat temu. Microsoft oficjalnie zakończył dziś wsparcie systemu Windows 7. Firma nie będzie już publikować aktualizacji zabezpieczeń, z wyjątkiem klientów korporacyjnych płacących za rozszerzone wsparcie do 2023 roku. Aby uniknąć problemów z zabezpieczeniami, zaleca się użytkownikom uaktualnienie do systemu Windows 10. Duża część użytkowników grzecznie idzie do sklepu na zakupy, jednak niektórzy wykorzystują lukę, by zdobyć Windows 10 za darmo. Microsoft oczywiście wie o tej "luce" (no bo jakżeby inaczej), jednak z pewnych przyczyn zapewne przymykają oko na ten proceder - o czym za chwilę.
Windows 10 wciąż można otrzymać za darmo, pod warunkiem posiadania legalnej kopii Windows 7 lub 8.1. Czy jest to jednak zgodne z prawem? Microsoft oficjalnie zakończył program darmowych aktualizacji, jednak nie wyłączył całkowicie możliwości ich zdobycia.
Na stronie pobierania ISO systemu Windows 10, po wybraniu narzędzie do tworzenia instalatora, można uruchomić kreatora, wybrać "Uaktualnij ten komputer teraz" i uzyskać klucz aktywacyjny systemu Windows 10. Działa to tylko w przypadku posiadania legalnej instalacji systemu Windows 7 lub Windows 8.1. Sposób ten działa nawet w wersjach Pro i Ultimate. W swoim dążeniu do zainstalowania systemu Windows 10 na "miliardzie" urządzeń do 2018 roku, Microsoft zastosował kilka agresywnych taktyk, często wprowadzających w błąd użytkowników, mających na celu nakłanianie do przejścia na Windows 10. Całe szczęście, że aktualizacja była bezpłatna dla użytkowników Windows 7 i 8.1. Microsoft oficjalnie zakończył te działania w 2016 roku, ale kontynuował ją dla użytkowników technologii asystujących przez większość 2017 roku.
Wygląda na to, że chociaż Microsoft usunął możliwość pobrania bezpłatnej wersji Windows 10, pozostawił narzędzie do tworzenia instalacji online, które nigdy nie zostało zmienione, by wykluczyć klucze Windows 7 lub 8.1. Może to budzić pewne wątpliwości, czy jest to w ogóle legalne i czy może Microsoft nie będzie z tego powodu robił problemów. Czy rzeczywiście coś umknęło Microsoftowi? W FAQ zawarto informację, że do korzystania ze wspomnianego narzędzia potrzebny jest prawidłowy klucz produktu Windows 10, ale nie jest to prawdą, ponieważ prawidłowe klucze W7 i 8.1 nadal działają. Według użytkownika forum Reddit, który twierdzi, że jest inżynierem z Microsoftu, firma nie przeprowadza kontroli licencji na prywatnych komputerach. Bardziej dotyczy to licencjonowania zbiorowego. Dodaje, że kierownictwu bardziej zależy na statystykach aktualizacji niż na przychodach z licencji. "Te wszystkie bezpłatne aktualizacje przez cały rok były w pełni marketingowym ruchem" - pisze forumowicz -"Terry Meyerson bardziej troszczył się o swoje statystyki aktualizacji niż przychody z licencji, ponieważ Windows nie jest już dojną krową Microsoftu". W tym czasie Microsoft dążył do miliarda aktualizacji. We wrześniu ubiegłego roku na całym świecie znajdowało się 900 milionów z zainstalowanym Windows 10.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Windows 10 za darmo? Microsoft wciąż udostępnia darmową aktualizację