Windows 11 wymaga do działania procesorów Intel 8. generacji lub AMD Ryzen 2000. To jest minimum

Jeśli zakładaliście, że wymagania sprzętowe Windowsa nie są wysokie i będzie można zaktualizować każdy w miarę współczesny sprzęt, to Microsoft właśnie storpedował te wyobrażenia. Dotąd największym problemem była konieczność posiadania układu TPM, który służy do zabezpieczania sprzętu za pomocą zintegrowanych kluczy kryptograficznych. Sporo nowych płyt posiada już taki układ fabrycznie, inne posiadają specjalne gniazdo, dzięki któremu można osobno dokupić i zamontować wymagany element. Z TPM są pewne niejasności, bo dotąd sugerowano, że użytkownik domowy wystarczy jeśli będzie posiadał TPM w wersji 1.2, która powstała w 2011 roku i wiele wciąż przyzwoitych procesorów oferuje wsparcie dla tego rozwiązania. TPM 2.0, które powstało aż 8 lat później, miało być wymogiem tylko dla dostawców nowych, gotowych zestawów. Niestety okazuje się, że jest inaczej.

Microsoft wymaga od użytkowników procesora Intel 8. generacji lub AMD Ryzen 2000, żeby w ogóle mieć możliwość uruchomienia Windows 11.

Microsoft zaktualizował sekcję wymagań niezbędnych do uruchomienia Windowsa 11 i okazuje się, że sporo osób będzie zmuszonych do pozostania przy Windows 10. Okazuje się, że TPM w wersji 2.0 będzie wymagane od wszystkich, co więcej, lista procesorów podanych przez producenta nie jest spisem zalecanych układów, ale wymaganych. Microsoft jasno określił, że minimum jaki należy zapewnić to procesor Intel 8. generacji albo AMD Ryzen 2000. Niestety nikt nie wyjaśnia, czemu dokonano takiego wyboru procesorów. Samo TPM 2.0 nie jest tutaj żadnym wyznacznikiem, bo procesory Ryzen pierwszej generacji tak samo oferują wsparcie dla wymaganego układu.

Windows 11 będzie oferowany za darmo jako aktualizacja systemu Windows 10. Pojawiają się plotki, że Microsoft może chcieć zaoferować bezpłatną ścieżkę aktualizacji również posiadaczom starszych systemów jak Windows 7. Jeśli faktycznie tak się stanie, to tylko po ty, by jednocześnie wymusić na nich aktualizację posiadanego sprzętu. Wiele się mówiło o dążeniu Microsoftu do ujednolicenia posiadanego przez klientów systemu operacyjnego, co pozwala ciąć koszty obsługi. Dzieląc jednak użytkowników pod względem posiadanych procesorów i uzależniając od tego aktualizację, Microsoft sam ponownie podzieli społeczność, bo szczerze wątpię by masy ludzi ze starszymi CPU pędziły do sklepu po nowy układ, tylko dla nowszego Windowsa. Lista obsługiwanych procesorów znajduje się TUTAJ.