Właściciel Tesli wezwał policję do kierowcy Riviana. Ośmielił się korzystać z Superchargera Tesli

Kierowca samochodu marki Rivian wdał się w konfrontację z właścicielem Tesli, podczas próby ładowania swojego pojazdu przy pomocy Superchargera Tesli w Kalifornii. 

Według relacji kierowcy Rivian opublikowanej na forum Rivian Owners Forum, właściciel Modelu Y Tesli podszedł do niego, zaskoczony obecnością pojazdu konkurencyjnej marki na stacji ładowania. Mimo że stacje Supercharger były tradycyjnie dedykowane wyłącznie dla pojazdów Tesli, firma ogłosiła niedawno otwarcie swoich stacji dla innych marek elektrycznych. "Właściciel Modelu Y "żądał informacji, dlaczego tam jestem", zgodnie z postem na forum Rivian Owners Forum. "Następnie wskazał na czerwone znaki" Tesla Vehicle Charging Only " i upierał się, że moja obecność tam jest NIELEGALNA i że dzwoni na policję! Byłem zaskoczony jego ekstremalną reakcją" - pisze kierowca Riviana.

Kierowcy Tesli są przyzwyczajeni do wyłączności Superchargerów i z niechęcia patrzą na inne marki aut przy ładowarkach.

Tesla rozszerzyła dostęp do swojej sieci stacji ładowania Supercharger dla pojazdów innych marek w zeszłym miesiącu. Rivian i Ford to pierwsze marki, które zyskały możliwość korzystania z Superchargeró. Wkrótce dołączą do nich pojazdy elektryczne General Motors, Volvo i Polestar. Jednak aby korzystać z tych stacji, inne marki muszą używać adaptera do ładowania. Wspomniany kierowca Riviana, chcąc uniknąć oczekiwania na adapter od Riviana, postanowił zakupić go na rynku wtórnym na Amazonie. "Jestem niecierpliwy i nie chciałem czekać w kolejce" - wyjaśnił.

Jednak używanie stacji Supercharger przez pojazdy innych marek wiąże się z pewnymi trudnościami. Porty ładowania w tych pojazdach są zwykle umieszczone w innym miejscu niż w Teslach, co może prowadzić do zajmowania dwóch miejsc ładowania jednocześnie. "Musiałem zaparkować tak, by blokować dwa stanowiska ładowania, nie miałem innego wyboru" - skomentował kierowca Riviana. Ta sytuacja podkreśla potrzebę dostosowania stacji ładowania do różnych typów pojazdów, aby uniknąć takich problemów w przyszłości.

Właściciel Riviana, po nieudanej próbie ładowania przy użyciu adaptera, postanowił skierować się do pobliskiej ładowarki EVGo. Wtedy został zaatakowany przez kierowcę Tesli. Pomimo prób nawiązania konstruktywnego dialogu, sytuacja tylko się zaogniła. Kierowca Riviana postanowił więc odjechać, obserwując, jak tamten rozmawia przez telefon z operatorem policji.

W aktualizacji swojego postu na forum, właściciel Riviana podkreślił, że nie ma zamiaru krytykować Tesli ani społeczności jej właścicieli. "Wierzę w potrzebę lepszej edukacji i komunikacji w społeczności pojazdów elektrycznych" - napisał. "Ten konkretny incydent jest przykładem na skrajne zachowanie i odzwierciedla szersze problemy. Mam nadzieję, że nasza dyskusja przyczyni się do konstruktywnego dialogu na temat przyszłości ładowania pojazdów elektrycznych, zwłaszcza w kontekście rosnącej liczby użytkowników innych marek z dostępem do Superchargerów".