Właściciele popularnej strony z torrentami skazani na 440 tys dolarów

Działając na podstawie aktu oskarżenia przeciw właścicielowi prywatnego trackera Rarat, szwedzka policja doprowadziła do zamknięcia szwedzkiej strony. Wykorzystując informacje pozyskane od serwisy płatności PayPal, policja następnie przystąpiła do aresztowań.W tym tygodniu dwóch oskarżonych usłyszało wyrok nakazujący zapłacić 440 tysięcy dolarów odszkodowania, w związku z jednym z filmów, które wyciekły do internetu za pośrednictwem strony prowadzonej przez oskarżonych. Podczas gdy witryny pokroju The Pitrate Bay stały się powszechnie znanymi portalami, głównie za sprawą ich odporności i cieszą się zasłużoną (nie)sławą wśród użytkowników, posiadaczy praw autorskich i agencji rządowych, to pod powierzchnią kryje się mnóstwo tętniących życiem mniej lub wcale nieznanych zwykłym użytkownikom platform z torrentami.

Rarat to jeden z największych szwedzkich trackerów, który zamknięto w 2016 roku. Teraz poznaliśmy dalszy ciąg tej sprawy.

Serwisy takie często są zamkniętą społecznością i wymagają zaproszenia, które jest niezbędne do zarejestrowania nowego użytkownika. Takie prywatne trackery przeważnie prześlizgują się pod radarem mierzącym w największych graczy i jest to sposób na uniknięcie niepożądanego zainteresowania ze strony właścicieli praw autorskich, którzy aktywnie zwalczają pirackie serwisy.  Jedną z takich platform był Rarat.org, ktory zdobył dużą popularność w Szwecji, ale miał spore grono użytkowników również w naszym kraju. W 2016 roku wszystko jednak się skończyło. "W tym tygodniu Rarat było obiektem przeszukania, dokonano konfiskat i aresztowań. Jest to efekt oskarżenia z 2013 roku od wytwórni filmowej, która namierzyła nasze płatności PayPal. Grożą nam odszkodowaniem w wysokości milionów koron. Strona będzie teraz zamknięta" - napisała administracja portalu kilka lat temu. Około miesiąca później prawnik Henrik Pontén z Rights Alliance (organizacja przeciw przestępstwom internetowym), który reprezentował właścicieli praw autorskich oświadczył, że Nordisk Film, SF oraz Disney złożyli zawiadomienie o przestępstwie popełnionym przez Rarat. Jak wspomniano w oświadczeniu właścicieli serwisu, PayPal na żądanie Rights Alliance uczestniczył w całej sprawie. Pozwoliło to na identyfikację osoby, która otrzymywała dotacje za pośrednictwem PayPal. Specjalna jednostka szwedzkiej policji zdołała dzięki temu namierzyć jednego z operatorów trackera. Został on zatrzymany na przesłuchanie w sprawie łamania praw autorskich. Przy okazji podczas przeszukania jego domu zarekwirowano kilka komputerów. Prokuratura wydała oświadczenie, że jest to wczesny etap dochodzenia, który może doprowadzić do dalszych aresztowań.

Niemal przez dwa lata niewiele było słychać o całej sprawie. W tym tygodniu ujawniono jednak, że dwóch mężczyzn usłyszało wyrok za swoją rolę w prowadzeniu trackera. Mężczyźni zostali skazani przez sąd ds. rynku i prawa patentowego za dystrybucję co najmniej 113 nielegalnych kopii filmów za pośrednictwem Rarat. Nakazano im zapłatę odszkodowania w wysokości 4 milionów SEK (co w przeliczeniu daje 440 tysięcy USD). Antypiracka organizacja  Rights Alliance, która była zaangażowana w całą sprawę od samego początku oświadczyła, że Rarat specjalizowało się w szybkiej dystrybucji filmów, często przed oficjalną premierą. To według organizacji spowodowało niewyobrażalne straty dla dziedzictwa kulturowego.