Wojny klonów: Samsungi najczęściej podrabianymi smartfonami na świecie

Wszyscy doskonale wiemy, że na terenie Chin istnieje niezliczona liczba fabryk, które są w stanie skopiować wszystko, co zostanie im dostarczone. Nie inaczej wygląda sprawa smartfonów, które są kopiowane w ogromnych ilościach. 

Warto tu jednak zaznaczyć, że gdy mówimy w tym przypadku o kopiowaniu, nie mamy na myśli "pożyczania" rozwiązań, a chodzi tu niemal o klonowanie. Podczas owego klonowania chińscy "przedsiębiorcy" zwykle używają słabych podzespołów, co ma na celu osiągniecie niesamowicie niskich cen i i przyciągnięcie jak największej uwagi odbiorców. Popularny program do testowania wydajności urządzeń mobilnych AnTuTu opublikował interesujące statystyki za rok 2017. Posiadając w swojej bazie ogromną ilość urządzeń, które zostały przetestowane od stycznia do grudnia ubiegłego roku, AnTuTu podało, że 2,64% spośród wszystkich testów dotyczy smartfonów, które zostały sklonowane lub podrobione. Spośród nich najczęściej kopiowany był Samsung Galaxy S7 Edge. Najczęściej podrabiany był Galaxy S7 Edge w wersji europejskiej, na drugim miejscu zaś uplasował sie jego chiński odpowiednik. Podium zamyka zwykły Galaxy S7 w wersji EU, a na czwartym miejscu mamy Samsunga W2016. Jedyny iPhone, który znalazł się na liście 10 najczęściej kopiowanych urządzeń tego typu, to iPhone 7 Plus, który zajmuje 5 miejsce w zestawieniu.

Chińczycy znani są z dość liberalnego podejścia w sprawie kopiowania i klonowania rozwiązań innych producentów

Jak widać w raporcie AnTuTu, smartfony Samsunga są najczęściej klonowanymi urządzeniami. Jest ku temu kilka powodów, a jeden z nich to fakt, że dużo łatwiej jest stworzyć podróbkę pod kontrolą systemu Android, która będzie się zachowywać jak inne urządzenie, które jest znanym flagowcem. Stworzenie UI na Androida, które udawałoby iOS jest możliwe, prezentowano już w przeszłości imponujące tego przykłady, jednak prawda szybko wychodzi na jaw, gdy użytkownik próbuje otworzyć sklep z aplikacjami Apple, albo zagłębi się w w ustawienia telefonu. Jeśli więc ktoś chce oszukać jak największą ilość osób,musi trzymać się telefonów, których system jest najprostszy w imitacji. Trzeba brać również pod uwagę, że duża część kupujących takie podróbki, nie instaluje na nich AnTuTu, także choć dane te są interesujące, to z pewnością nie oddają całej skali zjawiska.