Wybrano słowo roku 2025. To dowód rewolucji w programowaniu

Collins Dictionary ogłosił "vibe coding" słowem roku 2025 (choć technicznie składa się ono z dwóch wyrazów). Termin opisuje tworzenie aplikacji i stron internetowych poprzez opisanie ich sztucznej inteligencji, zamiast ręcznego pisania kodu programistycznego.

Określenie zostało wymyślone w lutym przez Andreja Karpathy'ego, współzałożyciela OpenAI. Jego intencją było pokazanie, jak AI pozwala programistom "zapomnieć o istnieniu kodu" i "poddać się wibracjom" podczas tworzenia oprogramowania.

W praktyce vibe coding polega na podaniu AI prostego opisu w rodzaju "stwórz mi program do planowania cotygodniowych posiłków", co pozwala osobom bez znajomości programowania tworzyć podstawowe aplikacje. Bardziej skomplikowane narzędzia nadal wymagają umiejętności programistycznych, ale ta metoda demokratyzuje tworzenie platform cyfrowych... o ile nie trzeba czegoś poprawić, albo połączyć kilku systemów. Dla profesjonalistów praca nad kodem stworzonym w ten sposób, by dołączyć go do skomplikowanych struktur to prawdziwe utrapienie.

Słabością Vibe Codingu jest brak gwarancji, że wygenerowany kod faktycznie zadziała lub będzie wolny od błędów i dziur. Alex Beecroft, dyrektor zarządzający Collins, stwierdził, że termin "doskonale oddaje, jak język ewoluuje wraz z technologią".

Słowo roku 2025 pokazuje rewolucję w programowaniu 

Na liście finalistów znalazły się także inne słowa odzwierciedlające inne trendy 2025 roku. "Clanker" (określenie robotów ze Star Wars) stało się viralem na TikToku w lipcu, gdy użytkownicy dzielili się frustracją z powodu maszyn napędzanych AI. "Broligarchy" opisuje właścicieli największych firm technologicznych i ich wpływ na politykę, szczególnie po inauguracji prezydenta Trumpa.

Inne definicje obejmowały "aura farming" (robienie rzeczy dla efektu i wewnętrznego spokoju), "biohacking" (modyfikowanie procesów ciała dla poprawy zdrowia), "coolcation" (wakacje w chłodnym klimacie), czy "henry" (osoba z wysokimi zarobkami, ale bez majątku).

Nie wszystkie słowa powstały w 2025 roku, ale Collins uznał, że właśnie wtedy zyskały popularność w powszechnym użyciu. I tak wygrał termin związany z AI... wypada się przyzwyczaić.