Battlefield 6 i duży wyciek z beta testów. Możemy podejrzeć rozgrywkę i nową mapę

Nadchodząca odsłona serii Battlefield nabiera kształtów, a twórcy ze studia DICE tym razem mocno stawiają na współpracę ze społecznością. Gra, określana roboczo jako Battlefield 6, jest rozwijana z uwzględnieniem opinii graczy, którzy biorą udział w zamkniętych testach wczesnych wersji. Jak to jednak bywa w takich przypadkach, mimo obowiązujących umów o poufności, niektórzy uczestnicy zdecydowali się udostępnić w sieci materiały z testów.

Jednym z największych wycieków z ostatnich testów jest nagranie prezentujące nową mapę o nazwie Battery. Jak wynika z opisu i udostępnionych filmów, jest to relatywnie niewielka mapa miejska, pełna zniszczonych budynków, unoszącego się dymu i wojennego chaosu. Atmosfera jest surowa i intensywna, a środowisko gry jest częściowo destrukcyjne, co pozwala na dynamiczne zmiany w układzie pola bitwy.

Jednym z największych wycieków z ostatnich testów jest nagranie prezentujące nową mapę o nazwie Battery.

Ciekawostką jest brak czołgów na tej mapie – zamiast nich pojawiają się bojowe wozy piechoty (IFV), co ma podkreślić bardziej taktyczny charakter starć. Gracze mogą również oglądać bronie, które podnoszą na polu walki, co dodaje nieco immersji do rozgrywki.

Wideo z rozgrywki pokazuje wczesny stan produkcji

Na jednym z nagrań widać żołnierza przeskakującego przez mur, który wykonuje przewrót amortyzującą upadek, co sugeruje wprowadzenie nowych mechanik związanych z mobilnością i ochroną przed obrażeniami. Inne fragmenty wideo pokazują intensywną walkę w zwarciu, w której gracze wykorzystują pojazdy IFV oraz prowadzą ogień z bliskiego dystansu.

Trzeba jednak zaznaczyć, że materiały pochodzą z bardzo wczesnej wersji gry. Na nagraniach widać migające tekstury oraz niedokończone animacje, co jest zupełnie normalne na tym etapie prac. Testy mają na celu przetestowanie wydajności serwerów oraz mechanik rozgrywki, a nie prezentowanie finalnej jakości produktu.

Powrót do korzeni 

Wszystko wskazuje na to, że DICE zamierza ściągnąć grę z powrotem do korzeni, słuchając głosu graczy od samego początku produkcji. Choć przecieki pokazują tylko wycinek tego, co będzie oferować finalna wersja Battlefielda 6, dla wielu fanów już teraz jest to powód do ostrożnego optymizmu.