Premiera Grand Theft Auto 6, zapowiedziana na jesień 2025 roku (na konsole), może mieć ogromny wpływ na cały rynek gier - o ile faktycznie do niej dojdzie. W branży rośnie niepokój, że gra zostanie przesunięta na 2026 rok, co może zachwiać planami wielu studiów deweloperskich. Zdaniem analityków część z nich może tego nie przetrwać.
„Jeśli jesteś studiem, które wstrzymuje się z premierą, czekając aż GTA 6 się ukaże, a potem gra zostanie przesunięta o sześć miesięcy, co wtedy zrobisz?” - pyta Ben Porter z firmy analitycznej Newzoo. „Musisz albo wypuścić grę przed Rockstarem, w okienku jakie powstaje, albo przedłużyć finansowanie o kolejne miesiące. Jestem pewien, że niektóre firmy tego nie wytrzymają”.
Przykłady dużych opóźnień są powszechne, ostatnio widzieliśmy przesuwanie premier takich tytułów jak Cyberpunk 2077, Starfield, czy Assassin’s Creed Shadows - ale żadna z nich nie była tak ważna dla rynku jak GTA 6.

Porter podkreśla, że premiera GTA 6 to ogromne wydarzenie, które może odświeżyć zainteresowanie inwestorów branżą gier, ale sam fakt jej obecności na rynku paraliżuje plany wielu firm. – „Wszyscy, z którymi rozmawiamy, próbują się przesunąć – jak statki chcące ominąć wielką górę lodową” – mówi.
Przykłady dużych opóźnień są powszechne, ostatnio widzieliśmy przesuwanie premier takich tytułów jak Cyberpunk 2077, Starfield, czy Assassin’s Creed Shadows
Jednym z sygnałów mogących sugerować opóźnienie GTA 6 jest data premiery Borderlands 4, ustalona na 23 września 2025 roku. Obie gry należą do Take-Two, więc mało prawdopodobne, by firma świadomie wypuszczała je jednocześnie.
Choć wielu liczy, że GTA 6 rozrusza rynek, Porter pozostaje sceptyczny: „jeśli każdy tylko stara się zejść z drogi GTA 6, to czy naprawdę mówimy o ożywieniu branży?”. Może i coś w tym jest, ale... kiedyś ta gra musi się ukazać i na pewno inny duży tytuł wychodzący w podobnym czasie będzie mieć pecha.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Wydawcy innych gier są przerażeni tym, że Rockstar może przesunąć premierę GTA 6