Wynajmij sobie elektryczną ciężarówkę. Uber startuje z nową ofertą

Firmy Uber Freight, WattEV i CHEP uruchomiły pierwsze wdrożenie elektrycznych ciężarówek w ramach usługi Truck-as-a-Service. Elektryczny transport towarowy przeżywa boom, a Uber i jego partnerzy nie chcą przespać nadarzającej się okazji.

Na pewno każdy z Was zauważył, że obecnie prawie wszystko zamienia się w usługi, nawet rzeczy materialne. Widzimy to w rosnącym zainteresowaniu leasingiem operacyjnym na samochody, kiedy ludzie po prostu tankują, nie przejmują się innymi sprawami eksploatacyjnymi wokół samochodu i po prostu płacą abonament. Coś podobnego pojawiło się również w transporcie towarowym. Uber zrewolucjonizował świat usług taksówkarskich, a dzięki Uber Freight chce zrewolucjonizować również świat transportu towarowego.

Uber Freight oferuje usługę łączenia przewoźników z klientami, tak samo, jak klasyczny Uber w branży przewozów osobowych. Usługa ułatwia transport materiałów bez konieczności negocjowania cen, a teraz będzie także wykorzystywać elektryczne ciągniki Volvo.

Usługa Truck-as-a-Service ma łączyć klientów i przewoźników w taki sam sposób, jak klasyczny Uber łączy klientów z taksówkarzami. Za pomocą swojej platformy oferuje możliwość zamówienia transportu z miejsca na miejsce w ustalonym czasie, dzięki czemu nie muszą oni utrzymywać własnej floty ciężarówek ani negocjować mniej elastycznych umów z przewoźnikiem (zamawiają tylko to, czego aktualnie potrzebują). Z drugiej strony właściciele ciężarówek mogą korzystać z platformy w celu łatwego wybierania zleceń na transport. Wszystko dzieje się 24/7 za pośrednictwem platformy internetowej. Na platformie Uber Freight jest już ponad 200 000 użytkowników.

Kolejnym krokiem w przyszłość jest przejście na napęd elektryczny. W tym miejscu do gry wkracza firma WattEV, która niedawno kupiła 50 ciągników elektrycznych Volvo VNR Electric, a także jest właścicielem sieci stacji ładowania. Będą to pierwsze ciągniki elektryczne na platformie Ubera, a w programie pilotażowym mają już pierwszego klienta. Będzie nim CHEP i to właśnie te elektryczne ciągniki WattEV będą dla niego jeździć na wybranych trasach w południowej Kalifornii (uzyskując priorytet przy wyborze przewoźnika).