20 lat temu filmy na VHS mogły ukazywać się niemal rok po premierze kinowej. Obecnie nawet 3 miesiące wydaje się zbyt długim czasem. Studia filmowe chcą aby po swoich kinowych premierach, ilmy na Bluray i DVD pojawiały się w sklepach jeszcze wcześniej.
Bloomberg donosi, że Universal i Warner Brothers prowadzą z sieciami kin rozmowy na temat skróceniem czasu, w jakim nowy film można obejrzeć sobie w domu. Według wstępnych ustaleń, nowości mogłyby się już pojawiać dwa tygodnie po kinowej premierze, jednak wiązałoby się to z wydatkiem rzędu 25 do 50 dolarów.
Kevin Tsujihara, prezes grupy medialnej Time Warner, potwierdził, że rozmowy mają faktycznie miejsce, ale nawet jeśli nie dojdzie do porozumienia, niezbędne jego zdaniem jest zapewnienie konsumentom większej ilości opcji.
Dwie największe amerykańskie sieci - Regal i Cinemark - niechętnie patrzą na pomysł skrócenia "okienka" ekskluzywności. Zbojkotowały one nawet w tamtym roku filmy wytwórni Paramount Pictures, które zostały udostępnione w streamingu 7 tygodni po premierze kinowej.
Sprzedaż DVD i Bluray systematycznie maleje, a serwisy VOD są coraz popularniejsze. Skrócenie czasu pomiędzy premierą kinową a dystrybucją BR może stanowić jakiś krok aby ożywić rynek "home video", ale w dobie zastraszającego rozwoju technologii cyfrowych - może być na to za późno. Niemniej jednak, niezależnie od tego, jakie przetasowania odbędą się na rynku - niemal pewnym jest, że filmy będą trafiały szybciej do konsumentów.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Wytwórnie chcą by filmy na Bluray i VOD ukazywały się wcześniej