Platforma X w końcu realizuje swój długo zapowiadany plan sprzedaży nieaktywnych nazw użytkowników. Nowy „Handle Marketplace” ma umożliwić płacącym subskrybentom zakup pożądanych loginów, które od lat pozostają nieużywane, a niektóre z nich mogą być warte nawet miliony dolarów.
Według informacji udostępnionych przez firmę, X będzie oferować dwa typy nieaktywnych nazw użytkowników: „Priority Handles” obejmujące pełne imiona, złożone wyrażenia lub kombinacje alfanumeryczne oraz „Rare Handles”, czyli krótkie, ogólne lub kulturowo znaczące nazwy, takie jak np. @one, @fly czy @compute. Subskrybenci planów Premium+ i Premium Business będą mogli ubiegać się o niektóre z nazw priorytetowych w ramach swoich abonamentów. Istotnym szczegółem jest jednak to, że utrata subskrypcji będzie oznaczać również utratę zakupionej nazwy, platforma zapowiada bowiem cofnięcie dostępu w przypadku wygaśnięcia płatności.
Nowy „Handle Marketplace” ma umożliwić płacącym subskrybentom zakup pożądanych loginów, które od lat pozostają nieużywane.
The X Handle Marketplace is our industry-first solution to redistribute handles that are no longer in use.
— Handle Marketplace (@XHandles) October 19, 2025
Eligible Premium subscribers will be able to search and make requests, with both complimentary and paid options available.
Jak zdobyć „Rare Handle”?
Tutaj sprawa staje się bardziej złożona. Część nazw X planuje rozdzielać w ramach tzw. „public drops”, czyli otwartych naborów, w których użytkownicy będą mogli aplikować o określone nazwy. Decyzje mają być podejmowane „na podstawie zasług”, czyli m.in. zaangażowania oraz wcześniejszego wkładu w rozwój społeczności. Inne, bardziej prestiżowe nazwy, będą sprzedawane w trybie zaproszeń, a ich ceny, według X, mają sięgać od 2 500 dolarów aż po siedmiocyfrowe kwoty, w zależności od długości, popularności i znaczenia kulturowego słowa. Osoby, które zdecydują się na zakup rzadkiego loginu, będą musiały posiadać aktywną subskrypcję Premium+ lub Business, aby rozpocząć proces nabycia, lecz nie będą musiały jej utrzymywać po finalizacji transakcji.
Nowy rynek – nowe ryzyka
Pomysł X porównywany jest już do rynku domen internetowych. Jak zauważa Andrew Allemann, wydawca portalu Domain Name Wire, istnieje wiele podobieństw między handlem nazw użytkowników a sprzedażą wygasłych domen. „Od lat ludzie kupują i sprzedają nazwy na X, ale firma nie czerpała z tego żadnych korzyści. Teraz chce to zmienić” – mówi Allemann.
Jednocześnie ekspert zwraca uwagę na wątpliwości prawne nowego modelu. Polityka X zakłada bowiem możliwość odebrania nazwy, jeśli konto stanie się nieaktywne przez 30 dni. „Gdybym płacił tysiące dolarów za nazwę, chciałbym mieć w umowie gwarancję, że nie zostanie mi on odebrany po miesiącu przerwy w logowaniu” – dodaje.
Kontrowersje wokół historii przejęć
To nie pierwszy raz, gdy X budzi emocje w związku z przejmowaniem nazw użytkowników. W 2023 roku platforma odebrała nazwę @X fotografowi z San Francisco bez żadnej rekompensaty finansowej, oferując mu jedynie gadżety i zwiedzanie siedziby firmy. W tym samym roku odebrano także popularne konta @music i @America, co spotkało się z ostrą krytyką społeczności.
Nowy standard czy nowy monopol?
W oficjalnym komunikacie X przedstawia inicjatywę jako „ewoluujący projekt”, który ma stać się nowym standardem branżowym, podobnie jak wprowadzony wcześniej system Community Notes. Firma sugeruje, że inne media społecznościowe mogą pójść w jej ślady, wprowadzając własne rynki nazw użytkowników. Jednak zdaniem komentatorów pomysł ten podkreśla kluczowy problem współczesnych platform, czyli brak realnej własności treści przez użytkowników. Jak zauważa Allemann: „Na własnej stronie internetowej to ty decydujesz o wszystkim. W mediach społecznościowych to właściciel platformy może w każdej chwili zmienić zasady, usunąć cię lub odebrać to, za co zapłaciłeś”.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
X sprzedaje nazwy użytkowników za miliony dolarów. Nieaktywne konto może być warte fortunę