Zhakują Ci Xboksa. Samym pendrive'm

Powstała modyfikacja Xbox 360, która wykorzystuje exploit do uruchamiania na konsoli programów z Homebrew Store. Autor wyjaśnił, że jedyne czego potrzeba to pendrive, sam kod exploita oraz odpowiednia gra, która go wywoła.

Pojawiła się nowa metoda, aby uruchamiać na Xbox 360 gry oraz aplikacje ze sklepu Homebrew Store. Modyfikacja nie zakłada rozbierania konsoli. Jest czysto software'owa. Nazwano ją BadUpdate, a do jej wykonania potrzebny jest tylko pendrive.

Sam BadUpdate wykorzystuje lukę w zabezpieczeniach hypervisora i ma działać nawet z najnowszą wersją oprogramowania oznaczoną jako 17559.

Niestety nie jest tak pięknie, bo istnieją pewne ograniczenia. Korzystając z metody BadUpdate konieczne jest ręczne wprowadzanie łatek do każdego pliku wykonywalnego, który chce się uruchomić na konsoli. Na dodatek nie jest to metoda, na której można polegać w stu procentach i niekiedy wymaga większej ilości czasu.

Modyfikacja wykorzystuje exploita

Oprócz samego pendrive'a potrzebne są rzecz jasna odpowiednie pliki. Jak dowiadujemy się z opisu na GitHubie modderzy używają kodu exploita oraz gry Rock Band Blitz lub Tony Hawk's American Wasteland, aby uruchomić exploit. Dzięki niemu możliwe jest uruchamianie niepodpisanego kodu.

Sam BadUpdate wykorzystuje lukę w zabezpieczeniach hypervisora i ma działać nawet z najnowszą wersją oprogramowania oznaczoną jako 17559. Autor tłumaczy, że exploit może być przeniesiony do praktycznie dowolnej wersji oprogramowania systemowego, jednak zadziała tylko z wersją pulpitu 17559. Kolejnym ograniczeniem exploita jest to, że będzie działał tak długo, jak konsola jest włączona. Po jej wyłączeniu lub ponownym uruchomieniu trzeba znów uruchomić exploit.

Mimo wielu lat na karku Xbox 360 najwyraźniej wciąż jest ciekawym sprzętem nie tylko dla graczy, ale również modderów. Homebrew Store pozwala z poziomu konsoli pobierać gry, aplikacje oraz emulatory, które zostały stworzone przez społeczność. Krótko mówiąc Xbox 360 nie odszedł w zapomnienie.