Xbox One X radzi sobie z Quantum Break… w 1440p

Xbox One X radzi sobie z Quantum Break… w 1440p

Quantum Break było jedną z najbardziej wyczekiwanych gier w tamtym roku, jednak branża nieco się nią zawiodła, m.in. z powodu grafiki. Teraz, wraz z premierą Xbox One X, otrzyma "nowe szaty", a przyjrzała się temu krytycznym okiem ekipa Digital Foundry.

Quantum Break, który ukazał się na Xbox One i PC-ty z Windows 10 nie operował w natywnym Full HD, lecz z rekonstrukcją obrazu do 1080p z czterech wcześniej wyrenderowanych ramek 720p przy 4x MSAA. Na komputerach osobistych początkowo optymalizacja nie była najwyższych lotów, a po kilku aktualizacjach gdy umożliwiono rozgrywkę bez technik rekonstrukcyjnych, pozwolono na osiągnięcie znacznie wyższych rozdzielczości. Uzyskanie ich jednak, z racji niezwykłego stopnia zaawansowania silnika i efektów post-processingu, odbijało się na wydajności. Dla przykładu uzyskanie stałego 60 FPS na karcie Titan Xp możliwe było jedynie przy rozdziałce 1440p i aktywnej rekonstrukcji.

Ząbkowanie krawędzi zostało w znacznej mierze zminimalizowane, zastosowano lepsze filtrowanie anizotropowe, a także refleksy są znacznie bardziej szczegółowe. Z jakiegoś jednak powodu brakuje w tym momencie filmowego efektu ziarnistości.

Wersja na Xbox One X, która dostępna będzie już 7 listopada zaoferuje dwa tryby graficzne - jeden z nich z bazową rozdzielczością 1440p, z rekonstrukcją temporalną do 2160p (co ciekawe właśnie tak jest nazwana w opcjach w menu). Drugi to z kolei natywne 1080p bez rekonstrukcji. Pierwszy preset zapewnia czterokrotnie, natomiast drugi - dwukrotnie większe zagęszczenie pikseli niż pierwotne wydanie na standardowy model Xbox One. Różnica jest całkiem spora i zauważalna, choć oczywiście nie tak ogromna jak w przypadku renderowania szachownicowego w 1440p podciągniętego do 4K. Mimo wszystko rozwiązany jest problem, miękkiego, rozmazanego obrazu. Niestety wydajność nie jest jeszcze idealna. Są momenty, kiedy w bardziej wymagających momentach urywane są ramki obrazu (szczególnie przy wstawkach bądź zaawansowanych efektach), a klatkaż potrafi czasami zejść do 27-28 FPS. Do momentu ukazania się Xbox One X zostało jednak nieco czasu i należy mieć nadzieję, że problemy te zostaną wyeliminowane.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Xbox One X radzi sobie z Quantum Break… w 1440p

 0