Xiaomi poinformowało o zwolnieniu Wang Tenga, dyrektora generalnego marki Redmi, po wykryciu poważnych naruszeń regulaminów firmy. Decyzja została ogłoszona w wewnętrznej notatce 8 września, a sam Wang potwierdził informację w mediach społecznościowych.
Według oficjalnego komunikatu, Wang Teng dopuścił się "poważnych naruszeń" kodeksu Xiaomi Group oraz regulaminu pracowniczego. Firma wskazała na konflikty interesów i niespełnienie standardów wymaganych od kadry zarządzającej. Wiadomość błyskawicznie rozprzestrzeniła się na chińskich platformach społecznościowych, wywołując żywe dyskusje wśród użytkowników i fanów marki.
Odejście Wang Tenga to znacząca strata dla Redmi.
Były dyrektor nie ukrywał się przed sytuacją. Na platformie Weibo przyznał: "Popełniłem błędy w przeszłości i akceptuję konsekwencje". Podziękował zarządowi Xiaomi i zapewnił o dalszym wspieraniu firmy. W obliczu narastających spekulacji Wang wydał kolejne oświadczenie, kategorycznie zaprzeczając oskarżeniom o kradzież tajemnic firmowych. "Nie kradłem sekretów firmy ani nie przyjmowałem pieniędzy od innych" - napisał, przyznając jednocześnie do błędów w ocenie niektórych sytuacji.
Wpływ na przyszłość Redmi
Odejście Wang Tenga to znacząca strata dla Redmi. Był on nie tylko menedżerem, ale także rozpoznawalną twarzą marki, szczególnie przy promocji popularnej serii Redmi Note. Często komunikował się bezpośrednio z fanami i zbierał sporo uwagu w mediach społecznościowych.
Wang wydał oświadczenie, kategorycznie zaprzeczając oskarżeniom o kradzież tajemnic firmowych.
Xiaomi nie ogłosiło jeszcze następcy Wang Tenga. Analitycy przewidują, że premiery produktów będą kontynuowane zgodnie z planem, choć zmiana przywództwa następuje w trudnym momencie intensywnej konkurencji na rynku.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Xiaomi wyrzuca szefa Redmi. Co dalej z marką?