YouTube kompletnie nie radzi sobie z treściami AI. A najgorsze nadchodzi

YouTube (wciąż walczące z blokerami reklam) przechodzi przez rewolucję, która nie wszystkim się podoba. Najszybciej rozwijającym się segmentem platformy nie są już tradycyjni twórcy, ale kanały masowo produkujące treści przy pomocy sztucznej inteligencji. Te tak zwane "AI slop channels" generują miliardy wyświetleń, nie dbając szczególnie o jakość materiałów.

Przykładem skali zjawiska jest indyjski kanał Bandar Apna Dost, który zgromadził ponad dwa miliardy wyświetleń i może zarabiać rocznie ponad cztery miliony dolarów. W Korei Południowej i Hiszpanii kanały oparte na AI regularnie dominują listach trendów. Ich filmy często powtarzają te same schematy fabularne i wykorzystują podobny styl wizualny - liczy się szybkość i skala produkcji, nie wartość wizualna.

Dla współczesnych użytkowników YouTube umiejętność rozpoznawania treści AI i weryfikacji faktów staje się równie ważna jak tworzenie własnych materiałów.

Problem polega na tym, że choć generuje to ogromny ruch, marki reklamowe nie chcą być kojarzone z nisko jakościowymi materiałami AI. Reklamodawcy potrzebują pewności, że ich komunikaty pojawiają się przy profesjonalnych, wartościowych treściach. Prezes YouTube porównuje rewolucję AI w wideo do tego, jak syntezatory zmieniły muzykę, podkreślając znaczenie ludzkiego wkładu. W praktyce jednak wielu twórców zalewa platformę tanimi, masowo produkowanymi klipami.

Algorytmy AI przejmują kontrolę nad YouTube

Test 500 krótkich filmów pokazał skalę problemu: jedna trzecia to tzw. "brainrot" (bezmyślna rozrywka), a ponad 20 procent zostało wygenerowanych przez AI. Eksperci ostrzegają, że powtarzające się wystawienie na takie treści może kształtować przekonania widzów, nawet gdy wiedzą, że klipy są sztuczne.

Dla współczesnych użytkowników YouTube umiejętność rozpoznawania treści AI i weryfikacji faktów staje się równie ważna jak tworzenie własnych materiałów. Złota gorączka na platformie zmieniła oblicze - sukces mierzy się już skalą wyświetleń, a te można osiągnąć wpisując prompty, a nie inwestując w dobry sprzęt do nagrań.