YouTube pozwala zgłaszać deepfake. To część walki z fałszywymi treściami

Treści generowane przez sztuczną inteligencję potrafią też generować treści, które są złe i wyrządzają komuś krzywdę. Takim czymś jest deepfake, czyli narzędzie służące do manipulacji, które za pomocą sztucznej inteligencji generuje fałszywe obrazy, dźwięki lub nagrania wideo. YouTube zamierza z tym walczyć jeszcze mocniej i pozwala użytkownikom zgłaszać podrobione w ten sposób materiały.

Politycy, którzy rzekomo mówią coś albo robią czy aktorzy zachowujący się w skandaliczny sposób? To w dzisiejszych czasach niekoniecznie musi być rzeczywistość, a materiał wygenerowany przez sztuczną inteligencję, który wprowadza społeczność w błąd i bywa krzywdzący oraz problematyczny dla samego zainteresowanego, którego wizerunek został wykorzystany do sfałszowania obrazku czy filmiku. Niestety dotknąć może to każdego z nas. Tymczasem YouTube chce z tym walczyć jeszcze bardziej.

YouTube chce by użytkownicy zgłaszali materiały z deepfake.

Od pewnego czasu YouTube wymaga, żeby twórcy oznaczali treści stworzone dzięki AI. Inny problem to deepfake, który może posłużyć, chociażby do wyłudzenia pieniędzy. Stałeś się ofiarą deepfake'a i chciałbyś coś z tym zrobić? YT chce chronić użytkownikom i pozwala im zgłaszać przypadki materiałów zawierających deepfake'i ich wizerunku i głosu. Co istotne, skargę złożymy nie tylko w swoim imieniu, ale również w imieniu innego youtubera.

To jednak nie jest prosta droga i nie oznacza automatycznej blokady konta czy usunięcia fałszywej treści. Platforma po przyjęciu zgłoszenia sprawdzi, czy faktycznie jest to deepfake stworzony za pomocą sztucznej inteligencji. Dodatkowo Google wyraźnie oddzieli filmiki lub obrazki, które uzna za parodię bądź satyrę.

Samo wysłanie zgłoszenia nie będzie więc oznaczać przyznania ostrzeżenia dla autora takiego materiału. Możliwość zgłaszania deepfake'ów stanowi część zapowiedzianej w listopadzie zeszłego roku polityki Google, która ma za zadanie walczyć z fałszywymi treściami wygenerowanymi przez AI, a także ma pomóc odróżnić użytkownikom platformy, co jest fikcją a co prawdą. Przynajmniej w teorii.