YouTube stał się lepszy dzięki sztucznej inteligencji

Platforma YouTube ogłosiła szereg nowych funkcji, które mają uczynić korzystanie z serwisu w salonie przyjemniejszym i bardziej intuicyjnym. Najważniejszą z nich jest nowa funkcja oparta na sztucznej inteligencji, która automatycznie poprawia jakość starszych filmów, podnosząc ich rozdzielczość nawet do standardów HD i 4K.

Jak wyjaśnia Kurt Wilms, dyrektor ds. zarządzania produktem YouTube na telewizorach, technologia początkowo umożliwi konwersję materiałów wideo z jakości SD (standard definition) do HD. Z czasem algorytmy mają zostać rozszerzone o możliwość skalowania obrazu nawet do 4K. Co istotne, twórcy zachowają pełną kontrolę nad swoimi treściami i zarówno oryginalne pliki, jak i ich ulepszone wersje będą przechowywane równolegle. Widzowie sami zdecydują, który materiał obejrzeć: oryginał czy wersję „super resolution”, dostępną w menu ustawień. YouTube podkreśla też, że autorzy mogą w każdej chwili zrezygnować z automatycznego ulepszania filmów.

Co istotne, twórcy zachowają pełną kontrolę nad swoimi treściami i zarówno oryginalne pliki, jak i ich ulepszone wersje będą przechowywane równolegle.

Większe miniatury, lepszy marketing

YouTube wprowadza również zwiększenie limitu rozmiaru plików miniatur, z 2 MB do aż 50 MB. Dzięki temu twórcy będą mogli korzystać z miniatur w rozdzielczości 4K, co pozwoli na tworzenie bardziej atrakcyjnych i szczegółowych grafik promujących filmy. Firma zapowiedziała też testy większych rozmiarów przesyłanych plików wideo, które prowadzi z wybranymi twórcami. To kolejny krok w stronę profesjonalizacji platformy i lepszego dostosowania jej do wymagań współczesnych producentów treści.

Nowy wygląd kanałów i łatwiejsze odkrywanie treści

YouTube odświeża również sposób, w jaki użytkownicy odwiedzają i przeglądają kanały twórców. Nowy, immersyjny interfejs umożliwia przewijanie zawartości kanałów bezpośrednio z ekranu głównego, z efektownymi podglądami wideo w tle.

Zmiany mają szczególnie ułatwić korzystanie z YouTube’a na telewizorach, gdzie interakcja jest inna niż na komputerze czy smartfonie. Celem jest zwiększenie komfortu oglądania z kanapy i poprawa "odkrywalności" nowych treści.

Ponadto, wyszukiwarka YouTube na telewizorach została poprawiona i teraz po rozpoczęciu wyszukiwania z poziomu kanału, wyniki pochodzące z tego konkretnego kanału będą wyświetlane na górze listy, co zapobiegnie ich „zagubieniu” wśród innych filmów z platformy.

Zakupy prosto z ekranu

Kolejną nowością są interaktywne kody QR w filmach oznaczonych jako zakupowe. Widzowie będą mogli zeskanować kod z ekranu, by natychmiast przejść do strony produktu. Jak podkreśla Wilms, rozwiązanie to ma pomóc twórcom w generowaniu konwersji oraz wzmocnić efektywność kampanii reklamowych marek obecnych na platformie.