YouTuber niszczy firmę? Burza po recenzji popularnego twórcy

Ai Pin od Humane niedawno trafił do sprzedaży po tym, jak firma zebrała dużo pieniędzy i rozgłosu dla swojego urządzenia wearable. Recenzje sprzętu nie są jednak zbyt pochlebne, czego przykładem jest wideo jednego z największych technologicznych youtuberów, Marquesa Brownlee, który nazwał Ai Pin najgorszym produktem, jaki kiedykolwiek recenzował. Jego ostre słowa wywołały internetową debatę na temat tego, czy jego film był uczciwy i etyczny, biorąc pod uwagę, że Brownlee, mając 18,6 miliona subskrybentów, mógł w ten sposób zatopić firmę Humane.

Byli projektanci iPhone'a, Imran Chaudhri i Bethany Bongiorno, złożyli wielkie obietnice dotyczące Ai Pin, kwadratowego urządzenia bez ekranu, które można przymocować do ubrania. To zawiera kamerę, mikrofon, panel dotykowy i projektor laserowy, który wyświetla GUI na dłoni użytkownika. Ai Pin może także wykonywać połączenia oraz wysyłać i odbierać wiadomości tekstowe. Cena za gadżet jest jednak wysoka, bo wynosi 700 USD, a do tego dochodzi 24 USD miesięcznej subskrypcji.

Marquesa Brownlee nazwał Ai Pin najgorszym produktem, jaki kiedykolwiek recenzował.

Ai Pin otrzymał głównie negatywne recenzje. Największe uwagi dotyczą tego, że po prostu nie działa tak, jak powinien, jest powolny, nagrzewa się i ma krótką żywotność baterii. Recenzent technologiczny, Marques Brownlee, jasno wyraził swoją opinię w tytule swojej recenzji wideo Ai Pin: „Najgorszy produkt, jaki kiedykolwiek recenzowałem… na razie”. Uwagi Brownlee pokrywają się z tym, na co narzekają inni recenzenci. W filmie znajduje się jednak wiele innych uzasadnionych uwag krytycznych, takich jak brak jakichkolwiek aplikacji i bardzo słaba czytelność projektora na zewnątrz przy jaśniejszym świetle.

Film Brownleego został skrytykowany przez cześć użytkowników mediów społecznościowych.

Film Brownleego został skrytykowany przez niektórych użytkowników mediów społecznościowych, a jeden z nich nazwał „niesmacznym, niemal nieetycznym, mówienie takich rzeczy, gdy ma się 18 milionów subskrybentów”. W poście dodano później, że Brownlee „znacząco” wpływa na rynek, a recenzent najwyraźniej chciał pokazać, że potrafi także niszczyć firmy. Sam Brownlee odpowiedział na post, mówiąc: „Nie zgadzamy się co do tego, czym jest moja praca”.

Autor wpisu powiedział później publikacji, że ma głównie problem z tytułem filmu, a nie z samą recenzją. Wiele osób zgodziło się, że influencer taki jak Brownlee naprawdę ma moc niszczenia firm i że jego recenzja prawdopodobnie zniszczy Humane. Nieco zaskakującą osobą, która poparła recenzję Brownlee, był Sam Sheffer, szef nowych mediów w Humane. Stwierdził, że recenzja jest uczciwa, solidna i sprawiedliwa. Brownlee miał kilka dobrych rzeczy do powiedzenia na temat Ai Pin: może być bardzo przydatny w sytuacjach, gdy działa normalnie, a brak wyświetlacza jest świetny dla tych, którzy chcą mieć więcej czasu z dala od ekranów.

Chociaż recenzja Brownlee niewątpliwie wywarła duży wpływ, Ai Pin od początku nie miał łatwo. Cena 700 USD i miesięczna subskrypcja 24 USD to mnóstwo pieniędzy za taki gadżet, który sprawia, że ​​większość ludzi pyta: „ale co to właściwie robi?” Zresztą opinia Brownlee nie jest odosobniona. Niemniej jednak, Marques poczuł się zmuszony do opublikowania nowego filmu przedstawiającego jego stanowisko w tej sprawie, możecie obejrzeć go poniżej: