Zakazali TikToka. Aplikacja szkodzi zdrowiu psychicznemu dzieci

Kirgistan zakazał TikToka po apelach organizacji pozarządowych w sprawie wpływu platformy na rozwój umysłowy i ogólne samopoczucie dzieci. Decyzję ogłosiło w środę Ministerstwo Kultury, Informacji, Sportu i Polityki Młodzieżowej.

TikTok ma problemy nie tylko w USA. 

Po dokonaniu oceny ministerstwo stwierdziło, że platforma nie posiada odpowiednich mechanizmów kontroli użytkowników, które uniemożliwiałyby dzieciom dostęp do potencjalnie szkodliwych treści. Stwierdzono również, że na platformie brakuje odpowiednich środków weryfikacji wieku użytkowników. Ministerstwo podało również, że TikTok wciąga użytkowników w wirtualną krainę krótkich klipów wideo, a po ich obejrzeniu niektórzy próbują naśladować określone filmy, które stwarzają zagrożenie dla życia.

Władze Kirgistanu uznały, że uzależniające treści TikToka mają niekorzystny wpływ na stan emocjonalny młodszego pokolenia.

Tym razem nie chodzi o powiązania TikToka z rządem Chin.

„Należy zauważyć, że TikTok angażuje użytkowników w wirtualną sferę krótkich klipów, a po obejrzeniu tych klipów nastolatki próbują odtworzyć określone czynności przedstawione w tych klipach, a niektóre z nich zagrażają ich życiu” – podało Ministerstwo kultury.

TikTok nie zareagował natychmiast na to posunięcie, ale wcześniej zapewniał, że posiada zabezpieczenia umożliwiające moderowanie treści i ochronę nieletnich. Obrońcy TikToka twierdzą natomiast, że w ten sposób władza próbuje stłumić wolność słowa w kraju. Dostęp do informacji za pośrednictwem mediów społecznościowych i mediów ogólnych stał się gorącym tematem w Kirgistanie po serii posunięć rządu, które według wielu są przejawem cenzury