Założyciel Huawei chce, by Honor był największym konkurentem dla jego firmy

Honor to marka Huawei, którą producent zdecydował się sprzedać Shenzhen Zhixin New Information Technology Co., Ltd. Zgodnie z zawartą umową nowy nabywca przejmuje całość aktywów i w praktyce po finalizacji transakcji poprzedni właściciel nie będzie miał żadnych udziałów ani zaangażowania w zarządzaniu całością w tym wpływu na podejmowane przez zarząd decyzje. Założyciel Huawei, Ren Zhengfei w pożegnalnej przemowie zdecydował się na zaskakujący apel by Honor nie tylko święcił triumfy, ale prześcignął w dostarczaniu smarfonów na rynek firmę odpowiadającą za jego stworzenie. Zhengfei swoje słowa skierował do wszystkich grup odpowiadających za markę w tym dystrybutorów. Czy jednak dziecko Huawei zdoła poradzić sobie po opuszczeniu rodzica dowiemy się dopiero w przyszłości. Niewątpliwie sprzedaż daje Honorowi pewne możliwości, chociażby w dostępie do technologii.

Założyciel Huawei, Ren Zhengfei zachęca Honor do rywalizacji z dawną firmą-matką, a nawet prześcignięcia jej w dostawie smartfonów na rynek.

Z drugiej jednak strony przestaje on być pod kontrolą firmy-matki, która mimo nałożonych sankcji pozostaje liczącym się graczem w branży. Według Canalys 26 procent z 51,7 milionów dostarczonych na rynek smartfonów przez Huawei w trzecim kwartale bieżącego roku pochodziło od Honora. Zdaniem szefa Huawei pozbycie się marki było koniecznie również ze względu na fakt, iż miliony osób straciłoby zatrudnienie. "Nie musimy wciągać niewinnych ludzi do wody tylko dlatego, że sami cierpimy" - powiedział Zhengfei. Decyzja o sprzedaży odciąża byłą markę chińskiego giganta od ciężaru sankcji nałożonych przez rząd Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe zgodnie z informacją przytaczają przez Reutersa rywale producenta zwiększają zamówienia produkcyjne spodziewając się zwiększenia swoich udziałów w rynku.

Jednak nawet dla Huawei jest nadzieja, ponieważ amerykańskie władze coraz częściej wydają zgodę na współpracę między producentem a firmami z USA. Zielone światło otrzymał m.in. Qualcomm odpowiadający za procesory Snapdragon. W tym przypadku jest jedno, ale mianowicie Huawei nie może dostawać układów wspierających standard 5G, co w dobie stopniowej popularyzacji najnowszego standardu bezprzewodowej sieci może stanowić problem. Qualcomm będzie więc wysyłał Huawei jedynie układy kompatybilne z 4G. Istnieje opcja, że w przyszłości licencja zostanie rozszerzona także o 5G.