Założyciel Oculus wspiera soft pozwalający na granie w gry z Rifta na Vive

Palmer Luckey, założyciel firmy Oculus pożegnał się kilka miesięcy temu z Facebookiem, do którego należał amerykański startup. Jak się okazuje, może on żywić urazę do byłych pracodawców, wspierając projekt przeznaczony na sprzęt konkurencji.

Revive to oprogramowanie, dzięki któremu można na HTC Vive uruchamiać gry do tej pory wyłącznie przeznaczone na Oculus Rift. Obecnie trwa kampania crowdfundingowa na platformie Patreon, a jak się okazało, Luckey wpłacał ostatnio comiesięcznie kwotę 2 tys. USD. - Chciałbym mu podziękować za jego wsparcie i wszystko, co zrobił dla świata VR - napisał na blogu projektu jeden z twórców Revive, Jules Blok. Twórcy Revive chcą stworzyć pomost pomiędzy Vive a Riftem, gdyż ich zdaniem tworzenie ekskluzywnych gier na te platformy ogranicza rozwój branży VR jako całości. Z drugiej strony takie działanie może nieść pewną dozę kontrowersji, gdyż produkcje VR są często finansowane przez poszczególne firmy technologiczne i nie powstałyby w innym przypadku w ogóle.

Revive powstało w odpowiedzi na ekskluzywność niektórych gier, które były dostępne wyłącznie na Oculus Rift, ale nie na HTC Vive. Gdy Facebook dowiedział się o planach stworzenia takiego oprogramowania, zdecydował się na wprowadzenie DRM, co pchnęło twórców Revive do opracowania mechanizmów omijających tego typu zabezpieczenia. Gigant social media miał podstawy do takich działań - w końcu wiele z tych projektów było finansowanych właśnie przez niego i nie powstałoby prawdopodobnie gdyby nie ich pomoc, ale z drugiej strony - gry VR i tak należy kupować z cyfrowego sklepiku Oculusa. Warto przypomnieć, że rynek VR nadal znajduje się w powijakach - najlepiej sprzedającym się produktem tego typu jest PlayStation VR, a w przestrzeni PC jest to właśnie HTC Vive, aczkolwiek są one daleko w tyle za produktem Sony.