Zaskakujące wyniki finansowe FIFY - głównym źródłem dochodu federacji była gra komputerowa

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej, w skrócie FIFA, opublikowała wyniki finansowe za rok 2020. Według raportu organizacja zarobiła najwięcej z... licencji na gry komputerowe. Spośród sześciu kanałów sprzedaży, to właśnie licencja na produkcję od EA przyniosła najwięcej dochodu. Należy jednak pamiętać, jak specyficzny był to rok - 2020 to mocne uderzenie dla branż zapewniających rozrywkę, w tym dla świata sportu. Z tego powodu zyski z tytułu sprzedaży praw telewizyjnych spadły niemal do zera - o 99,5%. Znaczącej zmianie uległy również przychody sponsorskie - tutaj jest to spadek o 55%. Jedynie na niemal takim samym poziomie utrzymały się wpływy z tytułu sprzedaży licencji - w tym wypadku różnica pomiędzy 2019 a 2020 rokiem wynosi zaledwie 0,4 %. Łącznie FIFA zarobiła ponad 158 milionów dolarów dzięki udostępnianiu marki w grach komputerowych. Chodzi tutaj głównie o serię gier "FIFA" produkowanych od lat przez Electronic Arts. Pełne wyniki finansowe znajdują się poniżej:

FIFA w 2020 utrzymała się głównie dzięki sprzedaży licencji marki do gier komputerowych od EA.

2020 był fatalnym rokiem dla FIFA, federacja łącznie miała niemal 683 miliony dolarów straty. Jest to o niemal 500 milionów więcej niż w roku poprzedzającym. Gdyby nie gra komputerowa, to ubiegły rok byłby jeszcze trudniejszy do przetrwania dla organizacji. Współpraca między FIFĄ a Electronic Arts trwa od wczesnych lat 90'. Od tamtego czasu popularność gry sukcesywnie rosła, a w drugiej dekadzie XXI wieku wypracowała sobie niekwestionowaną pozycję najlepszego symulatora piłki nożnej. Kolejne edycje FIFY osiągają kilkunastomilionową sprzedaż na wszystkich platformach gamingowych dostępnych na rynku. Za jakie, oprócz tytułu, licencje płaci jeszcze EA? W grze bowiem znajduje się licencjonowanych kilkadziesiąt lig i stadionów, kilkaset klubów i kilkanaście tysięcy piłkarzy, za których prawa do wizerunku trzeba zapłacić. To głównie licencje spowodowały, że FIFA pokonała na rynku gier sportowych PES-a, któremu od lat zarzuca się elementarne braki, jak chociażby prawdziwe nazwy i herby największych klubów świata.