Ktoś postanowił sam złożyć iPhone’a 13 z części kupionych na Aliexpress - i ku zaskoczeniu wielu, telefon działa. Projekt pochłonął sporo czasu, ale efekt końcowy może zdziwić nawet fanów Apple. I to wszystko za cenę, która może skłonić innych do podobnych eksperymentów.
iPhone 13 złożony z części zamówionych na Aliexpress. Brzmi jak żart lub projekt dla szaleńca. A jednak ktoś to zrobił i to najwyraźniej z pozytywnym skutkiem, bo smartfon działa. Tym kimś jest użytkownik Reddita używający pseudonimu Legal_Newspaper_5710. W krótkich słowach streścił cały proces i pokazał zdjęcia urządzenia - również przed złożeniem.
Autor zapytany o cenę części odpowiedział, że wyniosło go to 460 dolarów nowozelandzkich. Czyli w przeliczeniu około 970 zł.
W opisie podzielił się jedynie informacjami, że wszystkie części zakupił na platformie Aliexpress, a ich odpowiednie połączenie zajęło mu wieki. Inspiracją do podjęcia się tego wyzwania było wideo na YouTube. Znacznie więcej informacji „wyciągnęli” komentujący ten wpis użytkownicy.
Dało się to zrobić o 22% taniej
Autor zapytany o cenę części odpowiedział, że wyniosło go to 460 dolarów nowozelandzkich. Czyli w przeliczeniu około 970 zł. Dodał jednak, że można było to zrobić taniej. I to aż o 22% kupując płytę główną i czujnik Face ID, które nie były ze sobą sparowane.
Co z software'owym blokowaniem nieoryginalnych części?
W sekcji komentarzy padło także drugie ważne pytanie. Chodzi o software’ową blokadę częśći, która nie pozwalałaby im współpracować nawet po prawidłowym złożeniu. Autor posta odpowiedział, że w momencie, gdy użyte zostały oryginalne części od Apple, to system iOS 18 pozwala je sparować. Finalnie udało mu się zatem sparować aparaty oraz moduł Face ID.
Autor dodał jednak, że nie chciał przeznaczać znaczych środków na oryginalny wyświetlacz od Apple oraz baterię. W rezultacie złożony iPhone nie obsługuje funkcji True Tone (automatyczne dostosowanie odcieni i ) ani nie pokazuje kondycji baterii. Poza tym wszystko działa normalnie.
Czy to się w ogóle opłaca?
Na koniec pytanie - czy takie coś w ogóle się opłaca? Na szczęści i tu mamy odpowiedź od Legal_Newspaper_5710. Napisał on, że koszt takiego projektu jest o 100 dolarów nowozelandzkich niższy w porównaniu do zakupu nowego iPhona 13 ze sklepu. To tylko jakieś 211 zł oszczędności. Do tego masa pracy, ryzyko, że coś nie się uszkodzi i brak niektórych funkcji. Krótko mówiąc takie coś zdecydowanie się nie opłaca. Zwłaszcza, że funkcjonuje też rynek wtórny.
W tym przypadku widać jednak, że nie chodziło o oszczędność, a o sam fakt realizacji takiego projektu. Składanie iPhona 13 od podstaw musiało przynieść sporo frajdy i finalnie dumy, że udało się zrobić coś takiego własnymi rękami.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
_ffc8a9134b.jpg)
_754239f71d.jpg)
_8f93d1b9ce.jpg)
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Złożył iPhona z Aliexpress za 970 zł. Mówi, że da się to zrobić jeszcze taniej