Znowu globalna awaria. Nie, tym razem to nie przez AWS, tylko Microsoft

Media donoszą o kolejnej globalnej awarii internetu, w tym Amazon Web Services, w wyniku której nie działają niektóre usługi. Choć początkowo wskazywano na problemy z AWS, do sprawy odniósł się Amazon.

Jak podaje między innymi The Independent, w środę wielu użytkowników zgłosiło problemy z działaniem usług należących m.in. do Microsoftu oraz Amazona. Ponoć nie działał Amazon Web Services, co jak przekonaliśmy się podczas niedawnej awarii może mieć katastrofalne skutki dla światowego internetu. Do sprawy odnieśli się Amazon oraz Microsoft.

Amazon zaprzecza doniesieniom o awarii, Microsoft potwierdza

Chociaż w serwisie Downdetector pojawiło się ponad 6 tysięcy zgłoszeń o awarii, to Amazon... zaprzeczył, jakoby występowały problemy z AWS. W komunikacie firma poinformowała, iż platforma działa normalnie, a jedynym wiarygodnym źródłem w tym przypadku pozostaje WS Health Dashboard.

Choć pojawiło się mnóstwo zgłoszeń o kolejnej awarii, Amazon zaprzeczył, by występowały trudności z działaniem AWS. Microsoft z kolei przyznał, iż pojawiają się problemy z działaniem platformy Azure.

We’re investigating an issue impacting several Azure services. Customers may experience issues when accessing services. Updates are provided via the Azure status: https://t.co/GIfq5mC5Eb

— Azure Support (@AzureSupport) October 29, 2025

Microsoft z kolei przyznał, że występują problemy z dostępem do jego usług sieciowych w tym platformy chmurowej Azure i Microsoft 365.

"Badamy problem dotyczący kilku usług platformy Azure. Klienci mogą napotkać problemy z dostępem do usług" - napisał Microsoft.

Doniesienia o awarii pojawiły się zaledwie tydzień po tym, jak problem z AWS spowodował problemy w głównych aplikacjach, takich jak Snapchat, Roblox, Fortnite, Duolingo i Canva.