Zwykły "androidowy" kabel USB-C może przegrzać nowego iPhone'a 15 Pro. Apple zaleca taki za 169 zł

Zwykły "androidowy" kabel USB-C może przegrzać nowego iPhone'a 15 Pro. Apple zaleca taki za 169 zł

Apple podobno wprowadza podział kabli USB-C. Tych "zwykłych" nie można używać z iPhone'ami. 

Apple znane jest z produkowania dużej ilości dodatków do swoich produktów oraz dość wysokich cen, które trzeba za te dodatki zapłacić. Chyba nikomu nie trzeba przypominać sławnych kółek do obudowy, czy nawet ściereczek za 100 zł. Apple lubi się odróżniać od reszty, co widać było, chociażby w oporze przeciwko przejściu na uniwersalny standard USB-C, który i tak ostatecznie zastąpił złącze Lightning.  Apple musiało się jednak podporządkować, ale najwyraźniej nie zamierza rezygnować ze swojej dotychczasowej strategii i zarabiania na akcesoriach, namawiając klientów na zakup specjalnych kabli ładowania, bo te popularne, dołączane do telefonów z Androidem się nie nadają. Jeszcze się iPhone czymś zarazi od tego Androida ;)

iPhone 15 Pro nie może być ładowany zwykłym kablem od smartfona z Androidem. Trzeba kupić taki za 169 zł.

 

Od premiery iPhone'a 15 właściciele smartfonów z systemem Android mogą teraz swobodnie wymieniać się kablami z posiadaczami sprzętu Apple. A przynajmniej tak się wszyskim wydawało. Najwyraźniej jednak Apple chce zadbać o bezpieczeństwo swoich klientów i uniknięcie ewentualnych problemów, gdyż sklepy w Chinach ostrzegają, że używanie kabli USB-C przeznaczonych do ładowania urządzeń z systemem Android może prowadzić do potencjalnych problemów z przegrzaniem, a nawet stopieniem złącza..

Sklep Apple w Foshan, w prowincji Guangdong, udziela wyjaśnień dotyczących różnic między kablami USB-C iPhone'a a tymi przeznaczonymi dla urządzeń Androida. Ostrzega również użytkowników, aby nie używali kabli USB-C dostarczonych w zestawie z urządzeniami z systemem Android lub takich, które są specjalnie zaprojektowane dla nich. Okazuje się, że nie wszystkie kable USB-C są jednakowo wykonane i według pracowników sklepów istnieją różnice w układzie / przeznaczeniu pinów. Warto zaznaczyć, że ostrzeżenia te nie ograniczają się do jednego sklepu Apple, ale zdają się dotyczyć wielu punktów sprzedaży znajdujących się w Chinach. Niemniej wiadomo, czy to Apple instruuje pracowników do takiej strategii, czy też jest to własna inwencja, w celu nakręcenia sprzedaży dużo droższych kabli.

Zwykłe kable podobno się przegrzewają, a problem wynika z innego przeznaczenia pinów. Jak dotąd nie było jednak doniesień o przypadkach, w których port USB-C iPhone'a 15 uległ stopieniu lub uszkodzeniu w wyniku użycia kabla przeznaczonego dla urządzeń z systemem Android. Jednak ze względu na to, że te telefony pojawiły się na rynku niedawno, możliwe jest, że ewentualne problemy z przegrzewaniem mogą ujawnić się w przyszłości.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Zwykły "androidowy" kabel USB-C może przegrzać nowego iPhone'a 15 Pro. Apple zaleca taki za 169 zł

 0