MSI Katana 15 HX B14WFK-494XPL - podaruj sobie na święto moc GeForce RTX

Szukasz prezentu, który naprawdę robi wrażenie? Czegoś, co otworzy drogę do świata gamingu nowej generacji, pozwoli rozwijać pasję tworzenia i sprawdzi się również do nauki? Trudno o lepszego kandydata niż MSI Katana 15 HX B14WFK-494XPL, czyli laptop stworzony z myślą o graczach i twórcach, którzy chcą wejść na wyższy poziom bez przepłacania.

To właśnie tutaj NVIDIA GeForce RTX™ 5000 Series GPU, a konkretnie GeForce RTX™ 5060, dostarcza prawdziwej rewolucji, a to za sprawą takich technologii jak DLSS 4, Multi-Frame Generation, Ray Tracing, Reflex 2, RTX AI oraz energooszczędne rozwiązania Max-Q Design. Jeśli zatem marzy się wam nowy laptop, ale nie chcecie nadwyrężać budżetu Mikołaja, to warto rzucić okiem na tę propozycję MSI. 

Tym bardziej że Katana 15 HX B14WFK-494XPL to sprzęt, który przy wsparciu ze strony technologii NVIDIA, również tych napędzanych sztuczną inteligencją, podoła praktycznie każdemu wyzwaniu: od najbardziej wymagających gier obsługujących ray tracing, przez codzienną naukę i odrabianie lekcji, po bardziej kreatywne zastosowania, gdzie możemy puścić wodze fantazji. A wszystko to w przystępnej cenie, z której słynie seria.  

Niedrogi laptop o dużych możliwościach

Zacznijmy jednak od podstaw, MSI Katana 15 HX B14WFK-494XPL to 15-calowy laptop, a konkretniej wyposażony w 15,6-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD, czyli 1920 × 1080 pikseli. Jego sercem jest wspomniana już karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 5060, którą za moment omówimy nieco szerzej. Pod maską kryje się także 10-rdzeniowy procesor Intel Core i5-14450HX, który rozpędza się do 4,8 GHz i wspomagany jest przez szybki dysk SSD M.2 PCIe 4.0 (512 GB) i 16 GB pamięci RAM DDR5 o taktowaniu 5600 MHz z możliwością upgrade'u do aż 96 GB. Dzięki temu mamy pewność, że notebook posłuży nam kilka dobrych lat, szczególnie przy wsparciu technik NVIDII, które zwiększają jego możliwości wyraźnie ponad poziom, którego spodziewamy się po sprzęcie z tej półki cenowej. 

Na plus zaliczyć trzeba też szeroki wybór złączy. Znajdziemy tu HDMI 2.1, trzy USB 3.2 Gen2 typu A i USB 3.2 Gen2 typu C z obsługą DisplayPort i Power Delivery 3.0. Taki bogaty zestaw portów pozwala na podłączenie różnorodnych urządzeń i peryferiów, w tym nawet dwóch zewnętrznych wyświetlaczy 4K w tym samym czasie. To jednak nie koniec zalet, bo otrzymujemy także superszybkie połączenia sieciowe, a to za sprawą kontrolera Intel AX211, który zapewnia obsługę standardu Wi-Fi 6E i Bluetooth 5.3, a jeśli preferujemy stabilniejsze przewodowe połączenia, to wykorzystać możemy gigabitowe złącza LAN RJ45. Jeśli zaś jesteśmy już przy płynnej rozgrywce i niskich opóźnieniach, docenić trzeba także wyświetlacz o częstotliwości odświeżania 144 Hz i szybkim czasie reakcji. Jego matowe wykończenie sprawdzi się zaś praktycznie w każdych warunkach, redukując refleksy świetlne. 

MSI nie zapomniało także o warstwie audio, dlatego otrzymujemy dwa głośniki o mocy 2W, które pozwolą jeszcze bardziej zanurzyć się w grze, a dzięki Nahimic 3 Audio Enhancer wyraźny dźwięk może być odtwarzany w trójwymiarowej przestrzeni, co ułatwia zlokalizowanie położenia nadchodzących przeciwników. Zgodność ze standardem Hi-Resolution Audio to zaś gwarancja bezstratnego dźwięku, a tym samą doskonałej jakości w muzyce. 

Mało? Pewnie, dlatego 4-strefowe podświetlenie RGB nie tylko prezentuje się stylowo, ale i ma praktycznie zastosowanie podczas nocnych seansów. Klawiatura pochwalić może się ponadto wyróżnionymi klawiszami WASD oraz specjalnie zaprojektowanymi dla tej strefy nasadkami klawiszy. Dzięki skokowi klawiszy do 1,7 mm zapewnia przy tym świetny feedback, a nie zabrakło nawet osobnej sekcji numerycznej czy klawisza Copilot. Na uwagę zasługuje także wygodny duży touchpad, który przyda się np. w podróży, kiedy nie mamy dostępu do myszki.  A skoro już o tym wspomnieliśmy, MSI Katana 15 HX B14WFK-494XPL waży tylko 2,4 kg, więc mamy do czynienia z prawdziwie mobilnym laptopem, który nie będzie stanowił nadmiernego obciążenia w torbie czy plecaku. 

Część użytkowników z pewnością doceni też fakt, że Katana 15 HX oferuje przełącznik MUX, który często pomijany jest w tańszych laptopach dla graczy. A jest on bardzo istotny, bo pozwala wyłączyć zintegrowany układ graficzny, dzięki czemu sygnał wideo przechodzi bezpośrednio z dedykowanej karty graficznej do monitora, co zwiększa wydajność i zmniejsza opóźnienia. 

Pozostając w temacie wydajności nie można zapomnieć o tak ważnej kwestii, jak efektywne chłodzenie. Na nic bowiem zdadzą się nawet najmocniejsze podzespoły, jeśli będą się przegrzewać, co powodować będzie tzw. throttling termiczny, czyli obniżanie ich wydajności w celu ochłodzenia. Na szczęście Katana 15 HX B14WFK-494XPL wykorzystuje przeprojektowany system chłodzenia Cooler Boost 5 z dwoma wentylatorami i pięcioma ciepłowodami. To właśnie nowa konstrukcja rurek cieplnych, Share Pipe, gdzie ciepłowody podłączone są zarówno do procesora, jak i karty graficznej, odpowiada za poprawę wydajności odprowadzania ciepła i uwolnienie mocy procesora. Tym samym, dzięki systemowi MSI Cooler Boost 5 gracze nie muszą obawiać się przegrzewania podzespołów, nawet w trakcie najgorętszych potyczek. 

Poczuj moc GeForce RTX

Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że karta graficzna to najważniejszy element gamingowego komputera. To właśnie GPU w największym stopniu odpowiada za wydajność w grach, a MSI Katana 15 HX B14WFK-494XPL napędzany jest grafiką NVIDIA® GeForce RTX™ 5060, przez co korzysta z pełni możliwości, jakie oferują karty NVIDIA z rodziny Blackwell. A o co konkretnie chodzi?

Ray Tracing 

Omawiając możliwości kart NVIDIA® GeForce RTX™, nie sposób nie zacząć od ray tracingu (RT), a konkretniej dedykowanych rdzeni akcelerujących śledzenie promieni w czasie rzeczywistym, które zapewniają niezwykle realistyczne oświetlenie, cieniowanie oraz odbicia. Ta technika to prawdziwa rewolucja w branży gier wideo, która tak poprawia wrażenia wizualne z grania, że kiedy raz jej spróbujemy, to trudno wyobrazić sobie ulubioną rozrywkę bez niej.

Doczekaliśmy się nawet bardziej zaawansowanej odmiany tej technologii, zwanej path tracing (lub Full RT), która wnosi oświetlenie, cienie i odbicia na niemal fotorealistyczny poziom poziom. Już aktywując "zwykły" ray tracing, otrzymujemy wyraźną poprawę realizmu oprawy, a co dopiero path tracing, aktywujący śledzenie ścieżek. Wiąże się to wprawdzie ze wzrostem wymagań sprzętowych, ale od czego są najnowsze karty graficzne, prawda? 

Warto wspomnieć, że coraz więcej nowych gier wymaga GPU ze wsparciem śledzenia promieni (np. Indiana Jones i Wielki Krąg czy DOOM: The Dark Ages), więc użytkownicy leciwych kart zwyczajnie nie uruchomią tego tytułu. Oczywiście wpływ na odbiór grafiki zależy od lokalizacji, bo w niektórych miejscach różnica między RT a PT bywa subtelna, ale miejscami nowa wersja technologii znacząco poprawia klimat i immersję w grach. Zresztą spójrzcie tylko na poniższe porównania w Call of Duty Black Ops 7. 

Porównanie jakości grafiki z wyłączonym i włączonym ray tracingiem (RT)