Najlepsze gry na E3 2018? Było ich pełno!

Targi E3 2018 już przebrzmiały. Po konferencjach gigantów na światło dzienne wychodzą już tylko informacje dopełniające niektóre pokazy oraz te, które dotyczą zdecydowanie mniejszych tytułów. Mimo iż branża gier stale się rozrasta i generuje miliardowe przychody, po tegorocznej imprezie niektórzy wciąż czują niedosyt… Tylko czy faktycznie są ku temu powody?

Często wpadam na opinie, że to nie było aż tak dobre E3 albo, że pokazano mało ciekawych gier. Zastanawiałem się, czy to prawda, czy może jednak narzekacze nie mają racji. Wychodzi jednak na to, że będąc stale rozpieszczanym przez wydawców (bo takim szczęśliwym audytorium są gracze) trudno już doceniać zalew świetnych zapowiedzi i to nawet wtedy, gdy podtyka się nam je pod nos. Przecież Microsoft zaliczył najlepszą konferencję od lat, doceńmy to. Sony urzeczywistniło nam sny, które były prezentowane w ostatnich latach na ich konferencjach – to też doceńmy. A w kwestii Nintendo… Nintendo chwyta za nogi coraz więcej marek, które do tej pory nie były z nimi kojarzone i wypada im za to przyklasnąć. Wszystko jednak dzieje się tak szybko i wśród takiego szumu informacyjnego, że faktycznie można się od tego odbić. To normalna reakcja obronna organizmu. Po tym, jak kurz po konferencjach już opadł, można dostrzec w końcu jak wiele gier wypada nazwać „najlepszymi na E3” w różnych kategoriach. Zabawmy się zatem w selekcję tytułów, które zasługują na wyróżnienie:

Najlepsza prezentacja: The Last of Us Part II

Platformy: PS4

Data premiery: brak daty

Niesamowity pocałunek dwóch cyfrowych postaci (zwróćcie uwagę na nosy dziewczyn – nawet one są osobno animowane) to tylko klamra zamykająca i otwierająca kawał mięsistej akcji. Pokaz The Last of Us Part II to popis niesamowitych szczegółów i technicznej maestrii Naughty Dog. Animacja każdej drobnostki, moment, w którym Ellie w biegu chwyta butelkę i rzuca nią w czyjąś twarz, strzały rozpadające się po ziemi, grymasy bólu przeciwników tuż przed śmiercią… to była prezentacja na miarę pierwszego pokazu The Division. Zostałem po niej ze szczęką na ziemi.

Najlepsze odcinanie kuponów: Assassin’s Creed Odyssey

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 5.10.2018

Seria Assassin’s Creed daleko zaszła od czasu swej pierwszej odsłony. Krok po kroku stawała się jednak coraz mocniej RPG-owa. Przy zeszłorocznym Origins był to już praktycznie action-RPG, teraz Odyssey ma popchnąć cykl dalej w tym kierunku, dodając do niego wybór opcji dialogowych. Mimo wszystko przypomina to jednak bardzo mocno egipskie przygody Bayeka, nawet jeżeli zmieniono kraj, w którym dzieje się akcja na Grecję. Specyficzna architektura, przyroda i klimat są praktycznie takie same jak w Origins. Myślę jednak, że akurat w przypadku tego tytułu nie będzie to nikomu przeszkadzać, bo wycieczka w takie regiony w wysokobudżetowej grze nie zdarza się już prawie wcale. Tym bardziej że tym razem można wybrać płeć postaci, jaką poprowadzimy do walki z Templariuszami.

Najlepszy powrót zza światów: Beyond Good & Evil 2

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: brak daty premiery

Wielki powrót Beyond Good & Evil 2 był w zeszłym roku jednym z najgłośniejszych wydarzeń E3. Obecnie skromna forma, w jakiej przedstawiono to, co dalej dzieje się z grą może budzić pewne wątpliwości… jednak najważniejsze, że będziemy mieć BG&E2! Jest z czego się cieszyć, bo projekt wygląda z każdym miesiącem coraz bardziej obiecująco. Kosmiczni piraci grasujący po ogromnych miastach, walczący na odległych planetach mieczami samurajskimi i wyglądający jak ekipa Piotrusia Pana po kilku miesiącach w Monarze to totalnie coś, czego potrzebujemy.

Najlepsza gra, w której nie wiadomo, o co chodzi: Death Stranding

Platformy: PS4

Data premiery: brak daty premiery

Hideo Kojima zbudował swoją legendę na pogoni za nowinkami technologicznymi, rozbuchanymi scenariuszami i budową uniwersum, które bez przerwy zaskakuje gracza. Przy Death Stranding mistrz przechodzi jednak samego siebie. Piękno środowiska, w którym dzieje się gra, niepokój budowany przez niewidzialne, śledzące nas duchy, dziwne maszyny, komunikaty, rozmowy. To już trzeci raz, gdy możemy zobaczyć Death Stranding w akcji i wciąż trudno określić, o czym to właściwie będzie. Wiadomo jednak, że był to jeden z najbardziej inspirujących pokazów w historii całego E3.

Najlepszy sposób na wycieczkę nad morze: Skull & Bones

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 2019

Cała gra o pojedynkach piratów na morzu? To przecież świetny pomysł, a wobec Skull & Bones czuć naprawdę mało entuzjazmu ze strony graczy. Sieciowe pojedynki, zdobywanie skarbów, wzmacnianie swego potężnego statku i taranowanie innych graczy odbywa się w wysokiej jakości oprawie graficznej. Jeżeli tylko grze nie zabraknie serca i będzie tak odważna, jak sami piraci to, możemy liczyć na wypełnienie niszy, o której wielu wydawców zapomniało. Co prawda nie widzę tu szans na konkurowanie z tytułami pokroju World of Warships, ale Ubisoft powinien uciąć sobie kawałek tortu tą premierą.

Największe spełnienie marzeń fanów: Devil May Cry 5

Platformy: PC, PS4, XOne

Data Premiery: wiosna 2019

O kontynuacjach niektórych gier fani muszą śnić długie lata, wielu z nich się zresztą tego nie doczekuje (pozdrowienia Half-Life 3). Na szczęście ci, którzy mają w sercu Devil May Cry, nie będą już dłużej czekać. Wiosną tego roku szalony, wymagający wybitnej zręczności i wyczucia tytuł o najbardziej bezczelnych rzeźnikach demonów wpadnie w nasze ręce. Za grę odpowiada jedna z najlepszych ekip Capcomu, więc nie pozostaje nam nic innego jak tylko zacierać ręce na myśl o podbijaniu maszkar na pociskach z naszych pistoletów.

Najlepsza strzelanina: The Division 2

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 15.3.2019

The Division 2 przenosi naszą walkę o skażone zarazą Stany Zjednoczone do Waszyngtonu. Pojedynki w drużynach i wyprawy po cenne surowce odbywać się będą w odmienionym, dużo cieplejszym środowisku niż mroźny Nowy Jork z “jedynki”. Gameplay zostanie za to rozwinięty o praktycznie wszystko, na co skarżyli się gracze podczas premiery pierwszej części. Przede wszystkim Ubisoft stawia na różnorodność, stały rozwój gry i zapewnienie nam dużej zawartości już na starcie. Poza tym, na mocnym pececie i Xboksie One X powinno to wyglądać naprawdę przepięknie. Fani strzelania się ze znajomymi, z wieloma naleciałościami MMO, muszą mieć oko na ten tytuł.

Najlepsza gra do herbatki: Forza Horizon 4

Platformy: PC, XOne

Data premiery: 2.10.2018

Gier wyścigowych na obecnych sprzętach nie brakuje, jednak seria Forza Horizon wciąż zostaje bezkonkurencyjna pod względem najlepszej nieskrępowanej zabawy. Otwarty świat, idealna mieszanka realizmu i arcade’owego systemu jazdy, oraz zmienne warunki pogodowe czynią z Horizon 4 pozycję, na którą warto będzie czekać. Wybranie na miejsce akcji Wielkiej Brytanii wydaje się idealnym ruchem. Klimat, jaki bije z każdego ujęcia gry, jest dzięki temu niesamowity. Zapowiada się nam jesień za kółkiem.

Najlepsze pojedynki na miecze: Ghost of Tsushima

Platformy: PS4

Data premiery: brak daty premiery

Kiedy pojawia się gra, w której można zabić przeciwnika jednym cięciem miecza, a potem pojedynkować się pod drzewem pełnym czerwonych liści, o zachodzie słońca, to trzeba zwrócić na nią uwagę. Ghost of Tsushima przenosi nas do feudalnej Japonii wyniszczonej przez konflikt z Mongołami. Jeżeli tylko uda się zachować prezentowaną na konferencji Sony jakość grafiki i dodać do tego naleciałości z Wiedźmina 3 (już są widoczne), to mamy do czynienia z tytułem obowiązkowym w bibliotece każdego kto kocha granie.

Największe nadzieje: Halo Infinite

Platformy: XOne

Data premiery: brak daty premiery

Dla posiadaczy Xboksa Halo to coś więcej niż tylko gra. Kiedy Halo jest w formie, to cała konsola jest w formie. Bez dobrych odsłon Master Chiefa trudno mówić o Xboksie. Niestety, od kilku lat kosmiczni marines nie są już symbolem jakości – wszyscy liczymy jednak, że Halo Infinite pozwoli znów wskoczyć im na najwyższy możliwy poziom. Co prawda na E3 zobaczyliśmy tylko mały pokaz nowego silnika napędzającego grę, jednak sam widok Master Chiefa wystarczył, by znów uwierzyć w Microsoft.

Największa niespodzianka: Control

Platformy: PC,PS4, XOne

Data premiery: 2019

Twórcy serii Max Payne, Alana Wake’a i Quantum Break kontynuują swe zabawy z czasem i tajemniczymi mocami w klimacie mocnego thrillera. Jak dobrze ich widzieć w takiej formie! Nawet jeżeli pokaz mocno przypominał Quantum Break, to wypada liczyć, że studio ze Skandynawii znów dostarczy nam wyjątkową historię. Na ich gry zawsze warto czekać i to, że mieli okazję po raz pierwszy pokazać Control właśnie na E3, oznacza, że są bardzo pewni siebie.

Najlepsze żywe trupy: Resident Evil 2

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 25.1.2019

Klasyki odnawiane od A do Z zawsze wypada przywitać z odpowiednim entuzjazmem. Dzięki nim starsi gracze mogą bez bólu wrócić do swych najlepszych wspomnień, a młodsi mogą w sensowny sposób poznać klasyki i także się w nich zakochać. W Przypadku Resident Evil 2 akurat będzie się w czym zakochiwać, bo to wciąż jedna z najbardziej kochanych i docenionych gier o zombie. Wspaniale zniszczone Raccon City robiło ogromne wrażenie dwadzieścia lat temu – teraz też powinno dać radę.

Największe pozytywne zaskoczenie: Gears 5

Platformy: XOne

Data premiery: brak daty premiery

Podobnie jak Halo, Gears of War to jeden z filarów Xboksa. Niestety po trzeciej części cyklu (X630, 2011) z marką nie działo się nic dobrego, a część czwarta, mimo iż była dobrą grą, to nie niosła ze sobą podobnej siły co trylogia Marcusa Feniksa. Teraz mamy jednak nową bohaterkę, nowe realia wyniszczającej wojny z Szarańczą i szansę na to, by przeżyć jeszcze raz wielką misję w wielkiej zbroi. Byłem niesamowicie pozytywnie zaskoczony tym, jak udało się tchnąć nowe życie w tę serię. Gears 5 zaprezentowało się naprawdę wybornie.

Najpewniejsza śmierć: Sekiro: Shadows Die Twice

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 2019

Kiedy koło gry akcji pojawia się logo From Software, to oznacza kilka rzeczy: będzie trudno, grywalnie i niesamowicie. Przygoda w feudalnej Japonii wypełnionej demonami zapowiada się na świetny miks Tenchu i Bloodborne, testujący co chwila naszą cierpliwość i zręczność. Pojedynki z wielkimi bossami na pewno znów wyciągną z nas siódme poty, a samo zakończenie sprawi, że… zaraz zaczniemy grę od nowa. Pojawienie się Sekiro to zdecydowanie jedna z najlepszych wiadomości tego E3 – tym bardziej że będzie to premiera multiplatformowa.

Najlepsze kolory: Cyberpunk 2077

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: brak daty premiery

Wiele osób spodziewało się, że Cyberpunk będzie grą w stylu Wiedźmina tylko w przyszłości. Na szczęście CD Projekt RED nie boi się zmian i wraz ze swym nowym projektem wchodzą w zupełnie nową stylistykę. Z tego, co wiemy, będzie to gra mocno nastawiona na fabułę, z perspektywą z pierwszej osoby i możliwością przełączania widoku na tył samochodu podczas jazdy, oraz z nastawieniem na kreację postaci. Widząc jak Cyberpunk 2077 zaprezentował się światu, nie mam wątpliwości, że warszawskie studio idzie w dobrą stronę. A, że gra jest jasna i kolorowa? To przecież nic nie ujmuje jej mocnej, cyberpunkowej fabule.

Najlepsza gra z Iron Manem: Anthem

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 22.2.2019

Wielki sukces pierwszego Destiny udowodnił, że gry akcji z elementami RPG, które są nastawione na kooperację to coś, na co gracze czekali od dawna. Takie produkcje muszą jednak być piękne, przenosić nas w kosmos i oferować odpowiednią zawartość. Jak z tą ostatnią sprawą będzie w przypadku Anthem, nie wiemy, ale już widać, że jest to przepiękna gra. Jej głównym atutem będą stroje naszych bohaterów: ciężkie latające zbroje, które od razu budzące skojarzenia z Iron Manem. Jeżeli one nie przekonają graczy do tej produkcji, to nic już ich nie przekona. Wypada jednak wierzyć w marketingowców z EA.

Najlepsze pustkowie: Fallout 76

Platformy: PC, PS4, XOne

Data premiery: 14.11.2018

Bethesda ma kilka marek, których wypuszczanie na przemian zawsze będzie gwarantować ogromne wpływy do kasy firmy. Tym razem jednak Fallout 76 będzie czymś więcej, niż tylko powtórką z rozrywki (co często zarzucano Falloutowi 4). Tutaj będziemy przede wszystkim dbać o budowanie swojej bazy, a gra stanie się tytułem online’owym polegającym na przetrwaniu. Zapowiada się ciekawy eksperyment w kochanym przez miliony uniwersum. Żal byłoby tego nie sprawdzić.

Najweselsza gra targów: Spider-Man

Platformy: PS4

Data premiery: 7.9.2018

Gra ze Spider-Manem tworzona specjalnie na PlayStation 4 udowadnia, że pajęczak idealnie pasuje do tego, by być bohaterem dużej gry. W tym tytule wszystko  rusza się i wygląda idealnie. Śmiganie na pajęczynie pomiędzy wieżowcami Nowego Jorku, rozrzucanie bandziorów po kątach oraz charakterystyczne docinki Spideya robią świetne wrażenie. Gra wygląda dokładnie tak, jak powinna i wszystko wskazuje na to, że odniesie zasłużony sukces. Miejmy nadzieję, że nie będzie to tylko jednorazowy strzał i Spider-Man zagości na platformach Sony na stałe.

E3 – targi, które cieszą

Jak widać po powyższych tytułach, czekają na nas wielkie premiery, które podwyższają poprzeczkę dla całej branży. Gry rozwijają się w wielu kierunkach – narracja, animacja,kreacja nowych światów i historii czy nowe sposoby na łączenie się z osobami rozsianymi po całym globie - wszystko to stale pędzi przed siebie. Co miesiąc robimy poważny krok do przodu w innej dziedzinie, a wszystko to pcha nas w nowe rejony najlepszej zabawy na świecie. Bo co do tego, że to gry królują w branży rozrywkowej, chyba nikt już nie ma wątpliwości. E3 2018, tak jak poprzednie E3, dobitnie to udowodniło. Mamy na co czekać.