*Artykuł sponsorowany powstał we współpracy z Xiaomi
Wiele osób szukających nowego telefonu zadaje sobie pytanie, czy połączenie stylowego wyglądu, wydajności nadążającej za codziennymi aktywnościami i możliwości fotograficznych pozwalających na rezygnację z dodatkowego aparatu jest do osiągnięcia tylko w przypadku flagowych modeli, które są bardzo dużym obciążeniem dla domowego budżetu. Jeszcze do niedawna moja odpowiedź byłaby twierdząca, bo nawet jeśli urządzenia z niższych półek cenowych nie odstawały wydajnością od high-endowych rozwiązań, to trzeba było się nastawić na ich mało stylowy wygląd, trudny do zaakceptowania choćby w zastosowaniach biznesowych i na odwrót - ładne modele wykonane z materiałów wysokiej klasy najczęściej nie grzeszyły mocą, powodując frustrację podczas bardziej wymagających zadań.
Jeszcze do niedawna część rozwiązań była zarezerwowana tylko i wyłącznie dla flagowych modeli, więc np. o topowych możliwościach fotograficznych w tańszych urządzeniach można było tylko pomarzyć.
Nie wspominając już o tym, że część rozwiązań była zarezerwowana tylko i wyłącznie dla flagowych modeli, więc np. o topowych możliwościach fotograficznych w tańszych urządzeniach można było tylko pomarzyć. Jakiś czas temu na rynku zaczęła pojawiać się jednak nowa kategoria urządzeń, tzw. superśredniaki, które zdają się idealnie wpasowywać w potrzeby większości konsumentów. Z jednej strony oferują szklane obudowy, wydajne podzespoły, panele OLED, pojemne akumulatory z szybkim ładowaniem czy niezawodne aparaty dostępne na wyciągnięcie ręki, a z drugiej rezygnują z najnowszych procesorów, bardzo wysokiej rozdzielczości, najwyższej częstotliwości odświeżania i innych bajerów, za które płacimy we flagowych propozycjach i… najczęściej z nich nie korzystamy.
I trudno chyba o lepszy przykład niż tegoroczna seria Redmi Note 12, w ramach której wybierać możemy spośród 4 modeli, pozwalających na dopasowanie urządzenia do swoich potrzeb i możliwości finansowych, od podstawowego modelu Redmi Note 12 dla mniej wymagających, wycenionego na 999 PLN (4/64 GB) aż po model z dopiskiem Pro+ 5G, który w cenie 2299 PLN (8/256 GB) redefiniuje możliwości fotograficzne w średniej półce i jest prawdziwą gwiazdą serii:
- Redmi Note 12,
- Redmi Note 12 5G,
- Redmi Note 12 Pro 5G,
- Redmi Note 12 Pro+ 5G.
AMOLED 120 Hz w średniej półce
Wszystko zaczyna się jednak od ekranu, który jest najważniejszym elementem każdego smartfona i jeśli zawodzi, rzuca się cieniem na wszystkie inne. Bo co z tego, że wydajny procesor pozwala na granie w nowe gry w wysokiej rozdzielczości, aparat na świetnej jakości zdjęcia, a najnowocześniejsze standardy łączności na korzystanie z serwisów streamingowych z filmami, jeśli obsługa urządzenia za każdym razem przypomina walkę, bo ekran ma niską częstotliwość odświeżania, problemy z częstotliwością próbkowania dotyku, odwzorowaniem kolorów czy zbyt niską jasnością, przez którą nie nadaje się do użytku poza domem.
Xiaomi na szczęście zdaje sobie z tego sprawę, dlatego wszystkie smartfony serii Redmi Note 12 zostały wyposażone w wyróżniające się w tej półce cenowej 6,67-calowe panele AMOLED o rozdzielczości FHD+ (1080x2400 pikseli) i podwyższonym odświeżaniu 120 Hz, a także jasności szczytowej 1200 nitów (w trybie słonecznym), która pozwala na komfortowe użytkowanie nawet w bardzo słoneczne dni. W przypadku modeli Redmi Note 12 i Redmi Note 12 5G jest to AMOLED DotDisplay, a w wersjach Pro i Pro+ 5G Flow AMOLED, czyli zastosowany po raz pierwszy w serii Redmi Note ekran z elastycznego materiału, pozwalający na uzyskanie smukłych ramek wokół ekranu, który potrafi wyświetlać 1 mld kolorów i wspiera HDR10+ oraz Dolby Vision. Efekt? Nie sądzę, by ktokolwiek był w stanie odróżnić je od typowo flagowych, co jest chyba najlepszą rekomendacją.
Pojemna bateria dla zabieganych. I to szybkie ładowanie
Użytkownicy nie muszą się jednak martwić, że te high-endowe wyświetlacze negatywnie odbiją się na czasie pracy urządzeń z serii Redmi Note 12, bo pod ich maską czekają baterie o pojemności 5000 mAh, które są w stanie dotrzymać nam kroku podczas codziennych aktywności. Co więcej, wszystkie modele mają w zestawie szybkie ładowarki, które błyskawicznie uzupełnią akumulatory, jeśli nagle zabraknie nam mocy - w przypadku Redmi Note 12 i Redmi Note 12 5G jest to ładowanie 33W, model Pro może liczyć na 67W, a Pro+ 5G, jak na bohatera serii przystało, ładowanie HyperCharge z kosmiczną wręcz prędkością 120 W, które według zapewnień producenta pozwala naładować urządzenie od 0 do 100 proc. w 19 min (z naszych testów wynika, że nieco dłużej, ale 27 minut to i tak fenomenalny wynik).
Mocy nie zabraknie
Nie bez znaczenia są tu również umieszczone pod maską serii Redmi Note 12 procesory, będące złotym środkiem między wydajnością oraz energooszczędnością i kulturą pracy. Nie znajdziemy ich więc pośród topowych wyników w benchmarkach, ale możemy liczyć na płynnie działanie systemu i szybkie uruchamianie aplikacji, a do tego nie musimy się martwić, że odcinek serialu na Netflix, partyjka w ulubioną grę mobilną czy pół godziny przeglądania mediów społecznościowych zakończy się „podgrzewaniem rąk” czy szukaniem ładowarki. I tak, Redmi Note 12 oferuje układ Qualcomm Snapdragon 685, wersja 5G jest wyposażona w Snapdragona 4 Gen 1, a modele Pro w rozwiązanie MediaTek Dimensity 1080 - wszystkie procesory produkowane są w 6 nm procesie technologicznym i korzystają ze wsparcia pamięci RAM LPDDR4X oraz szybkiej pamięci na dane UFS 2.2 (w Redmi Note 12 i Redmi Note 12 5G z możliwością rozszerzenia za pomocą kart pamięci microSD).
200 MP w średniaku. Redmi Note 12 Pro+ 5G nie ma sobie równych
Nie da się jednak ukryć, że największą uwagę na nową serię zwraca zastosowany w wersji Redmi Note 12 Pro+ 5G sensor Samsung HPX - 200 MP (f/1.7, 1/1.4", 0.56 µm) w średniaku za 2299 PLN? Na pierwszy rzut oka wygląda to jak kiepski żart, bo wcześniej matryce o takiej rozdzielczości można było znaleźć jedynie w niemal dwa razy droższych modelach, ale Xiaomi wcale nie żartuje. Do kompletu mamy 8 MP obiektyw ultraszerokokątny (f/2.2, 119°) i 2 MP makro (f/2.4), a także 16 MP kamerkę przednią (f/2.45) do selfie czy wideorozmów.
Redmi Note 12 Pro+ 5G oferuje najbardziej zaawansowany system aparatów, największy sensor i największy super pixel w historii serii Redmi Note, która po raz pierwszy doczekała się też optycznej stabilizacji obrazu (OIS) i poprawy o 159% względem poprzedniej generacji w trudnych warunkach oświetleniowych, rzucając wyzwanie zdecydowanie droższej konkurencji i przyprawiając rywali ze swojej półki cenowej o ból głowy. Tak, doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, że podobne hasła słyszymy niemal od każdego producenta zachwalającego swoje nowe urządzenia, bo przecież papier wszystko przyjmie, ale tym razem miałam okazję je osobiście zweryfikować, a efekty - zdjęciowe i filmowe (4K w 30 klatkach i 1080p w 60 klatkach) - możecie obejrzeć poniżej:
A co jeśli nie potrzebujemy topowych możliwości fotograficznych w każdych warunkach, bo zdjęcia wykonujemy okazjonalnie, ale mimo wszystko oczekujemy wysokiej jakości? Możemy zaoszczędzić kilkaset złotych i zainteresować się modelem Redmi Note 12 Pro 5G wyposażonym w taki sam zestaw 16 MP kamerka przednia, 8 MP obiektyw ultraszerokokątny i 2 MP makro, który wymienia jednak 200 MP obiektyw na przystępniejszy cenowo, ale wciąż bardzo kompetentny sensor Sony IMX766 z matrycą 50 MP, który pokazuje swoje możliwości szczególnie podczas fotografii nocnej. Użytkownicy mogą też liczyć na wsparcie inteligentnego pomocnika fotografii Xiaomi AI Image Solution 2.0, nowy ulepszony tryb nocny czy nową funkcję Film Camera, czyli zestaw filtrów symulujących klisze dla większych możliwości twórczych.
W przypadku podstawowego modelu Redmi Note 12, a także wersji ze wsparciem dla łączności 5G, również nie ma powodów do obaw - Xiaomi doskonale zdaje sobie sprawę, że fotografie stanowią ważny element codziennego korzystania ze smartfona, dlatego nawet tańsze wersje pozwalają uzyskać satysfakcjonujące efekty. Dbają o to obiektyw główny 50 MP i 48 MP w przypadku wersji 5G (f/1.8/), 8 MP obiektyw ultraszerokokątny (f/2.2, 120°), 2 MP makro (f/2.4) oraz 13 MP kamerka przednia (f/2.45).
Seria Redmi Note 12 oferuje wyróżniające się w tej półce cenowej elementy, bo producent wsłuchując się w głosy użytkowników postanowił na nowo zdefiniować „średniaki”.
Mówiąc krótko, niezależnie od tego, na którego z przedstawicieli serii Redmi Note 12 się zdecydujemy, możemy liczyć na wyróżniające się w tej półce cenowej elementy (czasami wręcz flagowe!), bo producent wsłuchując się w głosy użytkowników postanowił zredefiniować podejście do „średniaków”. Wszystkie oferują stylowe obudowy, imponujące panele AMOLED o rozdzielczości FHD+ i odświeżanie na poziomie 120 Hz, procesory będące złotym środkiem między wydajnością i energooszczędnością, pojemne akumulatory z szybkim ładowaniem czy możliwości fotograficzne na miarę „instagramowych” czasów.
*Artykuł sponsorowany powstał we współpracy z Xiaomi
Pokaż / Dodaj komentarze do: Redmi Note 12, czyli średniaki o flagowych możliwościach. Który model wybieracie?