Smart home rozwija się w niesłychanym tempie. Jeszcze kilkanaście lat temu emocjonowaliśmy się pierwszymi robotami odkurzającymi, które nieco niezdarnie odbijały się od mebli, a dziś trudno wyobrazić sobie dom bez urządzeń, które same rozpoznają przeszkody, dostosowują moc i sprzątają dokładniej niż człowiek. Na targach IFA w Berlinie zobaczyliśmy, jak szybko ta wizja się rozwija. Roborock, jedna z marek, które od lat nadają rytm tej branży, pokazał portfolio nowości, które rozciąga smart home daleko poza ściany domu.
Nowości Roborock na IFA 2025
Stoisko Roborocka było jednym z najbardziej obleganych. Firma debiutowała w segmencie kosiarek automatycznych, prezentując linię RockMow i RockNeo, a jednocześnie pokazała kilka premier wewnątrz domu – od nowego robota sprzątającego, przez odkurzacze pionowe i ręczne, aż po pralko-suszarkę i futurystyczny koncept łączący cztery urządzenia w jednym. Dopełnieniem były wyniki finansowe i sprzedażowe, które potwierdzają, że Roborock wyrósł na globalnego lidera.
RockMow i RockNeo – kosiarki redefiniujące rynek
Pierwszy raz w historii Roborock pokazał roboty koszące. W Berlinie zobaczyliśmy trzy modele: RockMow Z1, RockMow S1 i RockNeo Q1. To sprzęty, które korzystają z doświadczenia firmy w robotyce sprzątającej, ale przeniesionego do świata ogrodów. Wyposażone w napęd na wszystkie koła z niezależnymi silnikami w każdym z nich, radzą sobie z wymagającym terenem i stromymi zboczami o nachyleniu do 39 stopni. Podczas pokazów widać było, że dzięki sztucznej inteligencji i zaawansowanej nawigacji kosiarki nie tylko tną trawę równomiernie, lecz także sprawnie unikają przeszkód. To krok, który może zmienić sposób, w jaki dbamy o ogrody.
Roborock Qrevo Curv 2 Pro – mocny i smukły
Wśród premier pojawił się też nowy robot sprzątający Roborock Qrevo Curv 2 Pro. Jego 25 000 Pa mocy ssania sprawia, że należy do najmocniejszych w swojej klasie, a nowy system AdaptiLift pozwala automatycznie dopasować wysokość podwozia, by utrzymać idealny kontakt z dywanami do 3 cm grubości. Zaskakuje także jego smukła sylwetka – 7,98 cm wysokości czyni go jednym z najcieńszych robotów Roborocka z pełnym systemem LiDAR. To możliwe dzięki technologii RetractSense, która chowa moduł nawigacyjny pod meblami, a podnosi go w otwartych przestrzeniach, zapewniając 360-stopniowe skanowanie.
Roborock F25 Ultra – gorąca para w służbie czystości
Nowy odkurzacz myjący Roborock F25 Ultra wyróżnia się technologią VaporFlow. Z sześciu dysz wydobywa się para o temperaturze 150°C, która w kilka sekund rozpuszcza uporczywe zabrudzenia. Sprzęt został przetestowany przez TÜV SÜD i potwierdzono, że usuwa ponad 99,99% bakterii i redukuje alergeny. Podczas pokazów robił wrażenie tym, że łączy skuteczność dezynfekcji z delikatnością dla powierzchni.
Roborock H60 i H60 Hub – pionowe odkurzacze na nowym poziomie
Odkurzacze pionowe Roborock H60 i Roborock H60 Hub debiutowały jako nowa seria. Najciekawsze rozwiązanie to stacja dokująca z automatycznym opróżnianiem – w 10 sekund kurz trafia do szczelnego worka, a odkurzacz od razu się ładuje. Giętka rura zginająca się do 90 stopni umożliwia sprzątanie pod meblami, a zielone światło LED o szerokim kącie oświetla kurz i mikropył w ciemnych zakamarkach.
Roborock Zeo X – design i pielęgnacja tkanin
Na wybranych rynkach europejskich zadebiutuje pralko-suszarka Roborock Zeo X. Smukła (594 mm głębokości) i elegancka, mieści aż 11 kg prania i 6 kg suszenia. Dzięki technologii Zeo-cycle suszy w niskiej temperaturze – około 50°C dla standardowych ubrań i 37°C dla delikatnych materiałów. Podwójny certyfikat Woolmark Green potwierdza profesjonalną pielęgnację wełny. Dodatkowo opracowana przez Roborock technologia FineFoam tworzy gęstą pianę, która skutecznie, a zarazem delikatnie usuwa zabrudzenia.
Wizja przyszłości – zestaw 4 w 1
Jednym z najbardziej futurystycznych punktów prezentacji był koncept 4-in-1 Homewide Cleaning Combo. To prototyp, który łączy w sobie pralkę, suszarkę, robota sprzątającego i jego stację dokującą. Całość działa w ramach jednego systemu odpływowego, sterowana jest z centralnego panelu i aplikacji Roborock. To pokaz tego, że marka myśli o kompleksowych rozwiązaniach dla całego domu i ma na względzie coś, czego nam konkretnie brakuje dzisiaj w urządzeniach sprzątających - pełnej integracji z domem.
Roborock Saros Z70 – AI i mechaniczne ramię
Na stoisku nie zabrakło też robota Roborock Saros Z70, który otrzymał ważne aktualizacje. Oprócz rozpoznawania 108 obiektów, użytkownicy mogą teraz dodać do 50 nowych, fotografując je w aplikacji. Robot odnajdzie je podczas sprzątania i odpowiednio oznaczy. Nowością jest także tryb programowania – za pomocą interfejsu drag&drop można tworzyć własne sekwencje, sterując pięcioma osiami manipulatora, ruchem robota czy nawet komunikatami głosowymi. To sprzęt, który wychodzi daleko poza standardowe wyobrażenie o odkurzaczu.
Sukcesy i dostępność
Roborock podkreślił też swoje globalne wyniki. Według IDC w pierwszej połowie 2025 roku marka zajęła pierwsze miejsce pod względem sprzedaży robotów sprzątających w krajach takich jak Dania, Finlandia, Niemcy, Korea Południowa, Norwegia, Szwecja i Turcja. W USA jest liderem pod względem wartości sprzedaży. Przychody firmy wzrosły o blisko 79% rok do roku, osiągając 7,9 mld RMB (jakieś 4 mld zł), a marka przygotowuje się do wejścia na giełdę w Hongkongu.
Nowe produkty trafią do Europy. Już teraz w Polsce dostępny jest Roborock H60 Ultra w cenie 1099 zł, z promocją do 14 września za 799 zł. Qrevo Curv 2 Pro wyceniono na 1299 euro, F25 Ultra na 799 euro, a Zeo X na 1499 euro. Ceny kosiarek poznamy wkrótce.
Roborock się nie patyczkuje
Po wyjściu z hali trudno było oprzeć się wrażeniu, że Roborock konsekwentnie gra w lidze, do której dopiero próbują doszlusować konkurenci. Od kosiarek zdolnych wspinać się na strome zbocza, przez pralko-suszarkę i koncepcję 4-w-1, aż po robota z mechanicznymi ramionami – to imponujący pokaz możliwości. Jeśli tak wygląda 2025 rok, to przyszłość smart home rysuje się w jaskrawych kolorach. I coś nam się zdaje, że to dopiero początek w przypadku Roborocka.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Roborock dominuje na IFA 2025. Oto nowy sprzęt!