Przez lata rozwój dysków komputerowych przypominał ewolucję – teraz wygląda jak rewolucja. Rok 2025 to punkt zwrotny: pojemność 1 TB stała się standardem, transfery rosną dzięki nowym interfejsom, a HDD wracają do łask, choć głównie poza rynkiem konsumenckim.
Napędy SSD stały się standardem nośnika danych w pecetach w latach 2018–2019. Oczywiście były obecne już dużo wcześniej, ale dopiero w 2019 były montowane w większości maszyn. Z dominacją SSD wiązał się duży regres w standardowej pojemności dysku. Jeszcze w 2019 r. najczęściej montowano napędy HDD o pojemności 1 TB, a po „przesiadce” na SSD standard spadł do 120-128 GB i 240-256 GB i rósł powoli, zwykle proporcjonalnie do spadków cen kości NAND. Dlatego też poziom 1 TB, znany już w poprzedniej dekadzie za sprawą HDD, został przywrócony dopiero w tym roku w procesie powolnych wzrostów. Do niedawna powszechnie mówiło się, że od przyszłego roku czeka nas ciąg dalszy przyspieszenia w kwestii standardów pojemności i transferów. Jednak według wszelkich znaków popyt na twarde dyski znacząco przewyższy podaż, w konsekwencji czego napędy podrożeją, co zdecydowanie zahamuje nie tylko rewolucję, ale też ewolucję w tym segmencie rynku. (Szerzej na ten temat piszemy w artykule 50-egzabajtowy deficyt, czyli ceny dysków w górę).
Mniej, ale pojemniej
Lawinowy wzrost popytu na SSD zaczął się w 2018 r. gdy ceny kości NAND spadły o połowę. Wówczas z kilkuset tysięcy rocznie sprzedaż skoczyła do miliona, w 2019 r. nawet więcej. W 2020 r. zapotrzebowanie wzrosło jeszcze o połowę i podobny poziom utrzymał się jeszcze rok. Nasycony rynek w 2022 zareagował dużym spadkiem, a następnie odbiciem w dwóch kolejnych latach. Skala owego odbicia okazała się trudna do jednoznacznego ustalenia. Z danych zebranych przez redakcję wynika, że w 2023 r. krajowy rynek wchłonął między 1,5 a 1,6 mln napędów, zaś w zeszłym roku nie więcej niż 1,4 mln.
Dane te potwierdza Monika Wilk, Wiceprezes Wilk Elektronik.

Podane liczby są zgodne z naszymi obserwacjami i odzwierciedlają faktyczny obraz rynku. Po bardzo dynamicznych wzrostach w okresie pandemii, rynek wszedł w fazę stabilizacji. Sprzedaż w dużej mierze zależy dziś od cyklu życia urządzeń, który średnio wynosi około pięciu lat.
Z kolei Michał Bocheński Business Development Manager w Kingston Technology szacuje, że rynek był większy niż wskazują nasze dane i tłumaczy, że różnice najpewniej wynikają z metodologii i kanałów dystrybucji, szczególnie w przypadku segmentu e-commerce.
Według naszych danych w 2023 r. w Polce sprzedano ok 1,9 mln dysków SSD, w 2024 r. ok 1,5 mln sztuk, zaś w tym roku szacujemy wielkość rynku na podobnym poziomie, co w 2024 r. Nie oznacza to zatem spadku, a nawet stagnacji, bo rośnie popyt na dyski o coraz większych pojemnościach zatem pod względem sprzedanych GB notujemy w skali kraju spore wzrosty.
Samsung potwierdza spadek ilościowy, ale zauważa wzrost wartościowy, szczególnie w segmencie NVMe, który rośnie o 15% rok do roku.
Standardy SSD w 2025 r.
Obecnie najczęściej wybierane są dyski o pojemności 1 TB, które stanowią złoty środek między ceną a wydajnością. W segmencie budżetowym nadal popularne są modele 512 GB, ale ich udział maleje.
Jednocześnie, na fali bardzo kuszących cen, w pierwszej połowie tego roku użytkownicy coraz częściej wybierali modele o pojemnościach wcześniej zarezerwowanych dla HDD.

Obserwujemy zdecydowany wzrost zainteresowania pojemnościami 2 i 4 TB. Szacujemy, iż w 2027 roku będą stanowić one ponad połowę wartości sektora NVMe, czy dysków przenośnych. Związane jest to oczywiście z olbrzymimi ilościami danych jakie tworzymy oraz ich wysoką jakością
- Mówi Radosław Szulik, Senior Product Unit Manager w Samsung Electronics Polska.
Wraz z pojemnością rośnie popyt na konstrukcje z interfejsami, które pozwalają na zwiększenie transferu.
"Najczęściej wybierane są dziś dyski PCIe Gen 4 o pojemności 1 TB. Poziom cen tych modeli zbliżył się do cen starszych dysków PCIe Gen 3, a jednocześnie oferują one dwukrotnie wyższą wydajność transferu danych" podkreśla Monika Wilk.
Wraz ze wzrostem pojemności rośnie też zapotrzebowanie na wydajność. Użytkownicy, zarówno profesjonaliści, jak i gracze, coraz częściej sięgają po dyski z interfejsem PCIe Gen 4, a Gen 5 zaczyna zdobywać rynek. Format M.2 2280 NVMe dominuje w desktopach i laptopach.
"Formatem, który zdominował rynek, jest M.2 NVMe Gen.4x4 2280. W sprzedaży są już obecne modele Gen.5, ale ich sprzedaż wciąż jest na stosunkowo niskim poziomie" zaznacza Michał Bocheński.
Wzrost pojemności i transferów nie zawsze wynika wyłącznie z realnych potrzeb. Użytkownicy — nawet ci, którzy nie pracują z AI czy wideo 8K — po prostu chcą szybszych dysków. To efekt marketingu, benchmarków i rosnących wymagań gier AAA, czy zwykłego pragmatycznego podejścia, że lepiej mieć i nie użyć, niż potrzebować i nie mieć.
| Interfejs | Przepustowość (teoretyczna) | Format | Zastosowanie | Uwagi |
|---|---|---|---|---|
| SATA III | do 600 MB/s | 2.5", M.2 | Starsze komputery, budżetowe PC | Stabilny, ale ograniczony |
| PCIe Gen 3 | do 3 500 MB/s | M.2 2280 | Mainstream | Powoli wypierany przez Gen 4 |
| PCIe Gen 4 | do 7 000 MB/s | M.2 2280 | Gaming, kreatywne aplikacje | Obecny standard |
| PCIe Gen 5 | do 14 000 MB/s | M.2 2280 | AI, e-sport, obróbka wideo | Wysoka cena, wymaga chłodzenia |
| USB 3.2 Gen 2 | do 1 000 MB/s | Zewnętrzne SSD | Mobilne zastosowania | Popularne w PSSD |
| USB4 / Thunderbolt | do 40 Gb/s | Zewnętrzne SSD | Profesjonalne workflow | Wysoka kompatybilność |
Powrót do pojemności: Segment HDD w obliczu Big Data i AI
Segment dysków twardych (HDD), wbrew prognozom o jego schyłku, przechodzi obecnie okres silnego wzrostu popytu. Jego siłą napędową nie jest już klient detaliczny, lecz hiperskalerzy (tacy jak Amazon czy Meta), którzy generują nawet 85% globalnej sprzedaży. (więcej na ten temat piszemy w artykule pt. 50-egzabajtowy deficyt, czyli ceny dysków w górę)
Rynek HDD dzieli się obecnie na kilka segmentów, a każdy z nich ma własne uzasadnienie dla popytu:
-
Dyski serwerowe (hiperskalerzy): To tu notuje się największy wzrost. Kluczowe są największe pojemności – obecnie dominuje 20 TB i więcej, a w planach są już modele 32 TB, które trafią na rynek w latach 2026–2027.
-
Monitoring (AV Surveillance): Jest to sektor o bardzo dynamicznym wzroście, w którym HDD utrzymuje 95–98% udziału. Powód jest techniczny: ciągły zapis i kasowanie materiału wideo z wielu kamer generuje obciążenie, które dyski SSD wytrzymują gorzej. Najczęściej kupowane pojemności to 4–8 TB.
-
Dyski NAS (Network Attached Storage): Segment stabilny i powoli rosnący, napędzany potrzebą domowego lub małego firmowego archiwum. Najpopularniejsze są modele 10–12 TB.
-
Segment konsumencki i B2B: Zapotrzebowanie utrzymuje się na pojemnościach od 4 TB – tam, gdzie SSD są wciąż za drogie. Istotnym czynnikiem jest rynek dysków zewnętrznych, gdzie HDD stanowi co najmniej połowę, jeśli nie więcej, sprzedaży. W sektorze publicznym (np. przetargi dla służb) często wybiera się HDD ze względu na łatwość odzyskania danych w przypadku awarii oraz specyficzne procedury bezpieczeństwa: w razie awarii, nośnik z danymi wrażliwymi (który w przypadku SSD trzeba odesłać do serwisu) może pozostać na miejscu.
Pojemność tradycyjnych dysków magnetycznych może chyba rosnąć w nieskończoność. Najnowsze osiągnięcie pozwalające zapisywać dane jeszcze gęściej to koncepcja o nazwie HAMR (Heat-Assisted Magnetic Recording). Rozwiązanie to wykorzystuje laser umieszczony przy głowicy zapisującej, aby punktowo podgrzać talerz. Redukuje to siłę pola magnetycznego potrzebną do zapisu, umożliwiając osiągnięcie znacznie wyższej gęstości danych. Należy pamiętać, że podział na dyski SATA i SAS często sprowadza się do wyboru kontrolera, gdyż same talerze są w dużej mierze standaryzowane, co pozwala producentom na elastyczne zarządzanie podażą. Lokalne tendencje w Polsce, z rosnącą liczbą centrów danych, w pełni odzwierciedlają te globalne trendy.
Quo vadis SSD
Rynek SSD jest na nienotowanej chyba nigdy wcześniej fali wzrostów tak pojemności, jak transferów, czego spektakularnym dowodem jest terabajtowy standard. Jeszcze niedawno prognozowano, że tempo nie spadnie i dalej będą rosły nie tylko parametry, ale też wielkość sprzedaży.

Rynek w bieżącym roku jest mocny – mamy niski kurs dolara, nowe karty graficzne jak i wymiany oraz upgrad’y sprzętu kupionego podczas pandemii. Te elementy mają duży wpływ na notowane przez nas wzrosty
- Mówi Michał Orłowski, CEU Sales Manager w Adata.
Również Wojciech Hołyst, Business Development Manage, Patriot Memory zauważa wpływ pandemii na obecny kształt rynku. "Widzimy wyraźne wzrosty popytu spowodowane wymianą lub modernizacją komputerów kupionych w tym okresie".
Przewidywalnie ewoluuje też w kwestii interfejsów: "PCIe 5.0 szybko przyspiesza i w perspektywie do 2028 r. może odpowiadać za ponad połowę rynku; zainteresowanie PCIe 6.0 w tym horyzoncie pozostanie ograniczone (ok. 2–6%). Postępować będzie też zmiana z SATA na NVMe. Obecnie ten pierwszy interfejs stanowi około 25 proc. rynku wewnętrznych nośników SSD i systematycznie maleje" – wylicza Radosław Szulik z Samsunga.
Aspekty konstrukcyjne SSD nie ograniczają się tylko do kwestii związanych z pojemnością czy transferem.
Istotnym kierunkiem rozwoju jest efektywność energetyczna i termika. Autorskie kontrolery i architektura Samsung poprawiają stosunek MB/W nawet o około 50% i ograniczają temperatury, co bezpośrednio przekłada się na stabilność oraz żywotność nośników – dodaje Radosław Szulik.
Jak widać, potencjał rozwoju SSD zdaje się nie mieć końca, ale upowszechnienie innowacji konstrukcyjnych, szybkich transferów i dużych pojemności zależy od jednego kluczowego czynnika, jakim jest cena. Dziś nie ma pytania, czy będą wzrosty cen, pytanie brzmi tylko, jak długo potrwają.

Prognozowanie sytuacji na przyszły rok pozostaje trudne, ponieważ wiele będzie zależało od reakcji rynku na spodziewany wzrost cen, wynikający z ograniczonej dostępności chipów
– twierdzi Tomasz Niechaj, Lexar Marketing & PR.
Należy też podkreślić, że w przypadku rynku pamięci, ceny nie zawsze są racjonalną i logiczną konsekwencją, choćby relacji podaży i popytu.
"Czasami żartujemy sobie, że czujemy się jak sprzedawcy ropy naftowej, bo tam również jest dużo nieoczywistych czynników wpływających na cenę, przy czym ostateczny jej kształt zależy od kilku wydobywców" – mówi Michał Orłowski.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!


Pokaż / Dodaj komentarze do:
Rynek twardych dysków - terabajtowy przełom w SSD