Złożenie taniego komputera wcale nie musi być trudne. Warto jednak przed tym zabiegiem wiedzieć na co zwracać uwagę oraz znać opłacalność danych komponentów z próżni. Z dzisiejszego artykułu dowiesz się ile potrzebujesz rdzeni procesora, ile pamięci RAM i ile to wszystko kosztuje.
Mam wrażenie, a właściwie jest to faktem, że wyrażenie „tani komputer” to dziś oksymoron, bo ceny podzespołów komputerowych na rynku są dziś bardzo wysokie. Tyczy się to przede wszystkim kart graficznych, dlatego gracze nie mają dziś łatwego życia. Jeszcze nie tak dawno temu za 2500 zł mogliśmy złożyć w pełni działający komputer, który nadawałby się idealnie do różnego rodzaju gier w rozdzielczości Full HD i 60 klatkach na sekundę, a dziś za tę kwotę możemy kupić co najwyżej zintegrowane GPU i bądźmy szczerzy – takowa nie nadaje się do gier, jeśli weźmiemy przez pryzmat produkcje wysokobudżetowe, nowe. Nic natomiast nie stało się z rynkiem tanich komputerów do multimediów, choć laptopy za 2500 zł są zdecydowanie popularniejsze.
- Sprawdź nasze polecane zestawy komputerowe. Znajdziesz tam propozycje w wielu półkach wydajnościowych i cenowych!
Co powinien mieć tani komputer?
Decydując się na tani komputer, należy mieć na uwadze jego przeznaczenie. Jeśli ma to być typowo biurowa jednostka centralna, warto pokusić się nawet o komputery poleasingowe, bo w taki sposób zaoszczędzić można naprawdę sporo grosza. Do wymiany jest z reguły dysk twardy, a polecanym przez wszystkich jest dziś SSD. Koszt dodatkowy? 100-200 zł.
Jeśli chodzi o komputery nowe, tutaj również można złożyć coś (nawet samemu) nowoczesnego i względnie taniego. Na przykład procesor Intel Core i3 10100 to dziś koszt około 500-550 zł, co swoją drogą jest najdroższym elementem całego zestawu. Do tego dojdzie płyta główna, 8 GB pamięci RAM, dysk SSD, zasilacz i oczywiście miejsce, gdzie to wszystko można przechować, czyli obudowa. W jakim więc budżecie się utrzymywać podczas kupowania nowoczesnego, ale nadal taniego PC do biura/domu?
Jaki procesor do taniego komputera?
Nowoczesne, tanie procesory mają od 2 do 4 rdzeni. Dwa rdzenie znaleźć możemy w najbardziej podstawowych konfiguracjach, a CPU można nabyć już w cenie 180-300 zł (na przykład Intel Pentium G6400 lub G6500). Jeśli jednak potrzebujesz czegoś z większym kopem, zalecamy skupić się na innym, który kosztuje nieco więcej pieniędzy i taki, który odznacza się znacznie wyższą wydajnością. W kwocie 550-600 zł bowiem kupimy czterordzeniowego/ośmiowątkowego Core i3-10100 lub Core i3-10105. Pamiętaj, że procesor do taniego komputera, bez dedykowanej karty graficznej, powinien mieć ją zintegrowaną. To znaczy należy omijać wszystkie procesory Intel z dopiskiem F na końcu oraz wszystkie procesory AMD Ryzen, które nie mają dopisku G.
Ile RAM do taniego komputera?
Tutaj sprawa jest prosta. Każdy komputer powinien zostać wyposażony w przynajmniej 8 GB pamięci RAM, niezależnie od tego czy jest to komputer biurowy czy do gier. 4 GB wystarczy na najbardziej podstawowe rzeczy, ale zupełnie nie opłaca się dla niecałych stu złotych (4 GB vs 8 GB) rezygnować z odpowiedniej przestrzeni na przechowywanie danych i wydajności. Dziś dwa moduły po 4 GB każdy kosztują około 200 zł i tego optymalnego minimum powinniście się trzymać.
Tani komputer do domu lub biura
- Procesor: Intel Core i3 10100 – 550 zł
- RAM: Patriot Viper 4, 2x 4 GB 3000 MHz CL16 – 200 zł
- Płyta główna: Gigabyte H410M H V3 – 300 zł
- Zasilacz: SilentiumPC Elementum E2 450 W 80 Plus – 160 zł
- Dysk: SSD WD Blue 250 GB PCIe x4 NVMe – 190 zł
- Obudowa: Wedle uznania, 50-100 zł
- Razem: 1500 zł (bez systemu) lub około 2000 zł z systemem Windows 10
Jak widać komputer biurowy wcale nie musi być drogi, bo nawet dysponując budżetem na poziomie 1500 złotych, jesteśmy w stanie złożyć nowoczesny i szybki komputer skrojony typowo do pracy i multimediów.
Nowy czy poleasingowy komputer do biura?
Jeśli szukacie komputera biurowego, na którym macie zamiar używać edytora tekstu czy wykonywać lekkie obliczenia w Excelu i wysyłać maile, wcale nie potrzebujecie nie wiadomo jak wydajniej maszyny. Z tego też względu, opłacalnym wyborem mogą się okazać też komputery poleasingowe, a te z kolei są oczywiście znacznie tańsze niż nowe stanowiska pracy. Na rynku znajdziemy całe mnóstwo firm zajmujących się dostawą takiego sprzętu, a jeśli chcecie zapoznać się z ofertą jednego z nich, zapraszamy do sklepu używki.
Tani komputer do nauki – jaki wybrać?
Komputer do typowych zadań naukowych nie różni się tak naprawdę niczym od wcześniej wymienionego komputera biurowego/domowego. Podzespoły mogą pozostać (i powinny) identyczne, bo są dobrane właśnie do tej kategorii użytkowej – domu/biura. Wasza pociecha może jednak również korzystać z niego jako swoistego sprzętu do rozrywki, a więc do gier, ale tylko w momencie, w którym dokupicie do zestawu (drogą dziś) kartę graficzną o odpowiedniej mocy. Jeśli chcecie coś takiego stworzyć, niestety należy z portfela wyłożyć drugie tyle (to znaczy przynajmniej 2000 zł). Można oczywiście też rozglądać się na rynku podzespołów używanych, ale dzisiejszy tekst traktuje tylko o komponentach zupełnie nowych. Tutaj warto przeanalizować też nasz ranking kart graficznych.
Tani komputer do gier – czy to możliwe?
Może już na początku napiszmy – nie, nie jest to możliwe. Niestety karty graficzne są aktualnie tak drogie, że złożenie taniego komputera do gier graniczy z cudem. Najtańsze konstrukcje – na przykład wcale niepolecany przez nas GeForce GTX 1050 Ti kosztuje około 1700 zł, co za tak mało wydajne GPU jest kwotą wręcz astronomiczną. Jeśli już rozglądać się za odpowiednio wydajną kartą graficzną do gier, należy zwracać wzrok ku GeForce GTX 1650 Super lub wyżej, a te oscylują dziś w granicy 2000-4000 zł.
Alternatywą jest zakupienie używanej karty graficznej, konsoli do gier, laptopa gamingowego lub stacjonarnego komputera z procesorem, który ma wbudowaną kartę graficzną (choć tego ostatniego nie polecamy ze względu na to, iż nie jest to rozwiązanie idealne).
Tani komputer czy laptop?
Dziś bardzo ciężko polecać tanie komputery do zastosowań domowych, bo dokładnie te same zadania może wykonywać tani, ultramobilny laptop. Laptopy za 2500 zł oferują naprawdę sporą funkcjonalność, z czego najważniejszą z nich jest oczywiście natura mobilności takiego urządzenia. W przypadku komputera stacjonarnego, należy do podanej wcześniej kwoty (2000 zł) doliczyć zarówno koszt monitora, jak i peryferiów. Staje się więc koniec końców droższym pakietem. Kiedy zdecydować się więc na kupno stacjonarnego komputera domowego? Jeśli chcesz mieć możliwość pełnej rozbudowy w przyszłości. W przeciwieństwie do laptopów, nie ma tutaj żadnych problemów z dorzuceniem karty graficznej czy wymiany komponentów na nowsze.
Czy tani komputer się opłaca?
Na to pytanie jest niesłychanie trudno odpowiedzieć. Z jednej strony tak, a z drugiej strony nie. Przeanalizujmy kilka scenariuszy, do których miejmy nadzieję traficie. Jeśli potrzebujecie komputera domowego, do zwykłego przeglądania internetu, facebooka, filmów i pracy z tekstem, postawcie na nowoczesnego laptopa za około 2000-2500 zł. W tej kwocie znajdziecie całe mnóstwo świetnych maszyn, które nie tylko idealnie nadają się do tego typu zastosowań, ale można je przenieść gdziekolwiek tylko chcecie. Wyjątkiem od tej reguły jest moment, w którym wiesz, że w przyszłości do komputera będziesz chciał dokupić kartę graficzną i grać w gry wideo lub sytuacja, w której koniecznie chcesz zakupić monitor o większej przekątnej ekranu niż ta, znajdująca się z reguły w laptopach. Jeśli natomiast szukasz komputera do biura, tutaj można rozważyć także zakup poleasingowych urządzeń – zarówno komputerów, jak i laptopów. A Wy macie zamiar złożyć w niedalekiej przyszłości coś taniego? Być może chcecie zrobić komuś niespodziankę na Mikołaja? Piszcie w komentarzach.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Tani komputer - czy to dziś możliwe?