Czy można skasować swoją obecność z internetu? Jak najbardziej, jeszcze jak

Czy można skasować swoją obecność z internetu? Jak najbardziej, jeszcze jak

Co raz trafi do Internetu, ponoć zostaje tam na zawsze. Może nie zawsze na widoku, ale na pewno w jakiejś bazie danych czekającej na wykorzystanie. Czy w takim kontekście wyczyszczenie swojej cyfrowej obecności w Internecie w ogóle jest możliwe? Nie damy głowy, że w 100%, ale z pewnością można podjąć liczne działania, które usuną z sieci wiele informacji na Twój temat - zwłaszcza te z wyszukiwarek internetowych.

Jak wyczyścić swoją cyfrową obecność w Internecie? Można zacząć od podstaw, czyli choćby usunięcia swoich treści, a wręcz kont w serwisach społecznościowych (bądź wykorzystać odpowiednie ustawienia prywatności). Może to być znacznie skuteczniejszy sposób niż zwykłe usunięcie wyników z wyszukiwarki - chociaż oczywiście należy brać pod uwagę, że roboty indeksujące potrzebują czasu, by zaktualizować to, co się znajduje (lub nie znajduje) w Internecie.

Oprócz takich oczywistych działań, mamy również do dyspozycji inne narzędzia.

Co to jest prawo do bycia zapomnianym?

Unia Europejska wprowadziła w 2014 roku prawo, dzięki którym osoby fizyczne mogą zażądać od internetowych wyszukiwarek usunięcia wyników wyszukiwania powiązanych z ich imieniem i nazwiskiem. Warto podkreślić, że nie dotyczy ono zazwyczaj firm i osób prawnych. Potem wpadło RODO - całe na biało - i wprowadziło tak zwane “prawo do bycia zapomnianym”. Obowiązuje one nie tylko wyszukiwarki, ale również inne platformy i administratorów do usuwania Twoich danych. 

Ale - w określonych sytuacjach. Jeśli pozostawienie ich w wynikach wyszukiwania leży w interesie publicznym, lub nie są one „niedokładne, nieadekwatne, nieistotne lub przesadzone”, to żądanie usunięcia może być odrzucone.

Jak dużo osób skorzystało z tego prawa? Otóż, tylko jeśli chodzi o Google, od 2014 roku otrzymano ponad milion osiemset tysięcy żądań usunięcia, dotyczących ponad siedmiu milionów adresów URL (czyli średnio, były to cztery URL na jedno żądanie).

żądania usunięcia wyników wyszukiwania

W ponad połowie przypadków żądania uznano za zasadne i ostatecznie usunięto około 53% adresów URL.

Jak usunąć się z wyszukiwarki Google?

Google w Polsce potęgą jest i właściwie jest to jedyna licząca się wyszukiwarka. Aby usunąć się z wyników Google, wystarczy skorzystać z tego formularza. Przy zgłoszeniu musisz jednak pamiętać o kilku rzeczach:

  • na początek musisz oczywiście podać adresy URL, które chcesz usunąć

  • wyjaśnić, w jaki sposób treści Cię dotyczą i dlaczego chcesz je usunąć

  • podać wyszukiwane hasło, które chcesz usunąć (czyli np. imię i nazwisko, czy też pseudonim)

  • podać dane kontaktowe i liczyć się z tym, że Google zażąda dodatkowych informacji

Uwaga - w razie, gdy Google uzna żądanie z zasadne, to usunie tylko treść zapytań powiązanych z Twoim imieniem i nazwiskiem - mogą być one jednak widoczne w przypadku wyszukania innych zapytań. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2019 roku, Google nie usuwa treści z wyników wyszukiwania w krajach spoza Unii Europejskiej.

Powtórzmy dla pewności: wyniki wyszukiwania to NIE treści. Deindeksacja nie powoduje zniknięcia treści na portalach. Jeśli chcesz ich usunięcia, to musisz udać się do właściciela strony.

Google twierdzi, że przetwarzaniem zgłoszeń zajmują się żywi ludzie (profesjonalni weryfikatorzy), ale pewnie tylko kwestią czasu jest to, kiedy tę robotę przejmie Gemini. Jak na razie weryfikatorzy sprawdzą Twoją rolę w życiu publicznym, źródła informacji, ich prawdziwość, zawartość danych wrażliwych, oraz czy wpływają na innych użytkowników Google.

zgoda na usunięcie wyników wyszukiwania

Przykład zgody na usunięcie treści z wyników wyszukiwania

 

Dobra, a o co dokładnie chodzi z tym interesem publicznym i Twoją rolą w życiu publicznym? Informacje na temat Twojego życia osobistego prawdopodobnie zostaną usunięte. Jeśli jednak chodzi o treści krytykujące Twoją publiczną rolę, to prawdopodobieństwo usunięcia maleje. Google uważa, że musi chronić opinię publiczną przed nieodpowiedzialnym działaniem osób publicznych i specjalistów. Budujesz mosty i Twoje ostatnie dzieło zawaliło się dwa dni po zakończeniu prac? Nie licz na to, że krytyka Twojej pracy zniknie z wyników wyszukiwania. Jak można znaleźć na stronie Google: “Aktualne, rzetelne informacje o sprawach publicznych mogą pozostać dostępne, jeśli przeważa interes publiczny.”

Wszystkie te informacje i wiele innych można znaleźć w raporcie przejrzystości (transparency raport) firmy Google. Podobnym narzędziem dysponuje również Bing.

Co zrobić w przypadku gdy Twoje żądanie zostało odrzucone?

odmowa usunięcia wyników wyszukiwania

Przykład odmowy usunięcia treści z wyników wyszukiwania

 

W praktyce możesz zrobić dwie rzeczy: uderzyć do UODO (Urząd Ochrony Danych Osobowych) bądź wkroczyć na drogę sądową.

Z jakich witryn Polacy najczęściej chcą usuwać treści?

Wedle Google, na dwóch pierwszych miejscach znajdują się portale z informacjami o dłużnikach oraz baza firm z opiniami. Facebook wylądował dopiero na trzecim miejscu.

Żądania usunięcia URL dotyczące witryn w Polsce

Specjalistyczne serwisy do usuwania danych z internetu

Jak usunąć się z wyników wyszukiwania już wiemy, ale co w przypadku, gdy chcemy usunąć nasze dane z baz danych firm? Te informacje zbierane są nie tylko z internetowych kont, ale również ze sklepów, czy z naszych wpisów do wyszukiwarki. Można skorzystać z pomocy fachowców - naturalnie nie za darmo. Przykładem takich usług jest choćby DeleteMe, czy Incogni.

Jeśli macie za sobą jakiekolwiek doświadczenia dotyczące wykorzystania prawa do bycia zapomnianym w internecie, koniecznie dajcie nam znać w komentarzach.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Czy można skasować swoją obecność z internetu? Jak najbardziej, jeszcze jak

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł