Telefony do 1000 zł. Najlepsze modele 2025

Telefony do 1000 zł. Najlepsze modele 2025

Telefony do 1000 zł to sprzęt, po który w Polsce sięga się najczęściej. Ostatni okres nie był jednak zbyt pozytywny, jeśli chodzi o pojawiające się na rynku smartfony. Pandemia, dolar za 5 zł i szalejąca inflacja skutecznie zahamowały rozwój technologiczny w tym segmencie, ale widoczna jest już ewidentna poprawa, nawet jeśli za wyznacznik przyjmiemy widoczny postęp w innych segmentach rynku. I dowodu na to daleko szukać nie musimy bowiem w tej kwocie polecimy dzisiaj aż 5 znakomitych smartfonów.

Jeśli oczekujesz od smartfona lepszej jakości, wydajności czy możliwości w kwestii foto/wideo, powinieneś spojrzeć na smartfony do 1500 zł, telefony do 2000 zł lub smartfony do 3000 zł. Jeśli interesują cię przede wszystkim możliwości fotograficzne, twój wzrok powinien powędrować na telefony z najlepszym aparatem, a dla fanów gamingu mobilnego rzecz jasna zarezerwowane zostały smartfony do gier. Smartfony do 1000 zł to zaś podstawowe urządzenia do codziennego użytku, które sprawdzą są u mniej wymagających użytkowników.

Jaki telefon za 1000 zł? – Ranking TOP 5 2025

Wszystkie podane niżej smartfony są godne polecenia. Większość różni się od siebie niemal wyłącznie wyglądem, aczkolwiek zmian należy się doszukiwać w wydajności ogólnej, jakości foto/wideo i nakładkach systemowych.

  • Motorola Edge 40 Neo
  • Samsung Galaxy A26 5G
  • Samsung Galaxy M35 5G
  • POCO M7 Pro
  • Xiaomi Redmi Note 13 Pro

1099 zł, ale warto - Motorola Edge 40 Neo

Motorola Edge 40 Neo

Motorola, jak już wspominaliśmy wielokrotnie, to w zasadzie drugie Xiaomi, bo tak namieszała na rynku. Konkuruje przede wszystkim cenowo i świetnym przykładem jest Edge 40 Neo, który w cenie ok. 1099 zł (w zależności od sklepu) oferuje aż 12 GB RAM. Wraz z typowo budżetowym procesorem Dimensity 7030 może nie stanie się demonem prędkości konkurującym z urządzeniami flagowymi, ale jak najbardziej wystarczy do codziennych zadań. Użytkownicy mogą liczyć na śliczny ekran OLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli i przekątnej 6,55" i odświeżaniu aż 144 Hz - jest kolorowo i co najważniejsze płynnie. Dorzucić można do tego ładowanie 68W, główną matrycę 50 MP z optyczną stabilizacją obrazu czy dość sporą baterię 5000 mAh. To po prostu świetna słuchawka w tej cenie i ciężko aktualnie znaleźć dla niej jakąś konkretną konkurentkę. Smartfon kupisz w x-kom.

Smartfon Samsung za 1000 zł – Samsung Galaxy A26 5G

Samsung Galaxy A26 to bezpośredni konkurent dla wszystkich „Chińczyków”, jakie pojawiły się w dzisiejszym zestawieniu. Napędzany przez procesor Exynos 1380 oferuje podobną wydajność. Podobny jest również ekran Super AMOLED o przekątnej 6,7”, rozdzielczości Full HD+ i odświeżaniu 120 Hz. Jeśli zdecydujemy się na ten model, musimy się jednak liczyć z pewnymi ograniczeniami, bo co prawda wyższa wersja, z 8 GB pamięci RAM kosztuje ok. 1400 zł, w budżecie za ok. 1000 zł, niestety zmuszeni jesteśmy sięgnąć po wariant 6 GB. Mówimy niestety, bo jak już zdążyliście wcześniej przeczytać, za tę samą kwotę kupicie Edge 40 Neo z 12 GB. Wybór powinien być jeden, ale jeśli ma to być koniecznie Samsung, cóż... można i tak, ale szczerze nie polecamy. Jest tu natomiast pełny pakiet aparatów, w tym główna matryca 50 MP z optyczną stabilizacją, nowoczesna łączność z Wi-Fi 6 i NFC, dobra bateria 5000 mAh i zaskakująco konkurencyjne ładowanie 45 W, co jak na Samsunga nie zdarza się często. Wersję 6 GB kupicie w Media Expert.

Samsung do 1000 zł z pojemną baterią – Samsung Galaxy M35 5G

M35 5G

Jeśli nie pasuje nam niska pojemność baterii w A26 5G i koniecznie chcemy zakupić Samsunga do 1000 zł, możemy zainteresować się Galaxy M35 5G. Kosztuje ok. 800 zł, więc jak najbardziej jest w zasięgu naszego budżetu.

M35 5G wyposażony został w procesor Exynos 1380, który wystarcza do codziennego użytkowania, tak samo jak jego 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci na dane, chociaż tu, w przeciwieństwie do poprzedniego Samsunga, oszczędzamy względem motoroli już dobre trzy stówki. Znajdziemy tu również 6,6-calowy ekran AMOLED 120 Hz, slot na kartę pamięci microSD, aparat z optyczną stabilizacją obrazu ze zdolnością do nagrywania wideo w 4K 30 FPS, starszy standard Wi-Fi 5 i oczywiście gwóźdź programu, czyli naprawdę pojemną baterię 6000 mAh z możliwością ładowania o mocy 25W. Telefon kupicie w sklepie Media Expert.

Dobry smartfon za 800 zł – POCO M7 Pro

POCO M7 Pro

POCO M7 Pro wydany został w tamtym roku, w grudniu. W wersji z 8 GB RAM kosztuje ok. 800 zł, a na jego pokładzie umieszczono procesor Mediatek Dimensity 7025 Ultra i 256 GB pamięci na dane. Nie zabrakło też fenomenalnego ekranu AMOLED o przekątnej 6,67”, rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli i odświeżaniu 120 Hz. Znajdziemy w nim również aparat o rozdzielczości 50 MP z optyczną stabilizacją, ale bez możliwości nagrywania w 4K, starszy standard Wi-Fi 5, czytnik linii papilarny pod ekranem i baterię 5110 mAh, którą ładować można z mocą 45 W. M7 Pro to dobry, budżetowy smartfon do 1000 zł, na dodatek z 5G. Telefon kupicie w sklepie Media Expert.

Dobry smartfon do 1000 zł – Xiaomi Redmi Note 13 Pro

Xiaomi Redmi Note 13 Pro

Note 13 Pro od Xiaomi to typowy przedstawiciel smartfonów do 1000 zł. Wydany rok temu kosztował wówczas 1899 zł, więc jak najbardziej warto się nim zainteresować. Pracuje w oparciu o procesor Mediatek Helio G99-Ultra (wersja 5G z procesorem Snapdragon jest niestety dużo droższa). W cenie do 1000 zł znaleźć można modele w konfiguracji z pamięcią 8 GB/256 GB.

Note 13 Pro oferuje dobry aparat o rozdzielczości aż 200 MP z optyczną stabilizacją obrazu, zdolny do nagrywania wideo w 4K 30 FPS. Znajdziemy tu głośniki stereo, gniazdo jack 3.5 mm, Wi-Fi 5, NFC, certyfikat IP53, pojemną baterię 5000 mAh z możliwością szybkiego ładowania 67 W oraz oczywiście duży i znakomity ekran AMOLED o przekątnej 6,67” i odświeżaniu 120 Hz. Redmi Note 12 Pro to zatem dobry smartfon do 1000 zł. Telefon kupicie w sklepie Media Expert.

Jaki telefon do 1000 zł? Opinia

Najlepszym aktualnie telefonem za ok. 1000 zł jest nieco starszy model, a dokładnie Motorola Edge 40 Neo. 12 GB pamięci RAM to coś, obok czego obojętnie przejść się po prostu nie da. Nie, jeśli konkurencja, chociażby Samsung, oferuje w tym przedziale jeszcze 6 GB. Im więcej pamięci, tym lepsza praca wielozadaniowa i szkoda byłoby, gdybyście się obudzili za rok czy dwa z telefonem, który już nie daje rady właśnie ze względu na niewystarczającą ilość pamięci. Bierzcie tym razem Motorolę, bo to dobry i przede wszystkim zrównoważony telefon.

Telefony do 1000 zł – co powinny posiadać?

Telefony do 1000 zł to sprzęt podstawowy. Oczywiście modele za 999 zł będą prezentować się zdecydowanie lepiej niż najtańsze smartfony, ale to nadal półka budżetowa, więc trzeba być przygotowanym na szereg kompromisów w każdym aspekcie. Jak już jednak wspomnieliśmy, taki sprzęt sprawdzi się u mniej wymagających użytkowników, którzy raz na jakiś czas strzelą fotkę, pograją w mniej wymagającą grę czy będą używać go do komunikacji i przeglądania sieci.

Pamieć RAM – im więcej tym lepiej

Postęp technologiczny widoczny jest w aspekcie wyposażenia w pamięć RAM. Jeszcze nie tak dawno temu liczyć mogliśmy w tej półce cenowej na 4 lub maksymalnie 6 GB RAM, ale dziś 6 GB to standard w bardzo wielu przypadkach. Nawet taki gigant jak Samsung udostępnia swój model wyposażony w właśnie taką ilość pamięci, a jak wiadomo nie był skłonny do tego, by robić. Przyjmujemy zatem, że jeśli telefon kosztuje ok. 1000 zł, powinien posiadać minimum 6 GB RAM, a najlepiej gdyby to było zrównoważone 8 GB lub najlepiej 12 GB.

Ekran – prawdziwa rewolucja w telefonach do 1000 zł

Jeszcze nie tak dawno temu telefony do 1000 zł oferowały zwykłe wyświetlacze w rozdzielczości HD+ (720 pikseli). Później do takiego sprzętu trafiały ekrany Full HD+, oferujące znacznie ostrzejszy obraz. Teraz, oprócz rozdzielczości, do tego wszystkiego doszła nowa (dla tego segmentu) technologia OLED, która z całą pewnością wypycha zwykłe wyświetlacze LCD z rynku.

OLED, AMOLED, P-OLED i inne, bazujące na tego typu technologii wyświetlacze oferują – ze względu na naturę – perfekcyjną czerń i nieskończony kontrast. To dlatego, że w takich wyświetlaczach każdy piksel emituje własne światło i całość nie bazuje na dodatkowym podświetleniu LED, umieszczonym za matrycą.

Jeszcze nie tak dawno temu w telefonach do 1000 zł montowano właśnie wyświetlacze LCD, co było zresztą największą wadą ówczesnego króla tej półki, czyli POCO X3 Pro. Dziś OLED to standard i nie warto sięgać po smartfona, który nie został w takiego typu ekran wyposażony. No chyba, że odznacza się bezkompromisowymi możliwościami w innych rejonach – wydajności, możliwości foto/wideo itp.

 

Telefony do 1000

Procesor w smartfonach do 1000 zł

Tutaj nie ma niestety żadnej filozofii. Otrzymujemy nisko-średniej wydajności układ składający się z 8 rdzeni, który nie może pod względem czystej mocy konkurować z procesorami montowanymi do smartfonów za 2000 zł czy tym bardziej topowych, instalowanych w smartfonach kosztujących 3000 zł i więcej. System będzie zatem dość responsywny, ale nie tak szybki jak w wyżej wymienionych gadżetach. O wymagających grach w zadowalającej płynności też trzeba zapomnieć. Wystarczy natomiast do codziennego użytku i gierek typu „złóż 3” z Google Play Store.

Aparaty w smartfonach za 1000 zł

Telefony do 1000 zł są wyposażone przynajmniej w kilka aparatów. Absolutnym dziś minimum jest selfiak oraz główna matryca na pleckach. Jakość prezentowanych aparatów w tym sprzęcie nie jest topowa, ani nawet średnia, dlatego trzeba mieć to na względzie. Wystarczy do amatorskiego cykania i uwieczniania wspomnień. Wystarczy też do tworzenia filmów w rozdzielczości Full HD lub maksymalnie 4K w 30 klatkach na sekundę. Po prostu, przeciętniak do codziennego użytku dla mniej wymagających, ale nawet w tym wypadku widoczny jest wyraźny postęp, ponieważ jeszcze nie tak dawno temu w tym przedziale cenowym mogliśmy zapomnieć o optycznej stabilizacji obrazu OIS, a teraz taka technologia wydaje się być już standardem.

Pojemna bateria w telefonach za 1000 zł

Dobry akumulator to podstawa, ale oprócz pojemności ważne jest również szybkie ładowanie. Przed takimi rzeczami bronił się przede wszystkim Samsung, ale w ofercie innych azjatyckich producentów takiej funkcji nie brakuje. Ba, nawet sam Samsung poszedł po rozum do głowy i w najnowszych, tanich telefonach do 1000 zł pakuje już ładowanie 45 W. Niestety w tej cenie ciężko znaleźć jest smartfon, który zaoferuje ładowanie bezprzewodowe. O tym też trzeba pamiętać.

System operacyjny w smartfonach do 1000 zł

Pomimo tego, że iOS na naszym rynku ma się nieźle, za 1000 zł możemy kupić co najwyżej ścierkę i kabel do iPhone’a, a nie sam telefon. Jasne jest zatem to, że jedyną możliwością jest wybór Androida. Ważny jest jednak fakt, jaka wersja systemu operacyjnego została zainstalowana na smartfonie i czy producent udziela wsparcia pod postacią aktualizacji do najnowszej wersji Androida. Telefony do 1000 zł powinny dziś posiadać przynajmniej Androida 13 lub 14 z możliwością aktualizacji.

Jakość wykonania i dodatki

Smartfony do 1000 zł to przede wszystkim „plastic is fantastic”, choć zdarzają się perełki, których obudowy wykonano ze szkła lub aluminium. Z oczywistych względów te ostatnie materiały będą lepsze. Lepiej, jeśli połączone zostaną z jakąś formą wodoszczelności. Oprócz materiałów, należy też pamiętać o dodatkach w postaci gniazda na kartę pamięci microSD czy audio minijack, jeśli na tym właśnie nam zależy.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Telefony do 1000 zł. Najlepsze modele 2025

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł