Epson EcoTank L3560 - test drukarki z systemem stałego zasilania atramentem

Epson EcoTank L3560 - test drukarki z systemem stałego zasilania atramentem

Choć współcześnie w coraz mniejszym stopniu polegamy na papierze, stawiając na jego cyfrowe odpowiedniki, to jednocześnie trudno jest z niego całkowicie zrezygnować, co wynika z osobistych preferencji, wygody, a czasem konieczności. Dodatkowo coraz więcej osób uświadamia sobie korzyści płynące z odejścia od nieustannego korzystania z ekranów na rzecz analogowych materiałów, co sprawdza się np. w nauce. To właśnie dlatego wiele osób wciąż decyduje się na zakup drukarki do domu, a że żyjemy w zabieganym świecie, gdzie liczy się każda sekunda i każdy grosz, warto postawić na niezawodne i oszczędne rozwiązania, które posłużą nam latami. Takim urządzeniem ma być EcoTank L3560 od Epsona, który właśnie otrzymaliśmy do recenzji. Jako że mieliśmy okazję testować wcześniej model EcoTank L3251 tego producenta, wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać, ale byliśmy ciekawi, co dokładnie pokaże EcoTank L3560, który skierowany jest do domów czy mikrofirm o dużych potrzebach druku. Sprawdźmy, jak ten sprzęt spisuje się w praktyce. 

Japoński producent od kilku lat oferuje drukarki EcoTank z wbudowanym autorskim systemem stałego zasilania atramentem.

Epson EcoTank L3560

Epson EcoTank L3560 to drukarka (a raczej urządzenie wielofunkcyjne, bo na pokładzie znajduje się też skaner) z tzw. systemem stałego zasilania w atrament. Japoński producent od kilku lat oferuje drukarki EcoTank z wbudowanym autorskim systemem stałego zasilania atramentem (znanym początkowo jako ITS – Ink Tank System), gdzie zamiast tradycyjnych kartridży mamy pojemniki, które można samodzielnie uzupełniać z butelek z tuszem. Podstawową zaletą takiego rozwiązania jest oszczędność, ponieważ zasobnik na samodzielnie dolewany w miarę potrzeby atrament przekłada się na bardzo niski koszt druku. Epson chwali się tu oszczędnością nawet rzędu 90% w porównaniu do popularnych tradycyjnych drukarek. 

Dołączony do zestawu atrament pozwala wydrukować do 6600 stron w czerni i 5900 stron w kolorze. To równowartość ~66 kartridży i wystarcza na 3 lata standardowego drukowania. Trzeba oczywiście pamiętać, że to dane bezpośrednio od producenta, przy 5% pokryciu, czyli tak naprawdę 1/3 kartki tekstu. Tak jednak robią praktycznie wszyscy producenci i przy druku zdjęć i większej ilości tekstu wydajność będzie zdecydowanie mniejsza, co nie zmienia faktu, że i tak wypada to lepiej niż większości drukarek, nawet wliczając w to laserowe modelowe. Przekłada się to także bezpośrednio na oszczędność czasu, bo pojemniki uzupełniać będziemy bardzo rzadko, przynajmniej przy typowym domowym użytkowaniu, unikając uciążliwości związanych z częstymi zakupami kartridżów.

Epson EcoTank L3560

Jeśli już znamy największą zaletę drukarek EcoTank, to warto od razu wspomnieć też o największej wadzie, czyli cenie. Ta w przypadku modelu Epson EcoTank L3560 zaczyna się bowiem od 1180 zł na polskim rynku, choć warto pamiętać, że drukarka jest teraz objęta promocją producenta, w ramach której, kupując ją do końca października, odzyskamy 200 zł. Nie zmienia to jednak faktu, że próg wejścia wciąż jest naprawdę wysoki. Niemniej można potraktować to jako inwestycję, która z czasem się zwróci, a jeśli drukujemy naprawdę dużo, nastąpi to szybko. Sprawdźmy jednak, czy na pewno warto zainwestować w ten sprzęt i czy ma on do zaoferowania  coś więcej niż tylko wydajność, co może uzasadniać tak duży wydatek. 

Epson EcoTank L3560 - budowa zewnętrzna i wykonanie

W pudełku, poza samą drukarką, znajdziemy kabel zasilający, dokumentację (m.in. z instrukcją obsługi poradnikiem startowym) i 4 oddzielne butelki (65 ml) z atramentem (czarny, cyjan, żółty, magenta) oraz 1 dodatkową butelkę z czarnym atramentem. Zabrakło jednak kabla USB pozwalającego na przewodowe podłączenie drukarki do PC, pomimo że Epson EcoTank L3560 pozwala na taką opcję. Warto podkreślić, że butelki nie tylko wystarczą, by w pełni zalać pojemniki na tusz, ale nawet uzupełnić je po uruchomieniu startowym (podczas wstępnej konfiguracji drukarki pewna ilość atramentu zostaje zużyta do zapełnienia dysz głowicy drukującej).

Epson EcoTank L3560

Sama drukarka, jak na urządzenie wielofunkcyjne, jest całkiem kompaktowa, ponieważ jej wymiary to 375‎ x 347 x 179 mm, przez co bez problemu powinna zmieścić się na typowym biurku. Jej waga wynosi zaś 4,3 kg, więc w razie konieczności przeniesienia sprzętu, nie będziemy musieli się zanadto nadwyrężać. Pod względem rozmiaru i wyglądu model mocno przypomina testowany przez nas EcoTank L3251, ale trudno uznać za zarzut to, że producent postawił na stosowane wcześniej wzornictwo, które jednocześnie prezentuje się całkiem nowocześnie. Może nie jest to szczyt designu, ale minimalistyczne podejście Epsona sprawia, że sprzęt jest bardzo uniwersalny i wkomponuje się praktycznie w każdą przestrzeń. 

Epson EcoTank L3560

Jeśli chodzi o jakość elementów, to obudowa wykonana została z czarnego twardego plastiku. Tworzywo w górnej części (m.in. pokrywa skanera, ale i pojemnika na tusze) otrzymało charakterystyczny wzór, który przełamuje jednolite gładkie powierzchnie. Ten ma też praktyczny wymiar, bo jest bardziej odporny na ślady odcisków palców, więc nie będziemy musieli co chwilę go czyścić (choć czarny kolor jak magnes przyciąga kurz). Spasowanie poszczególnych elementów nie budzi może zastrzeżeń, ale zastosowany miejscami plastik wydaje się dość wątły i ma spore luzy, przez co mimowolnie obchodziliśmy się z nim bardzo delikatnie, obawiając się uszkodzenia. Co więcej, podwozie drukarki nie jest całkowicie zasłonięte i są tu spore prześwity, przez które możemy przyjrzeć się choćby prowadnicom. Nie jest to jednak istotny problem, ponieważ na co dzień raczej nie zaglądamy pod drukarkę. 

Epson EcoTank L3560

Przyglądając się dokładniej poszczególnym elementom, warto wskazać na główną różnicę między EcoTank L3560 a EcoTank L3251, czyli 3,7-centymetrowy wyświetlacz LCD na przednim panelu, którego niższy model nie posiada, a który usprawnia obsługę drukarki. Nawigacja odbywa się za pomocą przycisków wokół ekranu, kierunkowych i kilku dodatkowych. I tak, poczynając od lewej strony, mamy Power, a poniżej przycisk Home, który wywołuje ekran startowy. Po prawej stronie panelu nawigacyjnego mamy zaś przyciski do wyświetlenia rozwiązań w przypadku wystąpienia problemów, zatrzymania bieżącego zadania, rozpoczęcia takiej operacji, jak drukowanie czy kopiowanie i jeszcze jeden, który dotyczy różnych funkcji w zależności od sytuacji. Nie da się ukryć, że wbudowany wyświetlacz usprawnia pracę z urządzeniem wielofunkcyjnym Epsona i był to element, którego brakowało nam w EcoTank L3251.

Epson EcoTank L3560

Elementem wspólnym drukarek z rodziny EcoTank jest za to moduł z pojemnikami na tusz z prawej strony przedniego panelu, który otwiera się z góry, a półprzezroczyste elementy ze wskaźnikami pozwalają szybko ocenić, ile atramentu pozostało w danym zasobniku i czy wymaga on już uzupełnienia. To proste i dzięki temu efektywne rozwiązanie. Tu warto napomknąć, że sam proces jest banalnie prosty, bo wystarczy uchylić wieku modułu, gdzie widoczne są cztery kapsle (jeden pod czarny tusz i trzy pod kolory cyjan, żółty i magenta). Po otwarciu każdego z nich przykładamy butelkę z odpowiednim kolorem, co początkowo może budzić pewne obawy, bo wymaga przekręcenia jej o 180 stopni (do góry nogami), ale Epson o wszystko zadbał, bo ich końcówki butelek mają specjalne "klucze", dzięki czemu pasują one tylko do dedykowanych otworów, a do tego zastosowano korki niekapki. Wkładamy więc buteleczkę w specjalny otwór i tusz samoistnie przelewa się do pojemnika (nie trzeba nic naciskać itd.). Nie ma więc szans, by się pomylić i napełnić zbiornik innym kolorem, a do tego nie musimy się obawiać, że przy napełnianiu tuszu, kiedy odwracamy butelki, pobrudzimy sobie biurko czy o zgrozo dywan - jesteśmy dużymi fanami tego systemu.  

Epson EcoTank L3560

Z tyłu tradycyjnie umieszczono podajnik papieru, który pomieści około 100 arkuszy standardowych kartek i 20 arkuszy papieru fotograficznego, który jest znacznie grubszy. Jeśli zaś chodzi o obsługiwaną gramaturę papieru, to EcoTank L3560 poradzi sobie z kartkami w zakresie 64 g/m² - 300 g/m². Z kolei wspierane formaty to: A4, A5, A6, B5, B6, C6, DL, Nr 10, 100 x 148 mm, 10 x 15 cm, 13 x 18 cm i 9 x 13 cm, więc mamy naprawdę szeroki wybór (większy niż w EcoTank L3251). Nieco szkoda, że producent nie zdecydował się na kasetkę, ale zwykłą szczelinę z podpórką na arkusze, prowadnicą krawędzi oraz osłonką, która zapobiegać ma przedostawaniu się obcych substancji do drukarki. Rozumiemy jednak, że to zwiększyłoby gabaryty urządzenia, które skierowane jest jednak do domowego użytkowania. 

Epson EcoTank L3560

Z przodu znajdziemy zaś wysuwaną tackę odbiorczą na wydruki, która posiada ogranicznik zapobiegający wypadaniu kartek. Ta mieści około 30 standardowych arkuszy papieru. Nad tacką znajduje się odchylany element z ekranem i przyciskami, po którego otwarciu możemy zajrzeć do środka drukarki, choć raczej nieczęsto będziemy to robić. Dostęp do tego miejsca przyda się jednak np. na wypadek zacięcia papieru, choć w trakcie testów i wydruku kilkuset stron, nie zdarzyło się to ani razu. 

Po uniesieniu górnej pokrywy naszym oczom ukazuje się z kolei skaner, typowy dla domowych urządzeń wielofunkcyjnych. Ten model nie posiada automatycznego podajnika i składa się z pokrywy oraz szyby, na której umieszczamy dokumenty czy zdjęcia do zeskanowania. Epson EcoTank L3560 nie wspiera duplexu, zarówno jeśli chodzi o drukowanie, jak i skanowanie. Oznacza to, że w przypadku dwustronnego wydruku/skanu musimy samodzielnie obracać kartki i ponownie umieścić je we właściwym miejscu - co nie jest najwygodniejsze (taką funkcję obsługują jednak wyższe modele EcoTank). Kończąc temat budowy zewnętrznej i wykonania drukarki, warto wspomnieć, że z lewej strony, równolegle do urządzenia (w specjalnym zagłębieniu), znajdziemy port USB typu B do przewodowego podłączenia sprzętu do komputera, a z tyłu umieszczono gniazdo zasilania. 

Epson EcoTank L3560 - konfiguracja i oprogramowanie

Drukarki Epson EcoTank oferują trzy formy łączności i nie inaczej jest w tym przypadku. Możemy więc zdecydować się na połączenie przewodowe za pomocą kabla USB, ale z racji tego, że ten nie znajduje się w zestawie, to w praktyce pozostają nam dwie pozostałe opcje, oparte na łączności bezprzewodowej. Do wyboru mamy opcję połączenia z wykorzystaniem naszej sieci Wi-Fi w ramach pasma 2,4 GHz (takowe musi być więc aktywne w naszej sieci) lub też skorzystanie z technologii Wi-Fi Direct, która działa podobnie do Bluetooth, a głównym jej plusem jest znacznie większy zasięg. Wi-Fi różni się głównie tym, że komunikacja między dwoma urządzeniami zachodzi bezpośrednio, z pominięciem punktu dostępowego lub routera. W naszym przypadku ta opcja spisała się bez zarzutu. Warto od razu nadmienić, że EcoTank L3560 wspiera też technikę Apple AirPrint (rozwiązanie druku bezprzewodowego przeznaczone dla urządzeń z systemami Apple iOS i iPadOS), więc fani firmy z nadgryzionym jabłkiem również będą ukontentowani. Po połączeniu drukarki z naszym urządzeniem - mobilnym czy stacjonarnym - wystarczy już tylko zainstalować stosowne oprogramowanie na naszym komputerze (Windows lub macOS) i/lub smartfonie (ewentualnie innym urządzeniu mobilnym z systemem Android lub iOS) i przejść przez prosty konfigurator, który w przypadku urządzeń mobilnych ma formę asystenta internetowego. Z racji tego, że oprogramowanie prowadzi nas praktycznie za rączkę, ze wstępną konfiguracją poradzi sobie nawet największy laik, o ile wyrazi taką chęć. 

Oprogramowanie

Sterownik 

Zacznijmy od podstawowego sterownika drukarki, którego opcje podzielono na trzy zakładki. Pierwsza o nazwie „Główna” to podstawowe ustawienia drukowania, począwszy od rozmiaru papieru (ten możemy nawet samodzielnie zdefiniować), przez orientację, typ papieru, jakość czy kolor, po liczbę kopii i druk dwustronny. Z ciekawostek warto wspomnieć o cichym trybie pracy, jaki możemy tu aktywować (przyda się np. jeśli drukujemy w nocy, w pokoju, gdzie ktoś śpi czy podczas słuchania muzyki) lub możliwości włączenia podglądu wydruku. W przypadku zdjęć w popularnym formacie 10 × 15 cm przydatna jest możliwość ich druku bez obramowania. Druga z zakładek nazywa się „Więcej opcji” i oferuje wybór rozmiaru papieru wyjściowego, korektę kolorów czy możliwość dodania znaku wodnego, a także obrót o 180 stopni, drukowanie dwukierunkowe (włączone domyślnie) oraz obraz lustrzany. Ostatnia zakładka „Konserwacja” to z kolei funkcje związane z testowaniem, czyszczeniem i wyrównywaniem głowic. Znajdziemy tu ponadto uproszczony organizer zadań, preferencje monitorowania i skrót do EPSON Status Monitor 3 (pogląd poziomu tuszów, kolejka drukowania, informacje o produkcie oraz ustawienia zaawansowane, gdzie możemy dokonać przesunięć pola wydruku i wielu innych opcji, które mogą okazać się przydatne. Całość wieńczy zaś możliwość aktualizacji oprogramowania.

epson

Epson Smart Panel 

Na uwagę zasługuje również aplikacja mobilna do zdalnego zarządzania drukarką, która pozwala na korzystanie ze wszystkich funkcji urządzenia z poziomu smartfona. Wystarczy pobrać ją bezpłatnie ze sklepu Google Play czy App Store, a następnie dodać używany model drukarki (kilka kroków, przez które prowadzeni jesteśmy za rękę), aby uzyskać dostęp do przejrzystego i intuicyjnego narzędzia. Na starcie możemy zdecydować się na typ interfejsu, czyli karty lub kafelki. Trzeba przyznać, że obie opcje są intuicyjne w użytkowaniu i wybór zależeć będzie przede wszystkim od osobistych preferencji. My zdecydowaliśmy się na kafle, które są nieco inaczej pogrupowane niż karty, więc warto mieć to na uwadze.  

epson smart panel

Na stronie głównej w górnej części znajduje się grafika naszego urządzenia, po jej lewej przycisk Power do wyłączania drukarki, a po prawej widać stan poszczególnych tuszów. Poniżej znajdują się już właściwe kafle, które pogrupowano kolorami. Pierwszy, Drukuj, kryje w sobie tak naprawdę dwie opcje: 

  • Drukowanie fotografii - pozwala na szybki wybór i drukowanie zdjęć prosto ze smartfona, 
  • Wydrukuj dokumenty - jak wyżej, tylko z dokumentami,

Zielony kafel Skanuj pozwala na zdalne sterowanie skanerem z możliwością ustawienia rozmiaru papieru, typu obrazu, rozdzielczości czy formatu, a jest nawet opcja usuwania tła. 

Kolejne dwa kafle, w niebieskim kolorze, to Przechwytywanie dokumentu (skanowanie dokumentu za pomocą aplikacji aparatu) i Kopiuj, czyli skanowanie i drukowanie dokumentu, w tym ID, z możliwością ustawienia koloru, rozmiaru, źródła papieru, rozmiaru papieru, jakości druku, gęstości  itd. Możemy tu nawet skonfigurować wstępne ustawienia kopiowania, gdzie określamy własne ustawienia kopiowania, z których będziemy mogli szybko skorzystać w przyszłości.

Kafel Inne funkcje kryje takie funkcje, jak Dostęp do zdjęć (szybki dostęp do dokumentów z Google Classroom). Z tego miejsca możemy też przejść do Creative Print (osobna aplikacja, którą należy pobrać, ale o tym za chwilę), Zabawy z drukowaniem (odsyła do przewodnika na stronie firmy) oraz Połączenia gościa (kod QR do zeskanowania przez osobę, której chcemy udostępnić drukarkę). 

W pozostałych kaflach znajdziemy takie opcje, jak Czyszczenie głowicy drukującej, Pomoc, gdzie czekają na nas poradniki (w tym wideo) czy FAQ i, ponownie, Wstępne ustawienia kopiowania, które znajdują się też w sekcji Kopiuj. Poza uniknięciem powielania funkcji, producent mógł pokusić się również o większe ujednolicenie nazw funkcji, bo czasem mamy "kopiuj", ale to błahostki, bo samą aplikację Epson Smart Panel  oceniamy bardzo pozytywnie. Jest prosta w obsłudze, bardzo przejrzysta, wygląda nowocześnie i naprawdę funkcjonalna. 

Epson Creative Print i Epson Photo+

Epson Creative Print

Warto na chwilę zatrzymać się też przy wspomnianej już aplikacji mobilnej Epson Creative Print, czyli zestaw szablonów i narzędzi pozwalających przygotować kolaże zdjęć oraz niestandardowe dokumenty czy ozdoby, co może przypaść do gustu części użytkowników, szczególnie w przedświątecznych okresach (to także świetna opcja na kreatywne zajęcie dzieci w domu). Sama aplikacja zawiera więcej opcji, takich jak: drukowanie na płytach, drukowanie okładek płyt, kolorowanek, kart okolicznościowych i inne, ale dla recenzowanego modelu Epson EcoTank L3251 dostępne są tylko Collage (kolaże) i Design Paper (papier projektowy). W pierwszym przypadku wybieramy najpierw układ kolażu (liczba i wielkość zdjęć), a następnie fotografie i gotowe - możemy zapisać albo od razu drukować projekt. Jeśli zaś chodzi o Design Paper, to możemy nadrukować na papier wzory dostępne z aplikacji (rosnący zbiór), by później wykorzystać takie wydruki jako swoistą papeterię, ozdoby do domu i wiele innych rzeczy - na stronie Epson znajdziemy zaś poradniki i gotowe szablony do wykorzystania. Szkoda, że w przypadku tego modelu funkcjonalność Epson Creative Print jest nieco okrojona, choć dostępne opcje niewątpliwie przypadną do gustu bardziej kreatywnym osobom. 

epson

Epson Photo+

Chociaż aplikacje mobilne wypierają klasyczne komputerowe oprogramowanie (nic w tym dziwnego, jeśli porównamy czas, jaki spędzamy z telefonem a komputerem), to Epson umożliwia oczywiście także obsługę drukarki w klasyczny sposób, tj. z poziomu PC. Tu do dyspozycji mamy narzędzie Epson Photo+ do modyfikacji i drukowania zdjęć, gdzie znajdziemy funkcje obecne też w aplikacji mobilnej, tj. klasyczne zdjęcia, kolaże, pudełka na płyty, papier do projektowania itp., a także Epson Scan 2 do zarządzania skanowaniem. Generalnie więc pod względem aplikacji towarzyszących drukarce L3560 wypada bardzo dobrze i naprawdę nie ma się do czego przyczepić. 

epson

Epson EcoTank L3560 - testy drukarki i skanera

Przejdźmy zatem do konkretów i sprawdźmy, jak urządzenie wielofunkcyjne Epsona sprawdza się w akcji. Co ciekawe, maksymalna rozdzielczość drukowania to 4800 x 1200 DPI, co oznacza, że jest wyraźnie niższa niż w tańszym modelu EcoTank L3251 (5760 × 1440 DPI). Wynika to z faktu, że w L3560 korzysta ze stosowanej dotąd tylko w seriach stricte biznesowych głowicy PrecisionCore, której zalety to zdecydowanie większa szybkość i długowieczność w porównaniu do Micro Piezo użytej w modelu L3251. Choć okupione jest to zmniejszeniem rozdzielczości, przy oglądaniu rezultatów jest to praktycznie niezauważalne, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że ten parametr w przypadku laserówek wynosi zaledwie 1200 x 600 DPI. Obie głowice wykorzystują jednak technologię piezoelektryczną druku bez nagrzewania (Heat – Free), a nie typową dla starszych urządzeń opartych na atramencie termiczną. Ta wykorzystuje kryształy piezo, które pulsują, gdy docierają do nich wysyłane przez drukarkę sygnały elektryczne. To pulsowanie „wystrzeliwuje” na papier z precyzyjną powtarzalnością krople atramentu o zmiennej (adekwatnie do danego miejsca wydruku) wielkości, co przekłada się na wyraźne i ostre wydruki. 

Dla porównania, drukarki termiczne wykorzystują element podgrzewający do gotowania atramentu. W ten sposób powstaje bańka powietrzna, która wypycha gorący atrament przez dyszę. W rezultacie wydruki mogą być mniej dokładne. Warto podkreślić, że technologia piezoelektryczna ma kilka kluczowych zalet w stosunku do techniki termicznej. Mowa tu choćby o wspomnianej lepszej kontroli nad jakością druku, za sprawą zmiennych rozmiarów kropli. Kolejna zaleta to niska temperatura pracy głowic PrecisionCore, co zapewnia kompatybilność z dużą ilością typów atramentów (w tym bardzo specjalistycznych), ale przekłada się także na ich trwałość, energooszczędność i ekologię. Teoretycznie technologia ta ma też pewne wady, ponieważ samodzielnie nie wymienimy tego typu głowicy (choć serwis producenta już taką usługę oferuje w razie potrzeby), a do tego są droższe, co bezpośrednio przekłada się na ceny modeli, które z nich korzystają. 

Jakość wydruku

Testy zacznijmy od jakości wydruku. Zanim przystąpiliśmy do druku, przeprowadziliśmy test dysz (czyszczenie okazało się zbyteczne). Na pierwszy ogień poszedł typowy wzornik, który pozwolił przyjrzeć się kolorom. W tym celu wykorzystałem papier fotograficzny Epson Premium w wersji błyszczącej oraz najwyższą jakość wydruku, aby sprawdzić maksymalny potencjał drukarki. Pierwsze wydruki stron testowanych pokazały, że Epson EcoTank L3560, choć nie aspiruje do miana drukarki fotograficznej, to naprawdę nieźle radzi sobie z odwzorowaniem barw. Te są nasycone i subiektywnie przyjemne dla oka. Co jednak najważniejsze, bardzo dobrze, jak na tę klasę sprzętu, wypadają przejścia między kolorami. Problem z gradientem występował praktycznie jedynie w przypadku najgłębszych czerni, które zlewają się ze sobą. W przypadku obniżenia jakości wydruku z najwyższej na wysoką, różnica sprowadza się głównie do nieco mniejszego nasycenia kolorów i kontrastu, aczkolwiek jest zauważalna, więc jeśli zależy nam na topowej jakości, to warto skorzystać z najwyższej opcji.

Epson EcoTank L3560

Warto też zaznaczyć, że kontrast, jak i kolory zdecydowanie lepiej wypadają na błyszczącym papierze fotograficznym, co jest naturalne i generalnie drukarka bardzo dobrze radzi sobie z amatorskim drukiem zdjęć. Przydatną opcją jest też możliwości wydruku fotografii w formacie 10 x 15 cm bez obramowania. Dodatkowo można także drukować np. nalepki na lodówkę na papierze magnetycznym. 

epson

Wydruk zdjęcia - jakość: najwyższa  

Epson EcoTank L3251 - test ultrawydajnej drukarki atramentowej. Czy warto?

Dokument - jakość: wysoka

Epson EcoTank L3560

 Tekst - jakość: wysoka

Epson EcoTank L3560

Tekst - jakość: kopia robocza

Szybkość wydruku

Jeśli chodzi o szybkość, Epson deklaruje, że EcoTank 3560 wydrukuje 15 stron na minutę dla czarno-białego dokumentu i dla porównania EcoTank L3251 miał drukować 10 stron na minutę. Postanowiliśmy więc to zweryfikować i nasze testy nieco rozmijają się z obietnicami producenta, gdyż do wydruku 10 stron znormalizowanego maszynopisu w jakości kopii roboczej potrzebowaliśmy dokładnie 90 sekund. Zapewne wynika to z faktu, że Epson testuje to przy jedynie 5% zadruku. Poniżej znajdziecie zestawienie czasów drukowania w różnych jakościach zarówno dla dokumentów, jak i zdjęć. Dodam tylko, że poniższe wyniki obejmują czas wydruku drugiej strony, aby nie uwzględniać opóźnień związanych z łącznością bezprzewodową czy przetwarzaniem dokumentu/zdjęcia.  

Czas drukowania:

  • zdjęcie w kolorze - najwyższa jakość na zwykłym papierze: 134,22 s
  • zdjęcie w kolorze - wysoka jakość na zwykłym papierze: 70,29 s
  • zdjęcie w kolorze - standardowa jakość na zwykłym papierze: 20,56 s
  • dokument w monochromie - wysoka jakość: 25,33 s
  • dokument w monochromie - standardowa jakość: 10,45 s
  • dokument w monochromie - kopia robocza 8,69 s

Skanowanie 

Epson EcoTank L3560 posiada także wbudowany skaner, więc nie możemy pominąć tego elementu. Jego maksymalna rozdzielczość to 1200 x 2400 DPI i jest ona identyczna jak w L3251. Skaner w ogóle spisuje się zresztą bliźniaczo (zapewne jest to ta sama jednostka), co oznacza, że szczegółowość skanowania jest przyzwoita, co przekłada się na całkiem szczegółowe skany. Skaner podkreśla nawet wszelkiego rodzaju niedoskonałości na dokumentach i zdjęciach (rysy, przetarcia), co akurat świadczy na jego korzyść. Kolory jednak mocno tracą na nasyceniu, a widoczna jest też ziarnistość na zdjęciach. Tym samym skaner zdecydowanie lepiej sprawdzi się do przechwytywania dokumentów niż zdjęć. 

epson

Skan zdjęcia (2400 DPI, wysoka jakość)

Jeśli zaś chodzi o praktyczność, to trzeba pamiętać, że choć klapa urządzenia się podnosi, co pozwala na skanowanie grubszych obiektów, takich jak książki, to jednak borykać będziemy się w takim wypadku z uciekającym światłem, ponieważ nie znajdziemy tu żadnego rozwiązania, które umożliwiłoby dokładnie przysłonięcie komory skanera. Poniżej możecie też sprawdzić czasy skanowania zdjęcia w różnych rozdzielczościach w kolorze: 

  • skanowanie - 300 dpi - 58,15 s
  • skanowanie - 600 dpi - 102,33 s
  • skanowanie - 1200 dpi - 172,12 s
  • skanowanie - 2400 dpi - 327,47 s

Kultura pracy

Kultura pracy Epson EcoTank L3560 wypada zdecydowanie lepiej niż w Epsonie EcoTank L3251, ponieważ przy standardowym wydruku generowany przez drukarkę hałas oscyluje w okolicach 48-51 dBA, choć momentami potrafi przekraczać nawet 58 dBA. Jeśli zdecydujemy się na aktywację trybu cichego, co odbywa się kosztem szybkości wydruku (choć relatywnie niedużym), to hałas podczas wydruku rzeczywiste spada, ale o zaledwie 2-5 dBa (ok. 46 dBa). Drukowanie po nocach wciąż może być więc kłopotliwe. W trakcie skanowania sprzęt przeważnie jest naprawdę cichy (ok. 36 dBA), podczas generowania podglądu hałas ten sięga 45 dBA, co jest już głośnym dźwiękiem. 

Wydajność i koszt druku

Na koniec postanowiliśmy przeliczyć kosztu druku, bo urządzenia EcoTank z systemem stałego zasilania w tusz słyną przecież ze swojej ekonomiczności. Niestety z praktycznego punktu widzenia wydruk kilkunastu tysięcy stron byłby zbyt czasochłonny, niemniej przyjmując oficjalne szacunki producenta w tym aspekcie i pamiętając, że obejmują one tak naprawdę 5% pokrycia strony, czyli 1/3 kartki tekstu, możemy wyliczyć, że pakiet startowy powinien wystarczyć na 6600 stron (w rzeczywistości na 2200 pełnych stron) w czerni. Z kolei dla koloru mamy według producenta wydrukować 5900 stron (najpewniej także należałoby to podzielić na 3). Cena jednej buteleczki (65 ml) z czarnym tuszem to 39,67 zł,  co w przeliczeniu na realne 2200 pełnych stron wydruku daje 1,8 gr na stronę. Do tego dochodzi oczywiście koszt papieru, ale trzeba przyznać, że to i tak świetna cena, która deklasuje tradycyjne rozwiązania. Przeliczając to zaś na 6600 stron, to zaledwie 0,60 gr za stronę - robi wrażenie. 

Epson EcoTank L3560 - podsumowanie

Generalnie drukarki EcoTank od Epsona można praktycznie polecać w ciemno i L3560 nie jest tu wyjątkiem, co oczywiście nie oznacza, że produkt ten nie ma wad. Zacznijmy jednak od jego mocnych stron, do których niewątpliwie należą przemyślany i bardzo praktyczny system EcoTank, w ramach którego w miarę potrzeby samodzielnie dolewamy atrament, co pozwala na bardzo niski koszt druku. Uzupełnianie tuszu jest zaś bardzo proste, szybkie i nie musimy się obawiać zalania, zabrudzenia czy pomylenia zbiorników. Wydajność urządzenia w ramach drukowania to jednak jeden z najważniejszych argumentów przemawiających za zakupem tego typu sprzętu, bo koszty drukowania są tu śmieszne i zawstydzają nawet drukarki laserowe. Co więcej, stosowane przez Epsona głowice, wykorzystujące technologię piezoelektryczną, zapewniają długowieczność, są ekologiczne, a przy okazji pozwolą zaoszczędzić na rachunkach za prąd. Do tego dochodzi całkiem kompaktowy, minimalistyczny design, który sprawia, że sprzęt dobrze wkomponuje się praktycznie w każde pomieszczenie, a jednocześnie nie zajmuje zbyt dużo miejsca. 

Generalnie drukarki EcoTank od Epsona można praktycznie polecać w ciemno i L3560 nie jest tu wyjątkiem.

Nie mamy też uwag co do jakości drukowania, bo EcoTank L3560 nieźle radzi sobie nawet ze zdjęciami, szczególnie na domowe potrzeby. Warto jednak zaopatrzyć się w odpowiedni papier fotograficzny. Drukarka jest też szybka (choć może nie tak bardzo, jak deklaruje producent), a wyświetlacz na przednim panelu niewątpliwie ułatwia pracę. Całości dopełnia zaś obsługa łączności bezprzewodowej Wi-Fi, Wi-Fi Direct i Apple Air Print.

Epson EcoTank L3560

Co ze słabszymi stronami? Nie za się ukryć, że zastosowany tu miejscami plastik budzi pewne obawy o trwałość, szczególnie wszelkiego rodzaju tacki, które mają spore luzy i jeden nieostrożny ruch może skończyć się ich wyłamaniem. Co więcej, drukarka, choć wyraźnie cichsza od EcoTank L3251, to jednak wciąż generuje spory hałas, a tryb cichy na niewiele się tu zdaje. Skaner mógłby być za to szybszy i lepiej radzić sobie z kolorami. Nie można też zapomnieć o braku obsługi duplexu zarówno przez skaner, jak i drukarkę. I tu dochodzimy do ceny, bo EcoTank L3560 w najtańszej ofercie kupić można od 1180 zł. Dla porównania  EcoTank L3251 nabędziemy za przeszło 300 zł mniej. 

Na korzyść EcoTank L3560 przemawia jednak przede wszystkim wbudowany wyświetlacz, umożliwiający samodzielne funkcjonowanie urządzenia. Co więcej, ten model jest obecnie objęty aż trzema promocjami, czyli bezpłatnym wydłużeniem gwarancji do 3 lat, cashbackiem 200 zł z kwoty zakupu nowego urządzenia (cena de facto spada więc do 980 zł) i specjalną loterią (więcej TUTAJ). Koniec końców Epson EcoTank L3560 otrzymuje od nas ocenę 4 na 5 gwiazdek i odznaczenie wydajności. 

Epson EcoTank L3251

Epson EcoTank L3560 - opinia

 Epson EcoTank L3560 - plusy:

  • Kompaktowa konstrukcja
  • Prosty design
  • Wydajność systemu EcoTank i niskie koszty eksploatacji
  • Łączność bezprzewodowa (Wi-Fi i Wi-Fi Direct)
  • Jakość druku 
  • Prosta obsługa
  • Funkcjonalne aplikacje z mnóstwem kreatywnych funkcji
  • Podgląd pojemności atramentów
  • Głowica PrecisionCore

 Epson EcoTank L3560 - minusy:

  • Głośna praca (choć hałas można nieco obniżyć włączając tryb cichy)
  • Miejscami wypada gorzej od tańszego EcoTank L3251 (rozdzielczość wydruku, wydajność)
  • Delikatna budowa ruchomych elementów
  • Brak obsługi duplexu (skaner i drukarka)
  • Brak kabla USB w zestawie

Cena (na dzień publikacji): od 1180 zł

Gwarancja: 24 miesięcy, po rejestracji na stronie producenta 36 miesięcy

Kup drukarkę Epson EcoTank L3560 najtaniej na Ceneo.pl

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

 

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Epson EcoTank L3560 - test drukarki z systemem stałego zasilania atramentem

 0