Genesis Helium 800BT - test głośników 2.1 dla fanów RGB
Głośniki komputerowe to coraz rzadszy widok na biurkach graczy, którzy przeważnie preferują słuchawki. Nie da się jednak ukryć, że te ostatnie na dłuższą metę potrafią być męczące, dlatego głośniki wciąż mają swoje grono fanów. Genesis właśnie rozszerzył ofertę o nowy zestaw 2.1, czyli Helium 800BT i postanowił dostarczyć nam ten sprzęt na testy, więc szybko wzięliśmy go na warsztat, żeby sprawdzić, z czym mamy do czynienia. Dotychczasowe głośniki Genesisa, które mieliśmy okazję recenzować, może nie zachwycały, ale wypadały przynajmniej solidnie, więc po cichu liczyliśmy na to, że producentowi uda się co najmniej utrzymać ten poziom. Czy jest to kolejny udany zestaw gamingowy polskiej marki, czy też może tym razem zaliczyła ona potknięcie? Tego dowiecie się z tej recenzji, gdzie dokładnie przyjrzeliśmy się wykonaniu i brzmieniu Helium 800BT. Zapraszamy do lektury.
Genesis właśnie rozszerzył ofertę o nowy zestaw 2.1, czyli Helium 800BT i postanowił dostarczyć nam ten sprzęt na testy.
Zacznijmy od podstaw, czyli omówienia tego, z czym tak naprawdę mamy tu do czynienia. Genesis Helium 800BT to sprzęt 2.1, czyli wyposażony w dwa głośniki satelitarne, odpowiedzialne za przenoszenie wysokich i średnich tonów oraz jeden niskotonowy. Taki zestaw może nie zapewnia takiej przestrzenności jak głośniki 5.1 czy 7.1, ale z drugiej strony zdecydowanie łatwiej rozmieścić go wokół biurka, które przeważnie nie znajduje się na środku pokoju. Sprzęt, poza możliwością tradycyjnego przewodowego połączenia, oferuje także obsługę technologii Bluetooth 5.0, co pozwala szybko sparować go z telefonem, z którego możemy puszczać muzykę z serwisów streamingowych pokroju Spotify czy Tidal (lub wewnętrznej pamięci smartfona). Jednym z najbardziej promowanych atutów Helium 800BT ma być podświetlenie ARGB w postaci pierścieni wokół membran. Takie rozwiązanie znamy już choćby z modelu Helium 300BT. Poza tym całkowita moc RMS zestawu wynosi 60 W (2 x 15 W + 30 W), a pasmo przenoszenia 100 Hz - 20 kHz.
Specyfikacja Genesis Helium 800BT | |
---|---|
Łączność bezprzewodowa | Bluetooth 5.0 |
Zasięg bezprzewodowy | do 15 metrów |
Łączność przewodowa | minijack |
Pasmo przenoszenia | 100Hz – 20kHz |
System audio | 2.1 |
Wymiary | subwoofer: 25.5x25.5x24 cm, satelity: 11,3x11x18 cm |
Moc (RMS) | 60 W (30 W subwoofer i 2x15 W satelity) |
Materiał | Drewno |
Złącza | 3-Pin, Mini Jack, Mini-TOSLINK, RCA/Chinch |
Zasilanie | Sieciowe (230V) |
Podświetlenie | ARGB |
Gwarancja | 2 lata |
Cena | 499 zł |
Sugerowana cena głośników Genesis Helium 800BT wynosi 499 zł - całkiem sporo, ponieważ jeszcze kilka lat temu za podobny zestaw od Genesisa trzeba było zapłacić 269 zł. To było jednak trzy lata temu i ceny elektroniki od tego czasu mocno poszły w górę, a ponadto w tym przypadku otrzymujemy podświetlenie RGB. Ocena końcowa w największej mierze zależeć będzie jednak od jakości brzmienia produktu Genesisa, bo jak wiadomo akustyka jest najtrudniejszym etapem tworzenia sprzętu audio. Na wnioski przyjdzie więc jeszcze pora, najpierw zabierzmy się za bardziej szczegółowe oględziny Helium 800BT.
Genesis Helium 800BT - wykonanie
Zawartość opakowania
Na początek tradycyjnie zaglądamy do pudełka, które jest bardzo solidne i całkiem gustowne. Po zdjęciu kartonowej obwoluty z grafikami produktu i jego najważniejszymi cechami, naszym oczom ukazuje się wykonane z grubego kartonu opakowanie w czarnym kolorze z lakierowanym logiem producenta. To jest dwuczęściowe (spód i swoiste skośne wieko) i sprawia, że mamy wrażenie, iż obcujemy z produktem z wyższej półki. Dobrze nastraja to przed właściwymi testami i jeśli miało wywoływać właśnie taki efekt, to sztuka ta się udała. Co więcej, satelity w środku zabezpieczono dodatkowo grubą pianką wysokiej jakości, co w połączeniu z pancernym kartonem gwarantuje bezpieczeństwo Helium 800BT. Poza tym, w zestawie znajdziemy wszystkie dodatkowe elementy, poczynając od kabla do podłączenia do PC (RCA-minijack), po przewód zakończony z jednej strony USB (podłączonym do głośników), a z drugiej 3-pinowym ARGB, który będzie niezbędny, jeśli będziemy chcieli zsynchronizować podświetlenie głośników z naszym PC. Do tego dochodzi jeszcze instrukcja obsługi w kilku językach (w tym oczywiście polskim). Nie zabrakło też pilota, który w tego typu zestawach jest bez wątpienia bardzo przydatny, ale do tego elementu jeszcze wrócimy. Generalnie, producent zadbał o kompletne wyposażenie i na starcie otrzymujemy wszystko, czego możemy potrzebować do Helium 800BT.
Budowa zewnętrzna
Satelity są średnich rozmiarów (każdy mierzy ok. 18 x 11 x 11,3 cm), natomiast subwoofer jest już naprawdę spory (25,5 x 25 x 24 cm). Genesis postawił w tym przypadku na klasyczny stonowany design (abstrahując od RGB), co oznacza obudowy utrzymane w całości w czarnej kolorystyce i wykonane z płyty MDF - te ostatnie są dobrym wyborem przede wszystkim z akustycznego punktu widzenia, gdyż drewno jest tu dużo lepsze niż plastik. Fronty wszystkich głośników są jednak plastikowe, co jest praktycznie standardem w konstrukcjach z tego segmentu. Satelity Helium 800BT to dwudrożne konstrukcje, z ok. 1,5-calowym przetwornikiem wysokotonowym, tzw. tweeterem i ok. 3-calowym przetwornikiem odpowiedzialnym za średnie i niskie tony. W subwooferze zainstalowano zaś ok. 7-calowy przetwornik niskotonowy. Te zostały zabezpieczone metalowymi siatkami otoczonymi dookoła pierścieniami podświetlanymi w systemie RGB. Jak na produkt Genesisa przystało, nie mogło też zabraknąć czerwonych akcentów i te znajdziemy w logo na siatkach chroniących membrany. Tu trzeba jednak wykazać pewną niekonsekwencję Genesisa, gdyż w przypadku satelitów loga nie są podświetlane, a w subwooferze otrzymujemy czerwoną iluminację.
Jeśli jesteśmy już przy podświetleniu, to producent przygotował kilka domyślnych trybów jego działania. Domyślnym jest tzw. tęcza, gdzie otrzymujemy całe spektrum RGB, przechodzące wokół podświetlanego pierścienia. Kolejny zatrzymuje efekt tęczy (jej statyczna forma), dalej mamy płynne przechodzenie między pojedynczymi kolorami, a kolejne wciśnięcie przycisku podświetlenia zatrzymuje dany kolor na stałe. Nie zabrakło też szybko przechodzących kolorów, migających w rytm muzyki. Oczywiście jest też opcja całkowitego wyłączenia podświetlenia.
Podświetlenie jest wyraźnie, przejścia między barwami płynne i wszystko działa zgodnie z założeniami. Fani tego typu rozwiązań na pewno zechcą zsynchronizować podświetlenie z innymi peryferiami i podzespołami swojego zestawu PC - Helium 800BT jest kompatybilne z systemami Polychrome RGB, Mystic Light Sync, RGB Fusion oraz AuraSync. Posiłkowanie się oprogramowaniem płyty głównej daje nam jeszcze większą swobodę kontroli RGB w głośnikach, a uzyskany efekt potrafi być naprawdę przyjemny dla oka.
Producent nie zdradza, z czego wykonane są kopułki, ale na oko wydaje się, że jest to gumowa tekstura.Tubę bass-reflexu umieszczono z boku (z lewej strony) subwoofera, co jest o tyle dobrym rozwiązaniem, że możemy dosunąć go do ściany bez konieczności pozostawiania miejsca za głośnikiem. Poza tym, z prawej strony subwoofera znajdziemy cały panel sterujący. Ten wykonany jest z plastiku i zawiera włącznik/wyłącznik zasilania, pokrętła do regulacji głośności i poziomu basów, wejścia audio RCA, złącze optyczne Toslink (przydatne choćby przy podłączeniu do konsoli), porty USB na kable satelitów, wyjście przewodu zasilającego (ten jest zintegrowany na stałe), port USB do kabla ARGB oraz trzy przyciski: Mode (do zmiany trybu, np. na Bluetooth), Eco (włącza i wyłącza tryb oszczędzania energii, który sygnalizowany jest fioletową diodą, a głośnik przechodzi w tryb ekologiczny po dłuższej bezczynności) oraz RGB, który jak nietrudno się domyślić służy do zmiany trybu podświetlenia. Czego nam zabrakło? Przede wszystkim portu USB, pozwalającego podłączyć nośnik danych z muzyką czy slotu na kartę pamięci, co pozwoliłoby na odwarzanie muzyki bez utraty jakości, z jaką wiąże się łączność Bluetooth. Poza tym umieszczenie panelu sterowania na subwooferze nie wydaje się najbardziej ergonomicznym rozwiązaniem, gdyż głośnik niskotonowy przeważnie znajduje się na podłodze i tym samym dostęp do niego jest utrudniony. Wygodniejszym rozwiązaniem byłby taki panel na jednym z satelitów.
Tę kwestię w pewnym stopniu rozwiązuje pilot. Ten jest jednak bardzo mało, przez co nieco nieporęczny, a na dodatek tak lekki, że sprawia wrażenie taniego gadżetu. Co więcej, w przypadku naszego zestawu kontroler nie był fabrycznie sparowany z głośnikami, a instrukcja nie tłumaczy, jak wykonać taki zabieg, więc musieliśmy ratować się pomocą producenta (okazuje się, że trzeba przytrzymać przyciski -sub i +sub).
W ostatecznym rozrachunku Helium 800BT to solidnie wykonany zestaw, spasowanie elementów jest poprawne, a zastosowane tworzywa nie budzą żadnych obaw o trwałość i funkcjonalność (no może poza pilotem). Jeśli zaś chodzi o design, to ten zestaw Genesisa może nie prezentuje się nazbyt oryginalnie czy elegancko, ale też nie będzie szpecił naszego biurka, a fani RGB na pewno docenią integrację podświetlenia wokół membran.
Genesis Helium 800BT - łączność bezprzewodowa
Jak już wspominaliśmy, głośniki Helium 800BT oferują wsparcie dla łączności Bluetooth 5.0. Parowanie ze smartfonem przebiega bezproblemowo, ale decydując się na takie rozwiązanie musimy liczyć się z pewną utratą jakości dźwięku, tym bardziej że producent nie zdecydował się na zastosowanie kodeka aptX lub aptX HD, który poprawiłby ten aspekt podczas korzystania z bezprzewodowej transmisji. Niemniej wsparcie dla łączności Bluetooth to zawsze duży plus w tego typu głośnikach, szczególnie że Helium 800BT może być w pełni samodzielnym zestawem, niewymagającym podłączenia do innego sprzętu (to aktywny zestaw z własnym zasilaniem), dzięki czemu możemy łatwo przenieść go z pokoju gracza w inne miejsce i np. rozkręcić imprezę w salonie, wykorzystując telefon i usługi streamingowe. Utrata jakości dźwięku jest w takim przypadku praktycznie nieodczuwalna, a sama łączność bezprzewodowa w trakcie naszych testów też działała bez żadnych problemów i nawet po odsunięciu się z telefonem na jakieś 10 metrów nie przerywało sygnału.
Genesis Helium 800BT - jakość dźwięku
Czas na najważniejsze testy, czyli odsłuchy. Sprzęt podłączyliśmy do wielu różnych źródeł - od PC z kartą dźwiękową Creative Sound BlasterX AE-5 Plus, przez telefon Xiaomi Mi 10T (po Bluetooth), aż po konsolę PlayStation 5. Oczywiście, można było się pokusić o zestawienie głośników z jakimś wyższej klasy sprzętem, ale trzeba pamiętać, że mamy do czynienia z głośnikami, które w gruncie rzeczy powinny być praktycznie samowystarczalne. W przypadku odsłuchu skoncentrowaliśmy się głównie na muzyce, co lepiej pozwala określić charakterystykę brzmienia, ale nie omieszkaliśmy też sprawdzić, jak głośniki poradzą sobie z grami - Helium 800BT są produktem skierowanym do graczy.
Muzyka
Wybrane utwory z listy odtwarzania to:
- Mike Oldfield – „Altered State”
- Nick Cave – „Into my Arms”
- Bat For Lashes – „Sleep Alone”
- Avenged Sevenfold - “Hail to the King”
- Five Finger Death Punch - “ I Apologize”
- Pharrell Williams - “Happy”
- Michael Jackson - “Thriller”
- Metallica - “Enter Sandman”
Odsłuchy zaczęliśmy od muzyki, gdzie spodziewaliśmy się solidnego, przyjemnego i rozrywkowego brzmienia. I praktycznie to właśnie otrzymaliśmy - cieszy fakt, że zestaw Genesis nie gra tak plastikowo, jak większość tanich głośników dla graczy, w czym zasługę mają m.in. obudowy wykonane z płyty MDF. Nie oznacza to jednak, że oferuje jakość, która zadowoli audiofila czy kolumn o stricte muzycznym przeznaczeniu od bardziej uznanych produktów głośników, ale w swoim budżecie Helium prezentuje satysfakcjonujący poziom, który zaskakuje dynamiką i energicznością, sprawiającymi, że obcowanie z tymi głośnikami potrafi być naprawdę przyjemne. Brzmienie jest ocieplone, ale oczywiście można pobawić się tu regulacją tonalną (przynajmniej jeśli chodzi o bas), by uzyskać preferowany efekt i w przypadku muzyki postanowiliśmy nieco ukrócić basy, aby pozbyć się nadmiernego dudnienia, gdyż satelity w tym scenariuszu nieźle radzą sobie samodzielnie. Przydałoby się jednak nieco większe rozróżnienie w zakresie ich barwy. Średnie tony są lekko wycofane, szczególnie w swoim górnym rejestrze, ale dość szczegółowe, co daje efekt bardziej oddalonych wokali, szczególnie w przypadku utworów u dużej gęstości instrumentalnej. Natomiast soprany, choć nieco przycięte, nadają całości wspomnianej energii.
Największym problemem Helium 800BT wydają się przejścia między zakresami tonalnymi, szczególnie basów i średnicy, przez co brak tu takiej spójności jak w bardziej muzykalnych głośnikach. Scena również nie jest zbyt duża, a głośnikom brakuje też nieco mocy, choć przy standardowym użytkowaniu raczej tego nie odczujemy. Mimo wszystko produkt Genesisa spisuje się przyzwoicie w szerokiej gamie gatunków muzycznych - od ostrego gitarowego grania, przez bardziej elektroniczne klimaty, po spokojne akustyczne utwory. Choć przy wysokim poziomie głośności pojawiają się wyraźnie zniekształcenia, w bardziej zbitych i zagęszczonych instrumentalnie kawałkach przydałoby się więcej powietrza i separacji, a wysokie tony mają tendencję do zakłucia w uszy, to jednak oceniając ten produkt przez pryzmat ceny trzeba przyznać, że zasługuje na dobrą ocenę w zakresie muzykalnego brzmienia.
Gry i filmy
Wybrane filmy:
- Dunkierka
- Avengers: Wojna bez granic
- Star Wars: Przebudzenie mocy
Wybrane gry:
- Battlefield V
- Star Wars Battlefront II
- Project Cars 2
- Niet: Automata
Jeśli zaś chodzi o testy w grach, to w głównej mierze skupiliśmy się na wszelkiej maści strzelankach, w których istotne jest pozycjonowanie dźwięku. Dlatego też postawiliśmy na gry od studia DICE (Battlefield V i Star Wars Battlefront 2), gdyż charakteryzują się one świetnie zrealizowaną warstwą audio z niezwykle efektownymi odgłosami wystrzałów, huków czy wybuchów. Choć zestaw stereo nie pozwoli uzyskać takiej przestrzenności jak zestaw z 5.1 lub 7.1, to jednak Helium 800BT pochwalić mogą się niezłą stereofonicznością i oferują zdecydowanie lepszy efekt niż typowe budżetowe zestawy komputerowe (nie wspominając o najtańszych marketowych produktach, które radzimy omijać). Do tego w tych scenariuszach możemy zdecydowanie bardziej docenić dedykowany głośnik do niskich tonów, który podkreśla wszelkiego rodzaju efekty o dużej mocy.
W przypadku rywalizacyjnych gier sieciowych wciąż lepiej sprawdzać będą się słuchawki, które oddają więcej niuansów i pozwalają lepiej lokalizować wrogów na polu walki, ale w typowo rozrywkowych tytułach singleplayer głośniki potrafią stworzyć naprawdę świetny efekt. Lepiej też sprawdzają się w filmach, szczególnie kiedy chcemy obejrzeć coś w większym gronie. Choć gorzej jest z produkcjami mocniej skoncentrowanymi na dialogach, szczególnie jeśli nie są one najlepiej zrealizowane dźwiękowo (patrz: większość polskich filmów), ale to raczej nie wina samych głośników.
Genesis Helium 800BT - podsumowanie
Czas na podsumowanie. Na jaką ocenę zasłużył zestaw Genesis Helium 800BT? Jak możecie zobaczyć poniżej, otrzymał od nas czwórkę w szkolnej skali, choć gdybyśmy używali dodatkowych oznaczeń, to pewnie byłaby to czwórka z małym minusem. Otrzymujemy naprawdę dobry produkt, wśród największych zalet którego należy wymienić solidne wykonanie, co tyczy się m.in. zastosowanych tworzyw. Do tego pochwalić trzeba uniwersalne i przyjemne rozrywkowe brzmienie, które może nie zachwyca, ale trzeba pamiętać, że nie mamy do czynienia z audiofilskim sprzętem dla melomanów, ale użytkowym produktem, na którym mamy grać i oglądać filmy, a do tego pozwalającym całkiem przyjemnie posłuchać muzyki. Nie można też zapomnieć o bardzo dobrze zrealizowanym podświetleniu ARGB z opcją synchronizacji z popularnymi platformami, a także wsparciu dla łączności Bluetooth, co pozwala na szybkie sparowanie z telefonem i streaming z takich platform jak Spotify.
Producent zadbał również o to, żebyśmy w zestawie otrzymali wszystko, czego możemy potrzebować - od zestawu kabli (w tym Toslink), po pilot.
Producent zadbał również o to, żebyśmy w zestawie otrzymali wszystko, czego możemy potrzebować - od zestawu kabli (w tym Toslink), po pilot. Ten ostatni to bardzo przydatny i funkcjonalny gadżet, ale można było go zrealizować nieco lepiej. A skoro już jesteśmy przy elementach, które można było zrobić nieco lepiej, to trochę szkoda, że producent nie pokusił się o wsparcie dla kodeka aptX HD lub przynajmniej aptX, co poprawiłoby jakość w trakcie transmisji bezprzewodowej oraz slot na karty pamięci lub USB pod zewnętrzny nośnik danych. Jeśli zaś chodzi o brzmienie, to całości brakuje nieco mocy, a ponadto przejścia tonalne powinny być płynniejsze. Początkowo mieliśmy też wątpliwości w zakresie ceny, ale tę podbija podświetlenie, a do tego konkurencja bardzo podobnie wycenia swoje produkty, więc tak obecnie wygląda sytuacja rynkowa. Mówiąc krótko, jeśli szukacie podobnego zestawu z adresowalnym RGB, to Genesis Helium 800BT może okazać się ciekawą propozycją.
Genesis Helium 800BT
Genesis Helium 800BT - opinia
Genesis Helium 800BT - plusy:
- Solidne wykonanie i zastosowane tworzywa
- Uniwersalne, przyjemne rozrywkowe brzmienie
- Dobrze zrealizowane podświetlenie RGB z opcją synchronizacji z popularnymi systemami
- Wsparcie dla Bluetooth
- Bogate wyposażenie
- Pilot w zestawie...
Genesis Helium 800BT - minusy:
- ...którego jakość wykonania pozostawia sporo do życzenia
- Brak wsparcia dla kodeka aptX HD lub przynajmniej aptX
- Brak USB i slotu microSD na zewnętrzne nośniki
- Przejścia tonalne powinny być płynniejsze
Cena (na dzień publikacji): 499 zł
Gwarancja: 24 miesięcy
Pokaż / Dodaj komentarze do: Genesis Helium 800BT - test głośników 2.1 dla fanów RGB