Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

W dziedzinie procesorów ostatnie tygodnie zostały zdominowane przez aferę z niestabilnymi topowymi CPU Intela. Wspomniana sytuacja dotyczy głównie modeli linii Core i9 należących do 13. oraz przede wszystkim 14. generacji, które mają działać niepoprawnie przy ustawieniach domyślnych. Jak dotąd zareagowali producenci płyt głównych, wydając BIOS-y z profilami o nazwie "Intel Baseline", które mają (przynajmniej teoretycznie) stabilizować felerne sztuki, ale kosztem spadku osiągów. W związku z tym postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie bliżej, przygotowując niniejszy test, w ramach którego sprawdzimy na przykładzie płyty ASUS ROG MAXIMUS Z790 APEX ENCORE oraz Core i9-14900K, jak dokładnie nowe ustawienia wpływają na wydajność. Wszystkiego dowiecie się wkrótce, a na początek zobaczmy, co zmieniła w BIOS-ie firma ASUS.

Spis treści:

Wchodząc do BIOS-u, w zakładce Extreme Tweaker w oczy rzuca się nowa opcja Intel Baseline Profile, która dla zapewnienia widoczności jest na pierwszym miejscu. Wybierając ją, trzeba zaakceptować wczytanie profilu, który zmienia następujące rzeczy: dezaktywuje nieograniczony limit mocy PL2, włącza zabezpieczenia CEP/TDC, a także przestawia SVID w tryb Intel's Fail Safe. Spośród tych rzeczy CEP i TDC są najmniejszej wagi, gdyż te ustawienia na działanie odblokowanych CPU z "K" w nazwie praktycznie nie mają wpływu, będąc przydatne do przyspieszania tańszych procesorów. Ale bezpieczny tryb SVID jest istotny, gdyż za jego sprawą rdzenie dostają wyższe napięcie, podobnie jak limity mocy, bo Intel w najnowszych zaleceniach nie rekomenduje podbijania PL ponad specyfikację swoich procesorów.

Afera z niestabilnymi topowymi CPU od Intela wstrząsnęła branżą i zdecydowaliśmy przyjrzeć się sprawie. Zobaczmy, jakie są jej konsekwencje wydajnościowe.

Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

 Test Intel Core i9-14900KS. Jeszcze bardziej wyżyłowana 14. generacja

Krótki komentarz odnośnie sposobu testowania nowego profilu

Przechodząc do tego, co dokładnie zostało przetestowane, jako punkt odniesienia będą nam służyć ustawienia bez wczytanego profilu "Intel Baseline", czyli sprzed ery doniesień o niestabilności, ze sztywnym limitem mocy (PL1 = PL2) na dwóch poziomach: 125 W (zgodnym z TDP) lub 253 W (maksymalnym dopuszczalnym przez specyfikację Core i9-14900K). Z kolei wariant bezpieczny, a więc z aktywnym "Intel Baseline", pracował z PL wynoszącym 125 W, tak aby były to parametry jak najbliższe danym firmy Intel, które jasno określają współczynnik TDP. Poza tym właśnie tak testowany profil działa na płytach głównych firmy GIGABYTE, więc w ten sposób zbadamy przypadek najbardziej pesymistyczny. Niemniej, aby sprawdzić, czy "Intel Baseline" nie ma większego wpływu na osiągi przy wyższym limicie mocy, kontrolnie został wykonany pomiar w popularnym benchmarku Cinebench 2024 przy 253 W (dla modeli marki ASUS taka jest domyślna wartość). Jednocześnie warto podkreślić, że omawiany profil nie do końca pozwala wykorzystać PL równy 253 W, z uwagi na dopuszczalne natężenie prądu, którego nie podnosiłem, gdyż takie właśnie są zalecenia firmy Intel.

Test Intel Core i9-14900K Baseline: metodologia

Wszystkie testy zostały wykonane pod kontrolą systemu operacyjnego Windows 11 64-bit 23H2 oraz sterowników GeForce Game Ready 552.22, podczas rzeczywistej rozgrywki. Do pomiaru liczby klatek użyto programu Fraps w wersji 3.5.99 - w tym dla DirectX 12 (jedyna niedogodność pod tym API to brak OSD). Wyniki zamieszczone na wykresach są średnią arytmetyczną rezultatów z trzech odrębnych przebiegów, z kolei rozdzielczość zegara czasu rzeczywistego była ustawiona na sztywną wartość 0,5 ms.

Nastawy pamięci prezentują się następująco:

  • DDR5-7000 MHz CL 34-42-42-76 2T.

Uwagi dodatkowe do testów:

  • tryb pracy kontrolera pamięci RAM to Gear 2,
  • we wszystkich przypadkach zoptymalizowałem timingi dalszych rzędów.

Platforma testowa

Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? ASUS ROG MAXIMUS Z790 APEX ENCORE
Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? Patriot Viper Venom RGB 2x16 GB DDR5-7400 CL36
Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? ASUS ROG STRIX GeForce RTX 4080 OC
Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? Patriot Viper VP4100 1 TB
Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? SilentiumPC Supremo M1 Platinum 700 W
Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? Antec Twelve Hundred V3
Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach? MSI MEG CORELIQUID S360

Test Intel Core i9-14900K Baseline: wydajność

Część praktyczną rozpoczynamy od emulacji konsol i testów przeglądarkowych. Względem poprzedniej procedury, rozbudowana została pierwsza z wymienionych kategorii, poprzez dołączenie programów RPCS3 oraz Xenia, które pozwalają uruchamiać gry odpowiednio dla PlayStation 3 oraz Xbox 360. W obu przypadkach do testów służy Red Dead Redemption, a pomiary odbywają się na samym początku kampanii fabularnej, gdyż to bardzo wymagająca lokalizacja, idealnie nadająca się do sprawdzania osiągów procesorów.

Dolphin

RPCS3

Xenia Canary

Mozilla Firefox

Kompresja danych, kompilacja, obróbka zdjęć

Kolejne testy obejmują kompresję danych, kompilację oraz prostą obróbkę zdjęć. Idąc po kolei, pomiary w 7-Zip zostały znacząco zmodyfikowane, ponieważ wariant z jednym i wieloma plikami o podobnym łącznym rozmiarze w zasadzie niczego nie wnosił. Zamiast tego mamy jeden mały plik i jeden duży, który pozwala w większym stopniu wykorzystać wielowątkowość, a dodatkowo wprowadziłem test dekompresji. Co do drugiej grupy, zaktualizowałem kod źródłowy kodera x265 do najświeższego wydania, które do kompilacji asemblera korzysta z narzędzia NASM, wyraźnie wolniejszego od Yasm, przez co cały proces jeszcze bardziej bazuje na wydajności pojedynczego wątku. Pozostałe dwa projekty są natomiast w pełni wielordzeniowe, a jeżeli chodzi o obróbkę zdjęć, uzupełniłem testy o scenariusze z dodatkowymi przekształceniami (zmiana rozdzielczości i korekta kolorów).

7-Zip

GCC

Visual Studio

IrfanView

Konwersja audio/wideo

W dziale konwersji audio oraz wideo niewiele się zmieniło od czasu poprzedniej procedury. Jedyna modyfikacja to dodatkowe testy w HandBrake, polegające na kodowaniu dwóch plików naraz. To scenariusz warty zbadania, gdyż konwersja tylko jednego materiału źródłowego nie pozwala wykorzystać pełni potencjału najwydajniejszych CPU z wieloma rdzeniami, nawet gdy jest on w rozdzielczości 4K.

foobar2000: LAME MP3

foobar2000: FLAC

foobar2000: Monkey's Audio

HandBrake: x264 4K

HandBrake: x265 4K

Grafika 3D

Testy obejmujące operacje związane z grafiką 3D także przetrwały z grubsza w niezmienionej formie. W wypadku programu Blender dokonałem wyłącznie drobną korektę dla operacji eksportu, zastępując format Wavefront przez bardziej wymagający obliczeniowo glTF 2.0. Ponadto wyeliminowałem test nakładania modyfikatora Subsurf, gdyż w najnowszych wydaniach pakietu Blender zadanie to wykonuje się praktycznie błyskawicznie, przez co przestało być dobrym scenariuszem do porównywania osiągów CPU.

3ds Max

Blender

Rendering

Odnośnie renderingu, główna zmiana to wykorzystanie najnowszej wersji benchmarka Cinebench - 2024. Ponadto zaktualizowałem programy 3ds Max, V-Ray i Blender, a uwagę warto poświęcić pierwszym dwóm z wymienionych. Mianowicie najświeższe wydania 3ds Max oraz V-Ray renderują tę samą scenę co poprzednio wyraźnie dłużej, tak więc właśnie to jest powodem wzrostu czasów w porównaniu do starszych testów.

3ds Max

Blender

Cinebench 2024

Obliczenia, symulacje, szyfrowanie

Obliczenia i symulacje to niezmiennie testy fizyki z pakietu 3DMark oraz wybrane projekty na platformie BOINC. Z kolei do badania wydajności szyfrowania wciąż służy program VeraCrypt, który posiada wbudowany benchmark, w którym ustawiam rozmiar bufora na 1 GB. Przy czym teraz podaję tylko wyniki dla pojedynczych algorytmów, bez pomiarów mieszanych, które na dobrą sprawę były wyłącznie ciekawostką.

3DMark

BOINC

VeraCrypt

Gry (A Plague Tale: Requiem, AC: Mirage, Call of Duty: Modern Warfare 3)

Pomiary w grze A Plague Tale: Requiem wykonuję w rozdziale Co pozostało, gdzie bohaterowie muszą przedostać się przez obszar "zablokowany" przez szczurzą armię. To wysoce wymagająca lokalizacja, która w dodatku dobrze (jak na tę grę) korzysta z wielowątkowości. W Assassin's Creed: Mirage wybrany scenariusz polega na przebieżce ulicami Kolistego Miasta, w mojej ocenie najbardziej obciążającej procesor części mapy. Natomiast w Call of Duty: Modern Warfare 3 zdecydowałem się postawić na misję Cenny towar, jako że to jedno z niewielu miejsc, które są wymagające i powtarzalne (wahania FPS w zakresie nawet kilkudziesięciu klatek podczas patrzenia w jeden punkt to norma w większości innych lokalizacji).

A Plague Tale: Requiem

Assassin's Creed: Mirage

Call of Duty: Modern Warfare 3

Gry (Counter-Strike 2, Cyberpunk 2077, Dragon's Dogma 2)

Counter-Strike 2 to dość ciekawy przypadek, jako że mapa Ancient jest jedyna w swoim rodzaju, tzn. jej obszar z wodą jest ekstremalnie wymagający jak na standardy tej produkcji, co widzimy dla wartości minimalnych. Z tego powodu główny scenariusz to Inferno, tym bardziej, że jest nienagannie powtarzalny, czego o Ancient powiedzieć nie można. Z kolei Cyberpunk 2077 i Dragon's Dogma 2 to produkcje, które dużo bardziej dają się procesorom we znaki, obydwie testowane też z włączonym śledzeniem promieni, choć w ich przypadku nie ma to dużego wpływu na liczbę FPS.

Counter-Strike 2

Cyberpunk 2077

Dragon's Dogma 2

Gry (Dying Light 2, Dziedzictwo Hogwartu, Far Cry 6)

Wszystkie gry z tej sekcji obsługują śledzenie promieni, stąd znajdziecie dodatkowe testy z włączonym RT. Wpływ tej opcji na wydajność jest największy dla Dziedzictwa Hogwartu, umiarkowany dla Dying Light 2 oraz niewielki w przypadku Far Cry 6. Skupiając się jeszcze przez chwilę na polskim tytule, miejsce testowe zostało dobrane w taki sposób, aby lokalizacja była wymagająca tak dla niskiego, jak i wysokiego mnożnika LOD. To istotne, gdyż trafiają się miejsca, które stanowią wyzwanie dla procesorów przy umiarkowanej wartości LOD, ale niemal nie reagują na jej zwiększanie, podczas gdy gdzie indziej spadek jest znaczny, stąd właściwy wybór scenariusza jest kluczowy.

Dying Light 2

Dziedzictwo Hogwartu

Far Cry 6

Gry (Dead Island 2, Spider-Man: Miles Morales, SW Jedi: Ocalały)

Spider-Man: Miles Morales oraz STAR WARS Jedi: Ocalały to kolejne produkcje, w których aktywacja RT powoduje znaczny wzrost wymagań w stosunku do CPU. Niemniej druga z tych gier ma inną charakterystykę od Dziedzictwa Hogwartu, choć obie bazują na silniku Unreal Engine 4. Mianowicie dla STAR WARS Jedi: Ocalały użycie procesora po włączeniu RT wzrasta, a nie spada (tytuł jest wtedy w stanie spożytkować ~16 wątków). Z kolei w Dead Island 2 testy odbywają się w ramach nowego dodatku SoLA, którego akcja rozgrywa się na dużej, otwartej mapie, a to optymalny scenariusz do porównywania wydajności CPU.

Dead Island 2

Spider-Man: Miles Morales

STAR WARS Jedi: Ocalały

Gry (Starfield, Wiedźmin 3: Dziki Gon NG, World of Tanks)

Starfield to w pewnym sensie gra legendarna, bo z pewnością na taki tytuł zasługuje w gronie optymalizacyjnych gniotów. Ale co ciekawe, z najnowszymi poprawkami od strony CPU to całkiem sensowna produkcja, o wysokich, ale jednak nie zabójczych wymaganiach, oraz dobrze radząca sobie z wielowątkowością. Jej przeciwieństwem jest Wiedźmin 3: Dziki Gon w wersji Next-Gen, która niespecjalnie potrafi wykorzystać potencjał wielu rdzeni, przez co bardziej bazuje na mocy pojedynczego wątku. Natomiast w World of Tanks zmieniłem scenariusz testowy, jako że wcześniej używana powtórka przestała działać po zaktualizowaniu gry, jednak nie ma powodów do obaw, bo nowe miejsce także jest całkiem wymagające jak na standardy tego tytułu.

Starfield

Wiedźmin 3: Dziki Gon NG

World of Tanks

Warunki testu temperatur Intel Core i9-14900K

Wszystkie pomiary zostały przeprowadzane przy wykorzystaniu niezmienionej platformy testowej. Podczas testów Intel Core i9-14900K temperatura w pomieszczeniu wahała się w zakresie 23-24 °C, a do wykonania odczytów posłużyło oprogramowanie HWiNFO64 w wersji 8.01-5420. Nad odpowiednimi warunkami pracy procesora czuwał zestaw chłodzenia wodnego MSI MEG CORELIQUID S360, zaś użyta pasta to Noctua NT-H1, charakteryzująca się brakiem potrzeby wygrzewania, tj. osiągająca optymalne wyniki tuż po nałożeniu. Aplikacji dokonałem sposobem "X", który zapewnia poprawne rozprowadzenie materiału termoprzewodzącego.

Warunki testu poboru prądu Intel Core i9-14900K

Do zbadania zużycia energii procesora Intel Core i9-14900K wykorzystałem watomierz Voltcraft Energy Logger 4000F, charakteryzujący się klasą dokładności na poziomie ±1% oraz pracą w trybie True RMS. Ta ostatnia cecha zapewnia pomiar rzeczywistej wartości skutecznej, czyli faktycznie pobieranej przez urządzenie, zamiast średniej podawanej przez tanie mierniki. Napięcie w sieci elektrycznej to oczywiście 230 V, natomiast częstotliwość 50 Hz. Wszelkie wartości na wykresach odnoszą się do kompletnej platformy testowej. Z uwagi na wysoką klasę sprzętu pomiarowego, w obu przypadkach wahania wskazań okazały się niewielkie, w zasadzie nieprzekraczające kilku W. Dlatego też jako odczyt właściwy przyjmuję wartość najczęściej pojawiającą się na wyświetlaczu.

Test Intel Core i9-14900K Baseline: konkluzje

Przystępując do omówienia testów, profil "Intel Baseline", nawet z limitem mocy równym 125 W, nie ma wpływu na zadania jedno- i dwuwątkowe, które wciąż mieszczą się w TDP, dzięki czemu dostajemy pełny zegar Boost. Za to ma wpływ na obciążenia wielordzeniowe oraz mieszane, gdzie na przykładzie Cinebench 2024 widzimy ok. 4% przewagę tradycyjnych ustawień z tym samym PL wynoszącym 125 W. Przeciętna strata z tytułu aktywacji "Intel Baseline" jest na mniej więcej tym samym poziomie, a maksymalnie sięga ok. 6%. Tak samo sprawa wygląda dla gier, gdzie różnice także nie przekraczają około 6%. Ale jeżeli porównamy te rezultaty do ustawień sprzed afery z niestabilnością, dla limitu mocy 253 W, czyli maksymalnego dopuszczonego przez specyfikację, tak dobrze już nie jest. Mianowicie w aplikacjach przewaga wydajniejszych parametrów potrafi sięgnąć ok. 31%, a w grach ok. 14%. Ostatecznie skala utraty wydajności przy ustawieniach domyślnych BIOS-ów zależeć będzie zatem od tego, jakie decyzje podejmie Intel, bo póki co doniesienia są sprzeczne. Jeśli tylko wymusi podobne kroki, jakie podjął ASUS w swoim profilu "Intel Baseline", strata będzie kilkuprocentowa (patrz Cinebench 2024), ale jeżeli dorzuci do tego limit mocy 125 W, dysproporcja znacząco się zwiększy, chociaż z drugiej strony znacznie poprawi się efektywność energetyczna i spadną temperatury rdzeni.

Dokładny spadek wydajności będzie zależał od decyzji Intela i dla gier może być od kilku- do kilkunastoprocentowego, a dla aplikacji nawet kilkudziesięcioprocentowy.

Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

 Test ASUS ROG MAXIMUS Z790 APEX ENCORE. Mistrzowska płyta do podkręcania DDR5

Kilka słów na temat tego, kto dokładnie jest winny zaistniałej sytuacji

Na koniec należałoby się jeszcze zastanowić, kto jest odpowiedzialny za tę całą sytuację. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na fakt, że to Intel wydał procesory 13. generacji z bardzo wyżyłowanymi zegarami dla topowych modeli, a potem dorzucił CPU 14. generacji, które wyżyłowane są w stopniu wręcz absurdalnym. Choć producenci płyt głównych też dołożyli swoją cegiełkę, dla wielu modeli całkowicie zdejmując limity mocy przy ustawieniach fabrycznych. Wyjaśnienie tego stanu w mojej ocenie jest powiązane z podejściem większości testerów, którzy nie przejmują się takimi "drobnostkami" jak normalizacja PL, przez co brak limitów to szansa, aby błysnąć w recenzji na tle konkurencji, która tego nie robi. Aczkolwiek znowu jak bumerang powraca rola Intela, który przez lata na takowy proceder się godził, przymykając oko na działania producentów płyt. Reasumując, myślę że trzeba wprost stwierdzić, że wpływ niebieskich jest największy oraz kluczowy, toteż właśnie na tę firmę musi spaść uzasadniona krytyka. A na zakończenie zapraszam Was do sekcji komentarzy, gdzie możecie podzielić się przemyśleniami, oraz jednocześnie zachęcam do regularnego czytania ITHardware, gdyż będziemy informować o wszelkich nowościach w sprawie niestabilnych procesorów Intela.

 

Płytę główną do testów dostarczył:

Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

Procesor do testów dostarczył:

Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Intel Core i9-14900K Baseline. Jak radzi sobie po zmianach?

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł