Test Krux Crave Pro Wireless. Dobre słuchawki dla fanów mocnego basu

Krux to marka celująca w segment przystępnych cenowo peryferii i osprzętu dla graczy, należąca do tego samego producenta co Endorfy, będąca alternatywą w średniej-górnej półce sprzętowej. Po ostatniej premierze myszki Krux Plasma Wireless, którą miałem przyjemność testować w grudniu ubiegłego roku, przyszedł czas na kolejną, miejmy nadzieję udaną premierę dwóch par słuchawek dla graczy, czyli Krux Crave RGB oraz Krux Crave Pro Wireless. W tym artykule skupimy się na droższym modelu - Krux Crave Pro - natomiast na dniach na łamach naszej strony ukaże się recenzja Krux Crave RGB, dlatego zapraszam do śledzenia naszych publikacji na bieżąco.

Jeśli chodzi o gamingowe audio, w segmencie budżetowym od lat niewiele się zmieniło. Sporo konkurencyjnych modeli wygląda podobnie i nie oferuje wybitnych parametrów.

Jeśli chodzi o gamingowe audio, w segmencie budżetowym od lat niewiele się zmieniło. Sporo konkurencyjnych modeli wygląda podobnie i nie oferuje wybitnych parametrów. Mówiąc krótko, wiele tanich modeli słuchawek dla graczy to po prostu sprzęt, który działa, ale nie daje nic więcej i takie słuchawki albo wyglądają jak z odpustu, bo producent skupia się na upchnięciu jak największej ilości podświetlenia RGB i pseudofuturystycznym wyglądzie, albo są wizualnym klonem Takstar Pro 80 czy HyperX Cloud. Krux podąża nieco inną ścieżką i owszem, w przewodowym modelu Krux Crave znajdziemy podświetlenie RGB, ale jest ono subtelne i nie zaburza ogólnej stylistyki sprzętu. Tymczasem Krux Crave Pro Wireless pozbawiony jest całkowicie tego elementu (z korzyścią dla czasu pracy na jednym ładowaniu), skupia się na prostocie, estetyce oraz rzecz jasna oryginalnym wyglądzie.

Krux Crave Pro Wireless - opakowanie, zawartość i wrażenia ogólne

Słuchawki Krux Crave Pro Wireless docierają do nas zapakowane w spore tekturowe pudełko w typowych dla tego producenta barwach, czyli zestawieniu odcieni koloru pomarańczowego, czerni, szarości i bieli. Widząc tak zapakowany produkt na półce sklepowej, od razu zwracamy na niego uwagę i zakładamy, że mamy do czynienia ze sprzętem dedykowanym dla graczy. Natomiast we wnętrzu opakowania niestety nie znajdziemy zbyt wiele. Oprócz samych słuchawek Krux Crave Pro Wireless producent dołączył do zestawu jedynie transmiter radiowy 2.4 GHz oraz dokumentację. Szkoda, że nie pokusił się o dorzucenie choćby dodatkowego kompletu materiałowych padów albo woreczka na słuchawki.

Stylistyka Krux Crave Pro Wireless jest bardzo prosta i elegancka. Swoim wyglądem przypominają mi one nieco ochronniki słuchu wykorzystywane na strzelnicach, więc dla gracza CS:GO, Call of Duty czy Battlefielda, który chce poczuć tę immersję w grze, będą idealne. Muszle słuchawek zostały odlane w całości z ciemnego tworzywa sztucznego, które pokryto matową powłoką o lekko wyczuwalnej pod palcami teksturze. Elementy z plastiku w Krux Crave Pro Wireless sprawiają wrażenie solidnych, jedyną ich wadą jest natomiast zauważalne palcowanie się. Nawet gdy mamy czyste dłonie oraz nie posiadamy problemów z nadmierną potliwością, to i tak gdzieś te odciski palców nagromadzają się za każdym razem, gdy dotykamy headsetu. Dlatego niestety, ale wymaga on od nas regularnego przetarcia wilgotną szmatką, jeśli zależy nam na schludnym wyglądzie. Natomiast pałąk oraz widełki Krux Crave Wireless są metalowe, co sprzyja ich wytrzymałości na naprężenia.

Polakierowane proszkowo widełki wycięte są z grubego arkusza aluminium i posiadają stopniowaną regulację, aby jak najlepiej dopasować się do wielkości naszej głowy. Sporym plusem Krux Crave Pro Wireless jest brak wykończenia ekoskórą w miejscach styku z głową. Skóra ekologiczna została tam zastąpiona delikatnym materiałem, który nie powoduje problemów z potliwością i zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza, a także jest komfortowy dla użytkownika, nawet w trakcie wielogodzinnych sesji przed komputerem. Wierzch pałąka oraz części padów niemające styku z głową w celach estetycznych pokryte są ekoskórą i taki właśnie kompromis jest moim zdaniem idealny z punktu widzenia konsumenta. Aczkolwiek jeśli chodzi o izolację akustyczną, to pomimo zamkniętej konstrukcji i grubych materiałowo-skóropodobnych nauszników, jest ona przeciętna. Gdy w trakcie rozgrywki lub pomiędzy zmianą piosenki panuje cisza, to przebijają się do nas dźwięki otoczenia takie jak szum pracujących wentylatorów w komputerze lub inne odgłosy z domowego zakątka. 

Sterowanie headseatem odbywa się za pośrednictwem prostego panelu sterującego, znajdującego się w tylnej części lewej słuchawki. Zaczynając od góry, znajdziemy tu przycisk włącz/wyłącz, potencjometr służący do niezależnej od dźwięku systemowego kontroli głośności, przycisk EQ pozwalający przełączyć się pomiędzy trzema trybami gotowych ustawień equalizera. Następnie znalazło się miejsce dla przycisku zmiany typu łączności bezprzewodowej pomiędzy Bluetooth a radiowym 2.4 GHz oraz złącze USB-C służące do ładowania słuchawek i korzystania z nich w trybie przewodowym.

Krux Crave Pro Wireless wyposażono w pojemne 1000 mAh ogniwo pozwalające nam na korzystanie z headsetu w zakresie między 58 a 60 godzin na jednym cyklu ładowania, zależnie od tego, czy używamy funkcji Bluetooth, czy nieco bardziej zasobożernej radiowej 2.4 GHz. Ponadto słuchawki cechuje spory zasięg działania, gdyż testując je w obrębie swojego mieszkania, nie znalazłem punktu, gdzie miałyby problem - nawet pokój oddalony o 8-10 metrów od transmitera, za żelbetonową ścianą, nie stanowił problemu. Natomiast co warto zauważyć, najlepiej podpiąć transmiter radiowy headsetu pod port USB 3.0+ na płycie głównej, gdyż porty UBS 2.0 na obudowie komputera momentami potrafią się przeciążyć, co powoduje niestabilność łącza, w efekcie czego słuchawki na sekundę przechodzą w tryb parowania.

Krux Crave Pro Wireless - dźwięk

Swoje wrażenia odnośnie brzmienia tych słuchawek opieram o odsłuch na standardowym presecie equalizera, czyli dokładnie tak, jak w zamyśle dostroił je producent. Jak w przypadku większości bezprzewodowych słuchawek, procesowanie dźwięku odbywa się za pośrednictwem układu zintegrowanego z headsetem, który przetwarza sygnał Bluetooth/Radiowy/Przewodowy USB-C z komputera lub innego urządzenia. Dźwięk Krux Crave Pro Wireless oferuje nam mocno podkreślone basowe brzmienie. To właśnie bas w tym headsecie gra pierwsze skrzypce, jest dynamiczny i potrafi nam zaserwować odpowiedniego kopniaka w muzyce typowo klubowej/kawałkach rapowych lub zaintonować efekty specjalne jak wybuchy czy strzały w grach komputerowych. Jednocześnie średnica nie ucieka nam zbytnio do tyłu, wokale są dobrze słyszalne, pełne i nie są zniekształcone, natomiast momentami da się wyczuć delikatne sybilanty. Górny rejestr brzmi poprawnie, nie ma co oczekiwać wodotrysków, ale jak na słuchawki dla graczy jest nieźle. 

Separacja i głębia sceny być może nie powala, natomiast każdy z poszczególnych instrumentów w odtwarzanym kawałku jesteśmy w stanie bezproblemowo zidentyfikować, zaś w grach komputerowych Krux Crave Pro Wireless oferują wzorowe pozycjonowanie. Grając w Hell Let Loose, Counter Strike 2, Marvel Rivals czy Battlefield 2042 nawet przez sekundę nie miałem problemu ze zlokalizowaniem miejsca, z którego dobiegają odgłosy kroków, przejeżdżających pojazdów czy strzałów w powietrzu. 

Natomiast jeżeli nie lubicie sporej dawki basu, to drugie ustawienie equalizera będzie dla was idealne. Zmiękcza ono nieco bas, dzięki niemu dolny rejestr trochę się wypłaszcza i nie ma już tego kopniaka. Tymczasem trzeci tryb całkowicie zmienia brzmienie tych słuchawek, skupiając się na podbiciu wokali oraz górnych rejestrów. Zdecydowanie chętniej korzystałbym jednak z ustawienia standardowego lub łagodnego basu. 

Jak przystało na pełnoprawny headset gamingowy, Krux Crave Pro Wireless wyposażono w rozkładany mikrofon, który w momencie rozłożenia samoczynnie się włącza i jest natychmiast gotowy do użytku. Jak na zintegrowany ze słuchawkami przetwornik, radzi on sobie nieźle. Dźwięk jest czysty, pozbawiony zniekształceń, sprzęt radzi sobie z odszumianiem oraz nie zbiera dźwięku pisania na klawiaturze lub klikania myszką. Myślę, że w zupełności wystarczy on do komunikowania się ze znajomymi za pośrednictwem Discorda czy w grach komputerowych z członkami swojego zespołu.

Krux Crave Pro Wireless - opinia i ocena

Krux Crave Pro Wireless to udany headset, który ma szansę trochę rozruszać zapomniany i monotonny segment przystępnych cenowo słuchawek. Do jego zalet zaliczyć możemy przede wszystkim solidne wykonanie z dobrej jakości materiałów, ogólnie niezłe brzmienie, dzięki 50 mm przetwornikom dostrojonym pod kątem rozrywkowego charakteru gry, a także długi czas pracy na jednym cyklu ładowania i możliwość przełączania się pomiędzy gotowymi ustawieniami equalizera w locie.

Krux Crave Pro Wireless to udany headset, który ma szansę trochę rozruszać zapomniany i monotonny segment przystępnych cenowo słuchawek.

Z drugiej strony powierzchnia słuchawek Krux Crave Pro Wireless ma tendencję do palcowania, a to niestety stwarza problem związany z koniecznością częstego dbania o jego czystość. Również scena i separacja mogłyby być nieco lepsze, chociaż i tak nie jest źle jak na budżetowy sprzęt dla graczy. Nie zapominajmy też o okrojonym wyposażeniu akcesoryjnym, wewnątrz opakowania poza samymi słuchawkami i transmiterem nie znajdziemy nawet zapasowej pary padów. Dlatego biorąc pod uwagę wszelkie wady i zalety, zdecydowałem się przyznać ocenę 7.5/10 oraz Rekomendację.

Ocena Krux Crave Pro Wireless

Krux Crave Pro Wireless - opinia

 Krux Crave Pro Wireless - zalety:

• Solidne wykonanie
• Wytrzymały metalowy pałąk i aluminiowe widełki w kolorze gunmetal
• Rozkładany mikrofon
• Dobra jakość audio w budżecie
• Niezły mikrofon
• Bardzo dobre pozycjonowanie dźwięku w grach
• Wygoda, brak dyskomfortu i potliwości po dłuższym czasie gry
• Prosty, ale funkcjonalny panel sterowania z dedykowanym przyciskiem EQ
• Prosty i wytrzymały mechanizm regulacji słuchawek
• Brak eskoskóry w miejscach styczności z głową
• Prosty i funkcjonalny design...

 Krux Crave Pro Wireless - wady:

• ... ale powłoka słuchawek łatwo się palcuje
• Brak redukcji szumów w mikrofonie
• Ubogie wyposażenie zestawu
• Słaba izolacja dźwięku

Gwarancja: 24 miesięcy

Cena sugerowana (na dzień publikacji): 279 zł (kup w sklepie x-kom)