Test Pulsar Xlite V4 & X-Raypad Aqua Control PRO. Idealny duet dla wymagających?

W świecie sprzętu dla graczy od lat trwa nieustanny wyścig zbrojeń. Jednym z jego najgorętszych frontów jest bez wątpienia kategoria ultralekkich myszek, gdzie producenci prześcigają się w zbijaniu kolejnych gramów, często uciekając się do perforowania obudów. Pulsar to marka, która w tym wyścigu od dawna zajmuje czołową pozycję, a jej seria Xlite stała się dla wielu synonimem piórkowej wagi i ergonomicznego kształtu. Model V4 to kolejna odsłona tej filozofii, która obiecuje zachowanie ekstremalnie niskiej masy, ale tym razem w pełnej, pozbawionej otworów obudowie (a przynajmniej z wierzchu).

W świecie sprzętu dla graczy od lat trwa nieustanny wyścig zbrojeń. Jednym z jego najgorętszych frontów jest bez wątpienia kategoria ultralekkich myszek.

Posiadanie tak lekkiego gryzonia rodzi jednak pewne konsekwencje. Aby w pełni wykorzystać jego potencjał, potrzebna jest powierzchnia, która dotrzyma mu kroku – podkładka, która zapewni idealny balans między szybkością a siłą hamowania. Właśnie dlatego obok najnowszego Xlite'a na moim biurku wylądował produkt niemal legendarny – X-Raypad Aqua Control PRO. To podkładka, która w kręgach entuzjastów uchodzi za jeden z najbardziej uniwersalnych i najlepiej wykonanych padów na rynku. Pytanie brzmi, czy Pulsar pozbył się również drobnych mankamentów trapiących poprzednie generacje? I czy Aqua Control PRO faktycznie jest idealnym partnerem dla tak zaawansowanej myszki? Sprawdźmy!

Pulsar Xlite V4 & X-Raypad Aqua Control PRO - Wyposażenie i dane techniczne

Pulsar Xlite V4 Medium Wireless dociera do nas w niewielkim, estetycznym pudełku, o charakterystycznym dla tego producenta biało-niebieskim zabarwieniu, wewnątrz którego, oprócz samej myszki, znajdziemy odbiornik USB, przejściówkę/dongle oraz bardzo elastyczny kabel USB-C w oplocie typu paracord.

Sercem konstrukcji jest flagowy, autorski sensor optyczny Pulsar XS-1, oferujący rozdzielczość do 32 000 DPI, szybkość śledzenia na poziomie 750 IPS i przyspieszenie 50G. Pod głównymi przyciskami znajdziemy szybkie przełączniki optyczne własnej konstrukcji, które mają eliminować problem występowania tzw. podwójnego kliknięcia w myszce. Za obrót scrolla odpowiada precyzyjny enkoder Pulsar Blue o charakterystycznym i dobrze wyczuwalnym skoku pomiędzy każdymi stopniami. Myszka komunikuje się z komputerem bezprzewodowo w paśmie 2.4 GHz z domyślnym odświeżaniem 1000 Hz, jednak co istotne, jest gotowa na obsługę 8000 Hz – wymaga to jednak dokupienia osobnego odbiornika "8K Dongle". Całość, mimo solidnej, pozbawionej otworów obudowy, waży zaledwie 54 gramy.

X-Raypad Aqua Control PRO MID przyjeżdża rozłożona na płasko w dużym, solidnym kartonie, który dobrze chroni ją przed uszkodzeniami. Wymiary testowanego modelu to 500 na 500 milimetrów, przy grubości 4 milimetrów. Powierzchnia to materiał hybrydowy, mający łączyć zalety szybkości i kontroli. Podkładka posiada precyzyjnie obszyte krawędzie, a za jej stabilność odpowiada 4-milimetrowa baza z pianki poliuretanowej typu "memory-cell", w wariancie MID.

Pulsar Xlite V4 & X-Raypad Aqua Control PRO - Wygląd, jakość wykonania i ergonomia

Pulsar Xlite V4 na pierwszy rzut oka wygląda niemal identycznie jak jej poprzedniczka. To wciąż ta sama, świetnie wyprofilowana, ergonomiczna bryła dla osób praworęcznych, stworzona z myślą o chwycie typu palm. Obudowa w testowanym, białym wariancie, wykonana jest z matowego, lekko szorstkiego plastiku, który zapewnia pewny chwyt i jest odporny na odciski palców. Jakość tworzywa jest dobra, a cała konstrukcja, biorąc pod uwagę niską wagę 54 gramów, jest zaskakująco sztywna. Nie ma tu mowy o trzeszczeniu czy uginaniu się boków pod naciskiem.

Niestety, po bliższych oględzinach widać, że Pulsar nie odrobił w pełni pracy domowej. Głównym mankamentem, który ciągnie się za serią Xlite od kilku generacji, pozostaje konstrukcja głównych przycisków. Choć zastosowane przełączniki optyczne działają bez zarzutu, to same "łopatki" przycisków mają wyczuwalny luz boczny (side-travel) oraz delikatny pre-travel (ruch jałowy przed aktywacją switcha). Ponadto łopatki potrafią też momentami zatrzeszczeć, a ich charakter działania jest dosyć gąbczasty. Nie jest to wada, która dyskwalifikuje myszkę w grach, ale w produkcie tej klasy, po tylu iteracjach, oczekiwałbym znacznie lepszego spasowania. To niedociągnięcie, które sprawia, że klik, mimo iż szybki, nie jest tak satysfakcjonujący i "chrupki" jak u czołowych konkurentów.

X-Raypad Aqua Control PRO to z kolei wzór jakości wykonania. Powierzchnia hybrydowa jest idealnie gładka, ale jednocześnie ma wyczuwalną, drobną teksturę, która daje poczucie kontroli. Obszycie krawędzi jest niskoprofilowe, gęste i miękkie – nie ma mowy, by drażniło przedramię podczas gry. Największe wrażenie robi jednak podstawa MID. Jest to specjalny rodzaj pianki o średniej twardości, która stanowi idealny kompromis. Jest wystarczająco miękka, by zapewnić komfort i lekką amortyzację, ale jednocześnie na tyle twarda, że ślizgacze myszki nie "toną" w podkładce, co gwarantuje stałą i przewidywalną prędkość ślizgu. Jednocześnie charakterystyka tego materiału sprawia, że podkładka dosłownie przykleja się do biurka i nie pozwala się przypadkowo przesunąć.

Pulsar Xlite V4 & X-Raypad Aqua Control PRO. Testy praktyczne - Sensor, przełączniki i ślizg

Sensor XS-1 w myszce Pulsara to jednostka absolutnie topowa, co potwierdzają zarówno odczucia w grach, jak i wyniki testów syntetycznych. W programie Enotus Mouse Test, myszka uzyskała znakomite rezultaty – stabilność raportowania na poziomie 1000 Hz była niemal idealna, a precyzja sensora bez zarzutu. Co najważniejsze, testy nie wykazały żadnych oznak predykcji ani wygładzania ruchu, co oznacza, że otrzymujemy w pełni surowy i wierny odczyt naszych ruchów. W trakcie rozgrywki nie zaobserwowałem również żadnych objawów akceleracji, zarówno pozytywnej, jak i negatywnej – sensor zachowuje się w pełni przewidywalnie.

Śledzenie myszki jest perfekcyjne, bez akceleracji, interpolacji czy jakichkolwiek zjawisk jitteringu. Dodatkowo, sensor wspiera technologię Motion Sync, która inteligentnie synchronizuje wysyłanie danych z myszki z interwałami, w jakich komputer je odczytuje. W teorii ma to zapewnić jeszcze płynniejszy i bardziej spójny ruch kursora, choć może wprowadzać minimalne, niezauważalne opóźnienie poniżej 1 ms. W oprogramowaniu możemy również precyzyjnie regulować Lift-off distance (LOD) w trzech poziomach (0.7, 1 i 2 mm), co pozwala idealnie dopasować sensor do posiadanej podkładki.

Praktyczny test parametru Lift-off distance (LOD) również wypadł bardzo dobrze. Przy najniższym ustawieniu w oprogramowaniu (0.7 mm), sensor przestaje reagować już na wysokości jednej płyty CD, co jest wynikiem pożądanym przez graczy korzystających z niskich wartości czułości myszki, często podnoszących myszkę w celu repozycjonowania. Na wyższych ustawieniach LOD jest odpowiednio większy, ale wciąż w pełni akceptowalny. 

Testy w programie Paint, polegające na rysowaniu wolnych, okrężnych i prostych linii przy różnych wartościach DPI, również potwierdziły wysoką klasę sensora. Nawet przy 16 000 czy 32 000 DPI nie występuje zjawisko interpolacji, a linie są gładkie i pozbawione charakterystycznego "schodkowania", co świadczy o doskonałej implementacji oprogramowania sensora.

Przełączniki optyczne pod głównymi przyciskami to gwarancja błyskawicznej reakcji i braku problemu podwójnego kliknięcia. Klik jest lekki i szybki, choć jak wspomniałem, przez luzy w konstrukcji przycisków, brakuje mu nieco satysfakcjonującej "chrupkości". Scroll, wykorzystujący enkoder Pulsar Blue, działa wyśmienicie – jest płynny, a jednocześnie ma bardzo wyraźne i ciche stopnie przewijania. Przyciski boczne są duże, łatwo dostępne pod kciukiem i wymagają przyłożenia większej siły do ich aktywacji, co zapobiega przypadkowym wciśnięciom. Podobnie jednak jak w przypadku przycisków głównych, można się w nich doszukać minimalnego pre-travelu, choć w ferworze walki jest to zupełnie nieodczuwalne.

Połączenie Xlite V4 z podkładką Aqua Control PRO to czysta przyjemność. Ślizgacze myszki w połączeniu z hybrydową powierzchnią generują bardzo niski opór przy starcie (tarcie statyczne), co pozwala na błyskawiczne i bezwysiłkowe mikro-korekty. Jednocześnie, tekstura podkładki i baza MID zapewniają ogromną siłę hamowania i precyzję przy zatrzymywaniu celownika. To idealny balans dla graczy preferujących szybkie, ale kontrolowane celowanie. Imponujący rozmiar 500x500 mm daje z kolei absolutną swobodę ruchu, nawet przy bardzo niskich ustawieniach czułości.

Pulsar Xlite V4 & X-Raypad Aqua Control PRO - Oprogramowanie Pulsar Fusion

Pulsar udostępnia dla swoich urządzeń dedykowany sterownik o nazwie Fusion. Aplikacja jest lekka, nie obciąża systemu i charakteryzuje się prostym, czytelnym interfejsem, w którym bez problemu odnajdą się nawet mniej zaawansowani użytkownicy. Oprogramowanie pozwala na pełną personalizację kluczowych parametrów myszki. Możemy tu precyzyjnie regulować czułość DPI w skokach co 10 jednostek, zmieniać częstotliwość próbkowania (polling rate), a także dostosować wspomniany wcześniej parametr LOD. Nie zabrakło również możliwości przypisania nowych funkcji do poszczególnych przycisków oraz rozbudowanego edytora makr. Z poziomu aplikacji możemy także włączyć lub wyłączyć technologię Motion Sync. Wszystkie ustawienia zapisywane są w pamięci wbudowanej myszki, dzięki czemu zachowuje ona nasze preferencje nawet po podłączeniu do innego komputera, bez konieczności instalowania sterowników.

Pulsar Xlite V4 & X-Raypad Aqua Control PRO - Podsumowanie

Duet składający się z myszki Pulsar Xlite V4 i podkładki X-Raypad Aqua Control PRO to zestaw o ogromnym potencjale, choć niepozbawiony pewnego zgrzytu. X-Raypad Aqua Control PRO to produkt niemal bezbłędny. To jedna z najlepszych i najbardziej uniwersalnych podkładek na rynku, która oferuje fenomenalny kompromis między szybkością i kontrolą, a jej jakość wykonania jest absolutnie topowa. To bezpieczny wybór dla każdego, niezależnie od preferencji.

X-Raypad Aqua Control PRO to produkt niemal bezbłędny (...) Pulsar Xlite V4 to z kolei myszka, która pozostawia pewien niedosyt.

Pulsar Xlite V4 to z kolei myszka, która pozostawia pewien niedosyt. Z jednej strony, oferuje rewelacyjną wydajność dzięki topowemu sensorowi i przełącznikom optycznym, a jej niska waga i ergonomiczny kształt są fantastyczne. Z drugiej strony, Pulsar po raz kolejny nie wyeliminował drobnych, ale irytujących niedociągnięć w konstrukcji głównych przycisków. Brak ewolucji w tym aspekcie względem poprzednich generacji jest rozczarowujący. Mimo to, wciąż jest to bardzo dobra myszka dla fanów ultralekkich, ergonomicznych konstrukcji. Razem tworzą bardzo zgrany i wydajny zestaw. Jednak o ile podkładka jest produktem kompletnym, o tyle myszka, mimo wszystko, wydaje się być krokiem w bok, a nie do przodu.

 

Pulsar Xlite V4 Medium Wireless - opinia:

 Pulsar Xlite V4 Medium Wireless - zalety:

• Estetyczny design
• Świetna ergonomia
• Bardzo solidna konstrukcja jak na tak niską masę
• Świetne przełączniki optyczne
• Jeden z najlepszych sensorów na rynku
• Niska masa 54 gramów jak na mysz wielkogabarytową, a do tego bezprzewodową
• Brak zauważalnych opóźnień
• Atrakcyjny, przejrzysty i funkcjonalny sterownik
• Dobre ślizgacze z czystego PTFE
• Dobra optymalizacja pod kątem zużycia energii
• Wsparcie 8K

 Pulsar Xlite V4 Medium Wireless - wady:

• Brak przycisków bocznych dla osób leworęcznych
• Marginalny post-travel i pre-travel
• LPM i PPM, pomimo wielu iteracji myszki, wciąż wymaga dopracowania
• Brak znaczących zmian konstrukcyjnych względem poprzednich generacji

Cena (na dzień publikacji): 489 zł (kup w sklepie Hard-PC.pl)

Gwarancja: 24 miesięcy

 

X-Raypad Aqua Control PRO MID - opinia:

 X-Raypad Aqua Control PRO MID - zalety:

• Fenomenalnie zbalansowana, hybrydowa powierzchnia
• Doskonała jakość wykonania i obszycie krawędzi
• Świetna baza MID zapewniająca stabilność i kontrolę
• Brak szpecących "upiększaczy" w postaci niepotrzebnych grafik i napisów

 X-Raypad Aqua Control PRO MID - wady:

• Dla niektórych użytkowników powierzchnia może być początkowo zbyt szorstka w dotyku (zanim się wyrobi)
• Podkładka łatwo się brudzi

Cena (na dzień publikacji): 219 zł (kup w sklepie Hard-PC.pl)

Gwarancja: 24 miesięcy