Podkręcanie wciąż budzi spore zainteresowanie wśród bardziej zaawansowanych użytkowników, ale nie jest tak popularne jak kiedyś. Spowodowane jest to tym, że osiągi procesorów są już fabrycznie wyśrubowane i efekty OC bywają czysto kosmetyczne. W przypadku kart graficznych jest nieco lepiej, ale również nie ma co liczyć na spektakularne wyniki.
Zwiększyło się za to zainteresowanie undervoltingiem (UV), bowiem przynosi to praktycznie same korzyści. Pod tą nazwą kryje się zmniejszanie napięcia na danym układzie. Podobnie jak w przypadku OC mamy tu do czynienia ze zjawiskiem krzemowej loterii - niektóre układy będą bardziej podatne na UV, a inne mniej.
Co daje UV? Dzięki niższemu napięciu uzyskuje się niższe temperatury i pozwala układowi nie tylko dłużej trzymać maksymalne taktowanie, ale wręcz uzyskać jeszcze wyższe taktowanie turbo, niż w przypadku standardowego działania - w tym samym budżecie energetycznym. Same zalety.
Undervolting iGPU na platformie AMD
UV sprawdzimy sobie na platformie AM5, przy użyciu procesora AMD Ryzen 7 8700G z zintegrowaną grafiką Radeon 780M. Do zintegrowanej grafiki zostało przypisane 8 GB RAM (6200 MT/s CL30 1:1) i całość działała przy standardowych ustawieniach, czyli przy taktowaniu GPU na poziomie 2900 MHz i bez zwiększonych limitów energetycznych.
Wedle wskazań OCCT maksymalne obciążenie iGPU skutkuje poborem mocy około 90 W (87,8 W) - mowa o standardowych ustawieniach, czyli wykorzystaniu limitów mocy AMD. Naturalnie jeśli obciążymy maksymalnie samo CPU, pobór mocy będzie dokładnie taki sam, a w przypadku gdy obciążone jest zarówno CPU i iGPU, ten sam budżet energetyczny będzie dzielony pomiędzy te dwa układy. APU stanowi jedną całość i trzeba go tak traktować. Nie ma więc większego sensu stosować undervoltingu samego iGPU, ale również CPU. Sprawdzimy to zresztą zaraz empirycznie.

Undervolting na platformie AMD jest wyjątkowo prosty dzięki narzędziu Curve Optimiser wbudowanemu w mechanizm Precision Boost Overdrive (PBO). Nie pobawimy się nim jednak na płytach głównych A620 i B840, które udostępniają jedynie podstawowe opcje PBO.
Obsługa tej funkcji jest wręcz banalnie prosta. Wybieramy interesującą nas opcję (Curve Optimiser dla CPU i GFX Curve Optimiser dla iGPU), tam decydujemy czy chcemy zwiększać, czy zmniejszać napięcie (Positive/Negative), podajemy wartość i sprawdzamy stabilność takiej konfiguracji. W przypadku CPU dochodzi jeszcze jeden wybór, czy zamierzamy stosować ustawienia dla wszystkich, czy jednego rdzenia.

Mój sampel pozwolił na stabilną pracę przy wartościach 34 dla CPU i 10 dla iGPU. W przypadku zintegrowane układu graficznego stanowiło to rozczarowanie, bowiem realnie napięcie spada minimalnie, ale nawet to daje pewne efekty.
Zaobserwowałem tu ciekawą zależność - po włączeniu undervoltingu dla samego CPU, nieco wzrasta napięcie na iGPU. Najwidoczniej oprogramowanie widząc mniejsze zapotrzebowanie CPU na wolty, automatycznie zwiększa napięcie na iGPU.
Testy APU po undervoltingu CPU i iGPU
Jako, że wpływa samego undervoltingu na wydajność nie będzie gargantuiczny, tym razem posiłkować się będziemy 3D Markiem, bowiem rzeczywiste testy w grach nie byłyby zbyt interesujące.
Przed testami wydajnościowymi sprawdziłem jeszcze, jaki wpływ na taktowanie będą miały różne ustawienia. Do tego celu wykorzystałem OCCT i test 3D Standard obciążający maksymalnie układ graficzny. Oto co udało mi się zaobserwować:
-
Ustawienia standardowe - taktowanie iGPU wahało się pomiędzy 2,2-2,6 GHz
-
Undervolting iGPU - 2,4-2,7 GHz
-
Undervolting CPU - 2,3-2,7 GHz
-
Undervolting iGPU i CPU - 2,5-2,8 GHz
Oczywiście można uzyskać wyższe taktowania po prostu zwiększając limit energetyczny, ale jedno naprawdę nie przeszkadza drugiemu, a wręcz przeciwnie. Dzisiaj jednak zajmiemy się samym wpływem UV.
Jak widać nawet undervolting CPU pozwala uzyskać na iGPU nieco wyższą wydajność. Skoro CPU pobiera mniej mocy, pozostały budżet można przekierować na iGPU. Procesor działa również wydajniej i już to samo pozwala zintegrowanej grafice wycisnąć nieco więcej mocy. UV iGPU przyniesie lepsze efekty dla działania zintegrowanej grafiki, ale najlepiej po prostu zrobić jedno i drugie - całe APU będzie działać z wyższą sprawnością.
Efekty undervoltingu na zintegrowanej grafice
Efekty UV oczywiście są, chociaż niektórzy mogą je uznać za rozczarowujące, bowiem przyrost mocy iGPU jaki udało nam się uzyskać wynosi niecałe 2%. W przypadku CPU jest to 7%, co jest już znacznie bardziej sensownym wynikiem. Taki już urok krzemowej loterii, niektóre sztuki będą bardziej podatne na UV, a inne mniej.

Jeśli jednak połączymy UV ze szlifowaniem ustawień pamięci RAM, podkręceniem rdzenia graficznego i zwiększeniem limitów mocy to uzyskane wyniki będą znacznie bardziej satysfakcjonujące. Jest to po prostu tylko jeden z elementów układanki, który pozwala na uzyskanie lepszych osiągów naszego sprzętu.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Zrobiłem undervolting na iGPU. Oto efekty