Gran Turismo Sport - wideorecenzja

Gran Turismo Sport - wideorecenzja

Aż 4 lata przyszło nam czekać na nowe Gran Turismo, ale ekipa Polyphony Digital przyzwyczaiła nas już do tego, że pracuje w swoim tempie, nie bardzo zważając na to, co dzieje się dookoła. A dzieje się naprawdę dużo, ponieważ na rynku wyścigów o symulacyjnym charakterze w międzyczasie pojawiło się kilku naprawdę mocnych rywali, jak Project CARS, Assetto Corsa czy Forza Motorsport 7. Jak na tym tle wygląda Gran Turismo Sport? Niestety nie najlepiej...

Nie ukrywam, że wiązałem z Gran Turismo Sport spore nadzieje, ale ostatecznie muszę mówić o rozczarowaniu. Gra zawodzi przede wszystkim pod względem zawartości, która wypada blado na tle rywali i moim zdaniem nie pomagają tu nawet najmocniejsze punkty tej produkcji, czyli system ściągania po sieci, model jazdy czy oprawa graficzna. Oczywście zdaję sobie sprawę, że dla wielu graczy są to kluczowe elementy, ale w moim odczuciu mamy do czynienia z półproduktem, który powinien zostać wyceniony nieco inaczej – wtedy moja ocena byłaby nieco inna. więcej dowiecie się jednak już samej wideorecenzji.

Gran Turismo Sport

 model jazdy, oprawa audiowizualna, zabawa online, tryb fotograficzny i edytor

 mało aut i tras, brak kariery z prawdziwego zdarzenia, brak dynamicznych warunków atmosferycznych oraz cyklu dnia i nocy, system zniszczeń, brak opcji zapisywania postępów w trybie offline

Cena (na dzień 24.10.2017): 249,99 zł

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Gran Turismo Sport - wideorecenzja

 0