AMD Radeon RX 6600 XT już oficjalnie. Specyfikacja, wydajność i cena karty graficznej

Dziś z rana AMD w końcu zaprezentowało swoją długo wyczekiwaną kartę graficzną Radeon RX 6600 XT przeznaczoną do grania w rozdzielczości 1080p. Model ten w ostatnich tygodniach wielokrotnie był obiektem przecieków, więc Czerwonym pozostało praktycznie potwierdzić tę informację i ujawnić cenę, która była największą niewiadomą.

Radeon RX 6600 XT napędzany przez GPU Navi 23 ma bezpośrednio konkurować z kartą GeForce RTX 3060 12 GB od NVIDII, która zadebiutowała w lutym tego roku. Według deklaracji wydajności producenta jego nowy Radeon jest wydajniejszy niż produkt Zielonych, a przynajmniej tak jest w 10 wybranych (zapewne nieprzypadkowo) tytułach przetestowanych w rozdzielczości 1080p z włączonym ReBar na obu grafikach. AMD pokusiło się również o porównanie z modelem Radeon RX 5600 XT, czyli poprzednikiem, Radeona RX 6600 XT, który bazował przeciętym układzie Navi 10. I tak, według zaprezentowanych danych, RX 6600 XT jest od 40% do nawet 70% wydajniejszy niż model RX 5600 XT. 

AMD w końcu zaprezentowało swoją długo wyczekiwaną kartę graficzną Radeon RX 6600 XT przeznaczoną do grania w rozdzielczości 1080p.

Radeon RX 6600 XT jest wyposażony w procesor graficzny Navi 23 XT z 2048 procesorami strumieniowymi, czyli pełną konfigurację dla tego GPU. Oficjalnie zegar to 2359 MHz w trybie gry i 2589 MHz w trybie boost. TBP wynosi z kolei 160, a karta jest zasilana przez pojedyncze 8-pinowe złącze.

AMD Radeon RX 6600 XT nie doczeka się referenta od AMD i trafi na rynek tylko w autorskich wariantach od partnerów Czerwonych. AMD obiecało, że nowa karta graficzna trafi na sklepowe półki 11 sierpnia. Partnerzy AMD szykują różne modele, w tym Mini-ITX, chłodzone dwoma wentylatorami, a nawet z trzema wentylatorami, aby uzyskać najlepszą wydajność i temperaturę.

Koniec końców Radeon RX 6600 XT został wyceniony na 379 USD, dokładnie o 100 USD więcej niż RX 5600 XT. Dla porównania oficjalna sugerowana cena GeForce'a RTX 3060 to 329 USD. Oczywiście wszystko i tak rozbijać będzie się tu o rzeczywistą cenę w sklepach, która w dużej mierze podyktowana będzie dostępnością karty. Na chwilę obecną trudno wyrokować jak będzie to wyglądać, ale ostatnie przecieki na ten temat sugerowały, że producent zapewni spory rzut kart na premierę. Oby się to potwierdziło.

Zobacz także:

• Nikt nie chce ATX12VO. Producenci płyt głównych pokazali Intelowi środkowy palec
• Microsoft zapewnia, że nie uda się nam obejść minimalnych wymagań Windows 11
• Wyciek ujawnia wszystko o Huawei P50 Pro. Brak kluczowej technologii