Aplikacja Spy Alarm zamienia Nintendo Switch w alarm na podczerwień

W sklepie Nintendo jeszcze w tym tygodniu pojawi się aplikacja, która potrafi zamienić konsolę w bardzo nietypowy gadżet, który może się sprawdzić nawet jako alarm. Nie jest to co prawda zamiennik dla systemu bezpieczeństwa, ale program pozwoli spragnionym rozrywki dzieciom pobawić się przez chwilę w szpiegów. Aplikacja Spy Alarm wydana przez firmę Sabec wykorzystuje czujnik podczerwieni na prawym Joy-Conie do stworzenia swego rodzaju niewidzialnego wyzwalacza. Wystarczy umieść kontroler na płaskiej powierzchni i skierować go w kierunku obszaru, który chcemy monitorować, lub chronić. Jeśli ktoś, lub coś przerwie wiązkę, gdy aplikacja jest uzbrojona, włączy się alarm.

Spy Alarm to kolejna nietypowa aplikacja, która pojawi się na Nintendo Switch. Program pozwala na monitoring za pomocą prawego Joy-Cona.

Sabec informuje, że dostępne są cztery różne dźwięki alarmów, a nawet rejestrator danych, który zapisuje szczegóły każdego wyzwolenia alarmu. Zasięg jest ograniczony do około jednego metra, dzięki czemu kontroler idealnie nadaje się do monitorowania drzwi i innych wąskich przestrzeni, takich jak korytarze. Sabec to ten sam wydawca, który na początku miesiąca udostępnił dla Switcha kalkulator naukowy o wartości 36 zł, a wcześniej wydał m.in. Szachy, Painta, Golfa, Rzutki czy Night Vision, czy symulację noktowizji. Spy Alarm pojawi się również w cenie 36 zł i zadebiutuje 27 maja.

Nintendo chce zarobić na Switchu najwięcej, jak to możliwe i nie ma się co dziwić, bo konsola bije rekordy popularności, a deweloperzy starają się wykorzystywać sprzęt nie tylko do gier. Nintendo ogłosiło niedawno, że w ubiegłym roku sprzedano 28,8 mln egzemplarzy Switcha, co oznacza wzrost o 37,1% rok do roku. Łącznie od premiery producent sprzedał 84,59 mln egzemplarzy, a konsola wyprzedziła Nintendo 3DS (75,94 miliona) czy GameBoya Advance (81,51 mln).