Choć seria iPhone 16 dopiero co zadebiutowała na rynku, plotki i przecieki dotyczące kolejnych generacji smartfonów Apple już są przedmiotem zainteresowania analityków technologicznych. Dużą uwagę przyciąga iPhone 18, który ma zadebiutować w 2026 roku. Głównym punktem jest możliwość zastosowania w nim nowoczesnych procesorów 2-nanometrowych od TSMC, co może mieć istotny wpływ na wydajność urządzenia – a także na jego cenę.
Przełomowa technologia, wyższe koszty produkcji
Według doniesień branżowych, w tym od portalu Ctee, przejście z obecnie stosowanych procesorów 3-nanometrowych na bardziej zaawansowaną technologię 2 nm może kosztować Apple aż 70% więcej. Obecna cena procesora w modelach Pro wynosi około 50 USD, natomiast nowa generacja może kosztować nawet 85 USD za sztukę. To oznacza dodatkowe 35 USD na procesor, co dla Apple, produkującego miliony urządzeń, przekłada się na ogromne koszty. Jeżeli Apple zdecyduje się przenieść ten wzrost na konsumentów, ceny modeli Pro – w tym iPhone’a 18 Pro – mogą zauważalnie wzrosnąć.
Choć doniesienia o wzroście kosztów produkcji wskazują na możliwość podniesienia cen, Apple może zaskoczyć rynek, decydując się na utrzymanie obecnych poziomów, aby pozostać konkurencyjnym. Dotychczasowa strategia firmy sugeruje jednak, że modele Pro i Ultra są kierowane do klientów gotowych zapłacić więcej za nowoczesne rozwiązania technologiczne.
Looking at the details of the report, it is stated that Apple will be the first to use TSMC’s 2nm technology, and the product plan for the A20 chip, which will be used in the iPhone 18, has been finalized.
— Jukanlosreve (@Jukanlosreve) December 9, 2024
Additionally, the price of the iPhone application processor (AP) is… https://t.co/63lx21Wifm
Aby utrzymać przystępność cenową standardowych modeli, firma z Cupertino prawdopodobnie zdecyduje się pozostać przy procesorach 3-nanometrowych w tańszych wersjach, co jest strategią podobną do tej, którą prawdopodobnie zastosują i inni producenci. Informacje ujawnione przez wiarygodne źródło – Digital Chat Station – sugerują, że w 2025 roku niektóre modele z najwyższej półki mogą zostać wyposażone w mniej zaawansowane chipsety niż oczekiwany Snapdragon 8 Elite 2. Decyzja taka miałaby na celu obniżenie kosztów produkcji, które stale rosną wraz z wprowadzaniem coraz bardziej zaawansowanych technologii przez producentów układów scalonych.
Wydajność i oszczędność energii
Nowa generacja procesorów, zapowiadana jako A20 Pro, ma przynieść szereg korzyści. Dzięki 2-nanometrowej technologii układy te mają być nie tylko wydajniejsze, ale także bardziej energooszczędne. Mniejsze rozmiary procesora mogą również wpłynąć na optymalizację przestrzeni wewnątrz urządzenia, co pozwoli na większe baterie lub bardziej zaawansowane komponenty. Dla użytkowników oznacza to szybsze działanie, lepszą obsługę aplikacji oraz dłuższą żywotność baterii – kluczowy aspekt w codziennym użytkowaniu smartfona.
Oprócz innowacji w zakresie procesorów, iPhone 18 Pro może przynieść kolejne rewolucyjne zmiany w konstrukcji i funkcjonalności. Jedną z nich ma być czujnik Face ID umieszczony pod ekranem. Rozwiązanie to pozwoliłoby zmniejszyć, a nawet całkowicie wyeliminować charakterystyczną wyspę – obszar na górze wyświetlacza, który obecnie mieści kamery i sensory. W efekcie iPhone 18 Pro mógłby zyskać bardziej jednolity, minimalistyczny przód.
Kolejną nowością może być zastosowanie szerokokątnego obiektywu o zmiennej aperturze w najwyższych modelach. Dzięki tej technologii użytkownicy mieliby możliwość lepszego dopasowania ustawień kamery do warunków oświetleniowych, co wpłynęłoby na poprawę jakości zdjęć – od głębi ostrości po bardziej profesjonalne efekty bokeh.
Jeśli Apple utrzyma swój cykl wydawniczy, iPhone 18 zostanie zaprezentowany we wrześniu 2026 roku podczas corocznego wydarzenia medialnego. Do tego czasu jednak wiele może się zmienić. Wprowadzanie zaawansowanych technologii, takich jak procesory 2-nanometrowe, wiąże się z wieloma wyzwaniami produkcyjnymi, co potencjalnie może opóźnić ich wdrożenie lub wymusić kompromisy technologiczne.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Uważasz, że iPhone jest zbyt drogi? To lepiej się trzymaj, bo szok cenowy ma dopiero nadejść