Apple podpadło w Unii Europejskiej. Firma może zostać ukarana

Apple podpadło w Korei Południowej, gdzie zostało ukarane za gromadzenie danych swoich klientów bez ich zgody. Teraz czarne chmury gromadzą się nad firmą w Unii Europejskiej. Chodzi o nieprzestrzeganie unijnego prawa o rynkach cyfrowych.

Apple wprowadziło różne zmiany, by dostosować się do unijnej ustawy o rynkach cyfrowych. DMA zmusiło korporację m.in. do umożliwienia swoim użytkownikom pobierania aplikacji z zewnętrznych źródeł innych niż platforma App Store czy korzystania z przeglądarek zewnętrznych dostawców, a nie tylko Safari. DMA umożliwia także płacenie za transakcje w aplikacjach z pominięciem systemu Apple. Wszystkie te zmiany nie przekonują jednak unijnych urzędników i nad Apple gromadzą się deszczowe chmury.

Apple może zostać ukarane za nieprzestrzeganie unijnej ustawy o rynkach cyfrowych.

Według Financial Times Komisja Europejska nie jest zadowolona z opłaty za technologię podstawową, którą Apple ściąga od programistów w związku z tym planuje ukarać producenta iPhone'ów karą za nie przestrzeganie ustawy o rynkach cyfrowych. Jeśli okaże się, że Apple nie zastosował się do DMA, grozi mu kara w wysokości do 10% jego średnich rocznych światowych przychodów. W roku finansowym 2023 Apple zarobiło 383 miliardy dolarów, co oznacza, że ​​może dostać wysoką karę 38,3 miliarda dolarów.

Warto wspomnieć, iż firmom, które wielokrotnie naruszają DMA, grożą kary w wysokości do 20% ich globalnych rocznych przychodów. Technologiczny gigant nakłada opłatę Core Technology Fee na programistów, którzy zdecydują się podlegać nowym zasadom AppStore w 27 krajach UE.

Te nowe zasady pozwalają programistom korzystać z alternatywnych systemów płatności dla aplikacji App Store w Unii Europejskiej. Opłata za technologię podstawową nakładana na deweloperów wynosi 0,50 euro w przypadku gdy liczba instalacji przekroczy milion rocznie.

Chociaż wskazano, że Komisja Europejska może formalnie oskarżyć Apple „w nadchodzących tygodniach”, to działania unijne są na wstępnym etapie, co daje korporacji czas na zmianę reguł.