Kalifornijski Instytut Technologii (Caltech) pozwał w 2016 roku Apple o naruszenie patentu w związku z wykorzystaniem czterech technologii Wi-Fi. Pozew doprowadził do nałożenia grzywny w wysokości 1,1 miliarda dolarów na Apple i Broadcom, firmę produkującą układy scalone, która dostarcza komponenty bezprzewodowe różnym firmom, w tym Apple. Apple było zobowiązane do zapłaty 838 milionów dolarów odszkodowania na rzecz Caltech, podczas gdy Broadcom miało pokryć pozostałe 270 milionów dolarów. Grzywna została nałożona przez sąd w Kalifornii w styczniu, ale jak donosi Bloomberg Technology, Apple w tym czasie odwołało się od wyroku i niedawno przegrało apelację.
Apple oraz Broadcom muszą łącznie zapłacić 1,1 miliarda USD za złamanie czterech patentów związanych z Wi-Fi.
Wcześniej Apple i Broadcom zaprzeczali naruszeniu tych patentów i kwestionowały grzywnę w wysokości 1,1 miliarda dolarów, żądaną przez Kalifornijski Instytut Technologi. Prawnicy Caltech utrzymywali, że przedmiotowy patent został znaleziony w wielu produktach Apple, takich jak iPhone, iPad, iMac, Apple Watch, Apple TV, HomePod, a nawet routery AirPort, które Apple wycofało ze swojej oferty w 2018 roku. Zarządzona przez sąd kwota grzywny jest zatem uzasadniona sprzedażą na rynku amerykańskim ponad 598 milionów urządzeń Apple, które naruszyły patent.
Niestety dla giganta technologicznego z Cupertino, wszelkie tłumaczenia podczas apelacji zostały odrzucone i wyrok sądu pozostaje w mocy. Zasadność pozwu, zwłaszcza jednego z patentów, została zakwestionowana przez Apple z powodu "oczywistości", co oznacza, że jeśli technologia jest oczywista dla ekspertów lub ogółu społeczeństwa, nie można jej opatentować. Więcej szczegółów argumentacji Apple jest niedostępnych, jednak apelacja została odrzucona przez Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych Ameryki dla Okręgu Federalnego.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Apple przegrało apelację i musi zapłacić 838 mln USD za załamanie patentów