Asus zrzuca winę na AMD za przegrzewające się karty z serii Radeon RX 5700

Daniel Górecki | 19-02-2020, 08:26 |Źródło: asus | 0

Asus zrzuca winę na AMD za przegrzewające się karty z serii Radeon RX 5700

Asusowi obrywało się ostatnio za zbyt wysokie temperatury w jego kartach graficznych Radeon RX 5700 XT i Radeon RX 5700. AMD znajduje się zaś w ogniu krytyki, gdyż użytkownicy ich kart donoszą o problemie z występowaniem czarnego ekranu na wyższych modelach z rodziny Navi. Nie wiemy, czy obie kwestie są w jakiś sposób powiązane (sugerowano raczej, że problem Czerwonych leży po stronie sterowników), ale Asusowi udało się odkryć źródło jego kłopotów i co ciekawe tajwański producent zrzuca winę na AMD. Przekaz najnowszego wpisu firmy na blogu jest jasny i choć Asus nie obwinia wprost twórcy Radeonów, ale wyraźnie wskazuje, że wytyczne jakie od niego dostał odnośnie siły nacisku coolera nie są wystarczające do zapewniania stosownego chłodzenia tych kart graficznych.

Asusowi udało się odkryć źródło jego kłopotów z kartami z serii Radeon RX 5700 i tajwański producent zrzuca winę na AMD.

Asusowi udało się odkryć źródło jego kłopotów z kartami z serii Radeon RX 5700 i tajwański producent zrzuca winę na AMD.

„Pierwsze partie kart z serii ROG Strix 5700 tworzone były w oparciu o wytyczne AMD. Po otrzymaniu doniesień od użytkowników, którzy zaczęli notować problemy z temperaturami, przeprowadziliśmy rozległe testy R&D, by odkryć optymalny zakres PSI dla naszych kart graficznych, bez narażania niezawodności GPU” - tłumaczy Asus. Zgodnie z tym, co podaje producent, w trakcie opracowywania nowych kart, AMD przekazało im własne wytyczne odnośnie specyfikacji i tolerancji w tego typu kwestiach. Czerwoni rekomendowali, by dokręcać cooler w taki sposób, by jego siła nacisku na rdzeń mieściła się w przedziale 30-40 PSI. Tak też produkowane były pierwsze karty graficzna Asusa z tej serii. W internecie szybko zaczęły pojawiać się opinie niezadowolonych użytkowników, narzekających na zbyt wysokie temperatury ich kart, a co więcej Hardware Unboxed także odnotowało problem z kartami firmy i potwierdziło teorię, która krążyła po sieci, czyli niewystarczający nacisk śrub na radiator. Redakcji udało się zredukować tę przypadłość stosując podkładki pod śruby.

Teraz odkrycie to oficjalnie potwierdził Asus. “Wszystkie karty graficzne z serii ROG Strix Radeon RX 5700 dostarczone na rynek od stycznia 2020 roku posiadają już nowe śruby, które zwiększają nacisk coolera do 50-60 PSI, co w rezultacie pozwala poprawić transfery ciepła pomiędzy GPU i radiatorem” - zdradza producent. Według jego testów jest to optymalna wartość nacisku, która rozwiązuje problem. I pomimo że Asus obwinia o całą sprawę AMD, pojawia się pytanie, czemu ślepo podążył za wytycznymi Czerwonych i nie zweryfikował tej kwestii na etapie tworzenia swoich wersji kart Radeon RX 5700 i Radeon RX 5700 XT? Na szczęście przedsiębiorstwo nie unika odpowiedzialności i jeśli posiadacie tego typu model Asus z pierwszych partii, to od marca tego roku możecie kontaktować się z najbliższych serwisem Asusa w celu wymiany. Poniżej konkretne numery modeli objętych problemem: