Blizzard może porzucić Diablo 4 na PS4 i Xbox One. W grę wchodzi podniesienie wymagań sprzętowych

Diablo 4 ukazał się nie tylko na komputerach i konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S, ale także poprzedniej generacji sprzętu Microsoftu i Sony. Każda wersja gry jest rozwijana jednocześnie o nowe funkcje, aczkolwiek Blizzard rozważa porzucenie mających przeszło dekadę urządzeń.

Diablo 4 jest cały czas rozwijany o nowe funkcje, a także dodawane są kolejne sezony online, które mają utrzymać graczy i zapewnić im nowe doświadczenia. To samo dotyczy wydań na PS4 i Xbox One, czyli konsol mających już swoje lata, które dawno temu ustąpiły miejsca następcom. Sprawę z tego zdaje sobie Blizzard, który ponoć myśli nad porzuceniem wydania na poprzednią generację konsol. W wywiadzie sprzed kilku dni, którego serwisowi IGN udzielili Rod Fergusson i John Mueller z Blizzarda przyznali, iż są takie plany.

Blizzard myśli nad porzuceniem Diablo 4 w wersji na PS4 i Xbox One, a także zwiększeniu wymagań sprzętowych.

Diablo 4 jest produkcją, która w przyszłości przejdzie spore zmiany, chodzi nie tylko o eliminację błędów, ale również rzeczy wpływające na rozgrywkę. Ponadto niebawem wystartuje kolejny sezon, który zaoferuje tyle zmian, że zaczął być uważany za Diablo 5. W związku z tym poruszono temat PlayStation 4 i Xbox One, które pewnych nowinek mogą nie udźwignąć z racji swoich możliwości.

Owszem, najbliższe nowości trafią też na old geny, aczkolwiek kiedyś taka polityka może ulec zmianie. Jak przyznali deweloperzy z Blizzarda rezygnacja ze starszych urządzeń Microsoftu i Sony może być niezbędna, by móc realizować plany rozwoju Diablo 4.

Jak powiedział Fergusson: "Zawsze jest czas oraz miejsce, żeby zrezygnować ze wspierania jakiegoś sprzętu. Nie uważam, iż znajdujemy się na tym etapie, aczkolwiek przed Diablo 4 długa droga, więc dyskutujemy o tym: Hej mamy pomysł na tę funkcję, ale nie jest ona dostępna dla graczy o minimalnej specyfikacji urządzeń bądź ósmej generacji konsol, więc nie damy rady w tej chwili tego zrobić. Cały czas przesuwamy granicę w tej kwestii".

Mueller zapewnił, że deweloperzy z Blizzarda posiadają zdolności do tworzenia awaryjnych rozwiązań, które pozwolą działać grze i gwarantować identyczne doświadczenie na każdym sprzęcie. Co istotne, jak dodał studio myśli nad porzuceniem PS4 i Xbox One, a także zwiększeniu wymagań sprzętowych gry.