Budżetowe gogle Apple mogą być o ponad 50% tańsze. Firma szuka teraz oszczędności

Apple pracuje nad tańszą wersją gogli Vision. Firma przyspiesza prace badawczo-rozwojowe, których celem jest zmniejszenie cen za wyświetlacze Micro OLED, które w Vision Pro są najdroższymi podzespołami.

Apple pracuje nad tańszą wersją gogli Vision

Cena Apple Vision Pro niejedną osobę może przyprawić o zawrót głowy. Chociaż za ich działaniem stoi bardzo zaawansowana technologia, to przecież wciąż tylko gadżet. Zdaje się więc, że aby spopularyzować swoje gogle, Apple musi wypuścić znacznie tańszą wersję. I tak ma się rzeczywiście stać. Budżetowych gogli od Apple nie należy spodziewać się przynajmniej do 2025 roku. Firma niedawno wypuściła Vision Pro, więc zapewne potrzebują jeszcze czasu, aby wprowadzić następny produkt z tej kategorii.

Według przewidywań Apple'owi udać ma się zmniejszenie kosztu Micro OLED-ów o ponad 100 dolarów.

Czas może przydać się na przykład na redukcję kosztów produkcji. Jak wynika z wcześniejszych informacji koszt podzespołów potrzebnych do produkcji Vision Pro to niespełna 1550 dolarów amerykańskich. Lwią część tej kwoty stanowi główny wyświetlacz składający się z dwóch paneli Micro OLED. Ich koszt to 456 dolarów, co stanowi prawie 30% całego kosztu części. Właśnie dlatego, aby móc wprowadzić tańszą wersję gogli, Apple szuka teraz oszczędności. W tym celu firma przyspieszyła prace badawczo-rozwojowe nad budżetową wersją celem zmniejszenia ceny, jaką trzeba będzie płacić za wyświetlacze Micro OLED.

Ile kosztować mają budżetowe gogle?

Według przewidywań Apple'owi udać ma się zmniejszenie kosztu Micro OLED-ów o ponad 100 dolarów. Całkowita cena tańszych gogli ma natomiast być zredukowana aż o ponad 50%. W efekcie budżetowa wersja Apple Vision może kosztować około 1500 dolarów, co jest ogromnym spadkiem ceny względem 3500 dolarów, które trzeba zapłacić za Vision Pro.

Taka obniżka prawdopodobnie poskutkowałaby zwiększeniem popularności tej kategorii produktów, bo zwyczajnie więcej osób mogłoby sobie pozwolić na zakup. Apple wciąż musiałoby jednak zachować odpowiednio wysoką jakość z czym kojarzone są ich produkty. Ciężko na tę chwilę zatem przewidzieć w jakich obszarach Apple mogłoby redukować cenę i jak finalnie przełoży się to na specyfikację oraz jakość wykonania.