Call of Duty: Warzone to jedna z tych gier, która musi zmagać się z falami cheaterów psujących pozostałym graczom przyjemność z rozgrywki. Deweloperzy z Infinity Ward nie zamierzają udawać, że problem nie istnieje lub jest jednostkowy i nie warto podejmować konkretnych działań, w związku z tym od niedawna produkcja zaczęła prosić wszystkich nowo zarejestrowanych użytkowników o powiązanie swojego numeru telefonu z kontem w celu potwierdzenia tożsamości. W praktyce gracz dostaje na komórkę specjalnego SMS-a z kodem weryfikacyjnym. Oczywiście w pewnym stopniu rzeczone rozwiązanie utrudnia oszustom powrót do Warzone po banie, ponieważ łatwiej jest założyć kolejne konto do gry free-to-play niż wziąć inny numer telefonu. Co ciekawe podejście autorów nie przypadło do gustu samym zainteresowanym, czyli cheaterom, których część narzeka na wprowadzoną dodatkową weryfikację. Użytkownik Reddit o nicku Aur0n przytoczył w poście kilka tego rodzaju wiadomości i w jednej z nich oszust przyznaje wprost, iż nie będzie już mógł grać w Warzone, bowiem jego numer widnieje na zbanowanym profilu.
Cheaterom nie podoba się nowa metoda weryfikacji dostępna w Call of Duty: Warzone, ponieważ jak sami twierdzą utrudnia lub wręcz uniemożliwia im powrót do gry.
Następny cheater przyznał, że wprawdzie kody działają, lecz nie będzie mógł już zagrać w battle royala, a do obejścia zakazu należy kupić nowy komputer. "Utworzyłem ponad 20 kont, z czego połowę z nich zbanowano nim zdążyłem wejść do gry". Oczywiście nie należy żałować osób, które ukarano banem za korzystanie z zakazanych narzędzi w jakiejkolwiek produkcji sieciowej, takie wykluczenie im się po prostu należy. O tym, jak to duży problem przynajmniej jeżeli chodzi o Call of Duty: Warzone niech świadczy fakt, iż gracze z konsol coraz częściej decydowali się w ostatnim czasie na wyłączenie opcji dobierania do wspólnego drużyny posiadaczy komputerów. Nie brak opinii, że wówczas mieli oni problemy z wyszukaniem sesji. Bez wątpienia Infinity Ward powinno szczególnie przyłożyć się do walki z oszustami, gdyż battle royale od debiutu przyciąga tłumy graczy. Zgodnie ze statystykami z odpaliło go przeszło 50 milionów ludzi bijąc wcześniejszy rekord, który wyniósł 30 mln.
Warzone oferuje tryb battle royale dla 150 graczy, aczkolwiek mówi się, że przytoczona liczba może zostać znacząco zwiększona, a twórcy już prowadzą w tym zakresie testy. Jedną z bardziej rozpoznawalnych opcji w Warzone jest gułag, do którego trafiamy po wyeliminowaniu nas przez przeciwnika. Tam stajemy do pojedynku 1vs1 lub konieczności zdobycia zlokalizowanego na środku punktu, które dają nam bilet powrotny do gry. Battle royale to nie jedyny tryb dostępny w Warzone. Jego użytkownicy mogą także zagrać w Grabierz, która skupia się na konieczności zebrania większej niż przeciwnicy ilości gotówki.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Call of Duty: Warzone. Cheaterzy zirytowani weryfikacją SMS