Striking Distance Studios, znane z horroru science-fiction The Callisto Protocol, ponownie zmaga się ze zwolnieniami. Informacje o redukcjach personelu zaczęły pojawiać się w sieci, a były dyrektor ds. konceptów artystycznych, Jesse Lee, napisał na LinkedIn, że "większość deweloperów została zwolniona".
Później sytuację potwierdziła firma Krafton, właściciel studia, w oświadczeniu dla PC Gamera. Choć Krafton nie podał dokładnej liczby zwolnionych osób, stwierdził, że decyzja była konieczna, aby zespół pozostał "zwinny" i mógł funkcjonować w sposób "zrównoważony" na obecnym etapie rozwoju.
Choć Krafton nie podał dokładnej liczby zwolnionych osób, stwierdził, że decyzja była konieczna, aby zespół pozostał "zwinny" i mógł funkcjonować w sposób "zrównoważony" na obecnym etapie rozwoju.

„Striking Distance Studios zmniejszyło swój zespół, aby pozostać zwinnym, co tworzy stabilne środowisko dla studia na tym etapie jego rozwoju. Studio pozostaje operacyjne, a te zmiany nie wpłyną na planowane wsparcie dla gier. Na ten moment nie są przewidywane kolejne zwolnienia” - czytamy w oświadczeniu.
Problemy Striking Distance od premiery The Callisto Protocol
To już kolejna fala zwolnień w Striking Distance. Poprzednia miała miejsce w sierpniu 2023 roku, kiedy pracę straciły 32 osoby. Studio od dłuższego czasu zmaga się z trudnościami, które rozpoczęły się wraz z premierą The Callisto Protocol pod koniec 2022 roku.
Gra spotkała się z mieszanym odbiorem – choć na konsolach działała stosunkowo dobrze, to wersja PC cierpiała na poważne problemy z płynnością. Krytykowano też jej wysokie wymagania sprzętowe. Ostatecznie średnia ocen z recenzji tego tytułu wynosi na Metacritic 69%.
Po rozczarowujących wynikach sprzedażowych i kosztach produkcji przekraczających 160 milionów dolarów, założyciel studia Glen Schofield opuścił firmę we wrześniu 2023 roku – zaledwie miesiąc po pierwszej rundzie zwolnień.
Co dalej? Nowy projekt w Unreal Engine 5
Po The Callisto Protocol studio próbowało sił w gatunku top-down shooterów i wydawała spin-off The Callisto Protocol zatytułowany [REDACTED], ale gra nie odniosła sukcesu – na Steam osiągnęła jedynie 169 jednocześnie grających użytkowników w najlepszym momencie.
Obecnie Striking Distance pracuje nad nowym tytułem, który powstaje w Unreal Engine 5. Według profilu LinkedIn głównego projektanta rozgrywki studia, zespół składa się obecnie z "12 inżynierów rozgrywki", którzy nad nim pracują.
Fala zwolnień w branży gier
Rok 2025 przyniósł już ogromne cięcia w wielu studiach, zarówno dużych, jak i małych. Niedawno cała ekipa pracująca nad Marvel Rivals została zwolniona, spora liczba pracowników straciła pracę w Bossa Games, a Warner Bros. właśnie zamknął trzy studia, w tym ekipę Monolith Productions, znaną z Shadow of Mordor i jego sequela.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Dobry horror to za mało. Twórcy The Callisto Protocol znów zmniejszają zespół